Data: 2015-01-28 00:34:58
Temat: Re: Kandydatka SLD
Od: Fragi <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 27 Jan 2015 18:36:21 +0100, Trybun napisał(a):
> W dniu 2015-01-27 o 15:20, Fragi pisze:
>>
>>> Akurat XL jest jedną z nielicznych osobowości w usenecie której nie
>>> podjąłbym się scharakteryzować. Zupełna zagadka.
>>>
>> Jeśli chodzi o wygląd, to nie jest zagadką. Pokazywała wiele, wiele razy.
>
> Ale tylko w necie..
>
No wiesz, jak też tylko w necie :) Chociaż niektórych poznałam osobiście...
W tym XL również :) Ale to dawno temu było.
>
>>> Twoje wyobrażenie jakieś tam mam, jednak raczej też nie widzę cię w
>>> kuchni inaczej niż z konieczności. ;-)
>>>
>> Kurcze, kolor włosów do koloru szafek i garnków pewnie nie pasuje? :)
>>
>> Jedni pisują na 'Kuchni', inni w tym czasie gotują, Trybunie, hiehie :)
>
> No przecież nie jest to moje twierdzenie, a tylko wyobrażenie, o nicku
> Fragi. ;-)
>
Oczywiście :) I ciekawe te wyobrażenia o sobie mamy... :)
>
>>> Nie, nick to wcale nie nick, to jest przybrana osobowość
>>>
>> A wszyscy usenetowicze to schizofrenicy? ;)
>
> Nie wszyscy, ale akurat na tej grupie kilku by można się doliczyć.
>
W sumie to możesz mieć rację ;)
>
>>> i sądzę że
>>> zdecydowane większość userów wybrała go w usenecie nie przypadkowo.
>>>
>> Ja swojego nie wybrałam sama. Został mi 'nadany' przez osobę, która zna
>> mnie baaardzo, baaaardzo dobrze...
>>
>
> A nie zmieniłaś go trochę? Nie brzmiał kiedyś Fragile, albo tak jakoś
> podobnie?
>
Tak. Było Fragile. Zmieniłam celowo, ponieważ miałam wrażenie, że miał zbyt
duży wpływ na rozwój relacji/dyskusji z innymi. Był jakby 'stygmatem'.
Miałam wrażenie, że byłam postrzegana i traktowana tylko poprzez pryzmat
nicka. A ja, choć jestem fragile, to jestem też i tysiącem innych cech...
:)
Rozważałam nawet całkowitą zmianę nicka. Ponieważ wrażliwość/kruchość
towarzyszy mi w mym życiu na codzień, i wcale to a wcale go nie ułatwia,
pomyślałam, że może chociaż nick sobie odmienię :) Ale jakoś nie umiem.
Jestem z nim 'zżyta'. I to pewnie nie jest korzystne dla mnie... Stąd
chociaż ta minimalna zmiana na Fragi.
--
Pozdrawiam,
M.
|