Data: 2010-09-30 19:11:06
Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 30 Sep 2010 20:51:37 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2010-09-30 20:33, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 30 Sep 2010 20:25:17 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2010-09-30 19:53, Ikselka pisze:
>>>
>>>> W Japonii szczytem smaku i dobrego gustu kulinarnego i tylko w luksusowych
>>>> restauracjach jest podawana tam potrawa, której głownym składnikiem jest
>>>> pewna ryba - sztuka mistrzowskiegojej przyrządzenia polega na tym, aby
>>>> smakoszowi podac ową rybę jeszcze żywą, ale już częściowo w plasterkach.
>>>>
>>>>
>>>> Wszystko, o czym mówicie, nie dotyczy masowego sposobu odżywiania się
>>>> człowieka i traktowania zwierząt. Zatem nie ma o czym mówić.
>>>>
>>>
>>> Noszenie futer z kotików też nie jest zjawiskiem masowym. :)
>>>
>>> Ewa
>>
>> No właśnie, więc w czym problem?
>
> W tym, że rezygnacja z niego nie spowoduje lawiny masowych zwolnień, ani
> innych zawirowań społeczno-kulturowych. Chociażby.
Hmmm, więc jak chciałabyś, aby zmieniło się pojęcie luksusu? Wiesz, może i
rozumiem, o co Ci chodzi - ja to już zrobiłam: palę pod fajerkami, zamiast
siedzieć w zimnej kuchni przy gazowym płomyku, powoli inni zauważają, ze to
nie cofanie się, ale luksus :-)
|