Data: 2010-04-12 08:23:42
Temat: Re: Katastrofa - przyczyny
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Druch wrote:
>
> Jezeli katastrofa nastapila podczas 4 podejscia do ladowania to malo
> prawdopodobne
> ze nastapil sabotaz.
> Przeciez potencjalni zamachowcy nie byliby jasnowidzami,
> musieliby dzialac od razu czyli podczas 1 lub 2 podejscia.
>
> Chyba ze informacja o czterech podejsciach jest z gruntu falszywa.
> To by wiele zmienilo.
> -----
> Tym bardziej ze juz w tzw.niezaleznych i obiektywnych mediach pojawiaja
> sie dziwne informacje.
> np. wczoraj w tytule "Pilocie nie wykonawali polecen wieży kontrolnej",
> a pozniej z tekstu wynika ze nie polecen ale _zalecen_ a nie polecen,
> gdyz to pilot decyduje o ladowaniu a nie wieza.
Ja już pisałem w innym wątku. Paradoksalnie w nadchodzących dniach
byłbym szczególnie ostrożny i sceptyczny w sprawie jakichkolwiek
informacji dotyczących przyczyn, bo zrobił się wysyp "ekspertów",
docentów, pułkowników, instruktorów, profesorów, pilotów, z których
każdy jest przekonany że jest pewien i że to jest niemożliwe, a to tak,
a wie, bo...
O ile jeszcze w sobote była jazda "tylko" z logiką, to teraz zaczęła się
dodatkowo jazda z prawami fizyki...
Stalker
|