Data: 2015-10-04 08:57:20
Temat: Re: Kastrowanie kobiet polskich
Od: "Chiron" <...@2...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "krys" <w...@n...pl> napisał w wiadomości
news:5610c4dc$0$8374$65785112@news.neostrada.pl...
> Chiron wrote:
>
>>> Ty mnie, Chiron, nie dyskryminuj ze względu na płeć!;-)
>>> Kobietą to ja jestem dla mężczyzn. Przez duże M.
>>>
>>> Chamów, gburów i pętaków nawet nie zauważam.
>>>
>>
>> OK. Uważam, że bardzo dobra postawa. Twoja postawa. Jednak moja- wynikać
>> przecież musi z zupełnie innych przesłanek- i dlatego ścigam tego typu
>> zachowania.
>
> Ale ja tego nie neguję. Wręcz cieszę się, że takie dinozaury jednak
> jeszcze
> istnieją;-).
> Bo zdecydowanie nie podobna mi się nowoczesna postawa, którą obserwuję u
> młodszego pokolenia:
> Dziewczyna dzwoni do męża, że kilkanaście km od domu w szczerym polu
> letnim
> wieczorem samochód odmówił posłuszeństwa, a mąż na to "co ja ci na to
> poradzę?" i sie rozłącza. Mnie to zszokowało, bo wiem, jak reagują na coś
> takiego mężowie z mojego rocznika - po prostu wdziewają zbroje, dosiadają
> rumaków i pędzą na ratunek.
>
To IMO świadczy także o braku umiejętności tworzenia związków
miedzyludzkich. No bo gdyby zadzwonił do mnie znajomy- i powiedział, że ma
taki problem- to pewno bym spytał, jak mogę pomóc. Zapewne- jeśli to byłby
dalszy znajomy- nie czułbym się zobowiązany do pomocy typu: jadę i holuję,
ale nie wykluczam tego. Jeśli to byłby dobry znajomy- o przyjacielu czy
żonie nie wspomnę- to oczywiście czułbym się wręcz do pomocy zobowiązany.
No ale cóż- jak ktoś tak traktuje własną żonę- to czegóż od niego oczekiwać?
Ja w relacjach damsko- męskich w ostatnich latach: chłopak i dziewczyna, z
wyglądu studenci. Ona coś mówi- co drugie słowo to "przecinek". On-
odpowiada w porównaniu z nią nawet kulturalnie. No cóż- signum temporis...
--
Chiron
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
|