« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2011-03-31 22:02:20
Temat: Re: Kawa + kakao rozpuszczalneThu, 31 Mar 2011 23:23:57 +0200, Aicha napisał(a):
>>> Kakao
>>> rozpuszczalne do kawy mnie wciąż kusi, bo mam pół puszki po dziecku,
>>> któremu nie smakowało :D
>>
>> A ktore kakao rozpuszczalne jej nie smakowalo?
>> Z tego co wielokrotnie ogladalem w sklepach, to takie kakao bylo zawsze
>> tylko mieszanina cukru, emulgatorow i substancji tzw. wzbogacajacych z
>> niewiadoma domieszka kakao, wiec pewnie to lepiej, ze jej nie smakowalo.
>
> Jakieś polskie, Puchatek czy coś. No i wiem z czego się składa, ale nic
> innego rano nie wchodzi. No, może czasem płatki z mlekiem.
Puchatek jest syfiaty.
Zalecam Mix-Fix od Krugera, albo - jeśli znajdziecie - Deco Moreno
Espresso.
To ostatnie zniknęło z rynku, nawet pisałem do producenta i mówili że już
nie ma w ofercie, aż tu nagle w lokalnej Biedronce się pojawiło. Kupiłem 5
pudełek ^_^
--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2011-03-31 23:25:05
Temat: Re: Kawa + kakao rozpuszczalneW dniu 2011-04-01 00:02, Kapsel pisze:
> Puchatek jest syfiaty.
> Zalecam Mix-Fix od Krugera, albo - jeśli znajdziecie - Deco Moreno
> Espresso.
>
> To ostatnie zniknęło z rynku, nawet pisałem do producenta i mówili że już
> nie ma w ofercie, aż tu nagle w lokalnej Biedronce się pojawiło. Kupiłem 5
> pudełek ^_^
Dzięki. U nas się pija nesquika, ale czasem trzeba spróbować czegoś
nowego :)
Przy okazji, czy bywają w Twoich okolicach "kopalnioki", takie czarne
cukierki ziołowe (czy to też będą szkloki?;))? Pojawiły się w moim
sklepie pod domem we Wrocku przed Barbórką, kupiłam paczkę na
spróbowanie, a jak chciałam ojcu sprezentować, to już nie było :(
Chyba też popełnię maila/telefon do firmy.
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2011-04-01 05:05:12
Temat: Re: Kawa + kakao rozpuszczalneW dniu 2011-03-31 23:23, Aicha pisze:
> W dniu 2011-03-31 22:16, Lebowski pisze:
>
>>> Kakao
>>> rozpuszczalne do kawy mnie wciąż kusi, bo mam pół puszki po dziecku,
>>> któremu nie smakowało :D
>>
>> A ktore kakao rozpuszczalne jej nie smakowalo?
>> Z tego co wielokrotnie ogladalem w sklepach, to takie kakao bylo zawsze
>> tylko mieszanina cukru, emulgatorow i substancji tzw. wzbogacajacych z
>> niewiadoma domieszka kakao, wiec pewnie to lepiej, ze jej nie smakowalo.
>
> Jakieś polskie, Puchatek czy coś. No i wiem z czego się składa, ale nic
> innego rano nie wchodzi. No, może czasem płatki z mlekiem.
NIe wiem czy dobrze zrozumialem, wolisz, zeby jadla jakies swinstwo niz nic?
Poza tym obecnie platki tez sa tak przetworzone przemyslowo, ze nie
warto chyba pielegnowac jakiegos raka od najmlodszych lat.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2011-04-02 10:06:34
Temat: Re: Kawa + kakao rozpuszczalneFri, 01 Apr 2011 01:25:05 +0200, Aicha napisał(a):
> Przy okazji, czy bywają w Twoich okolicach "kopalnioki", takie czarne
> cukierki ziołowe (czy to też będą szkloki?;))?
Nie stwierdziłem, żeby coś takiego było, ale też przyznam, że nie wiem co
to za cukierki :)
Może jakieś foto? :>
--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2011-04-02 11:02:09
Temat: Re: Kawa + kakao rozpuszczalneW dniu 2011-04-02 12:06, Kapsel pisze:
>> Przy okazji, czy bywają w Twoich okolicach "kopalnioki", takie czarne
>> cukierki ziołowe (czy to też będą szkloki?;))?
>
> Nie stwierdziłem, żeby coś takiego było, ale też przyznam, że nie wiem co
> to za cukierki :)
> Może jakieś foto? :>
Czorne jak wyngiel ;)
http://www.oblaty.pl/index.php?site=kopalnioki_opako
wani&cm=bl
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2011-04-02 11:19:25
Temat: Re: Kawa + kakao rozpuszczalne
"Aicha" <b...@t...ja> wrote in message
news:in6vnh$6ji$2@news.onet.pl...
>W dniu 2011-04-02 12:06, Kapsel pisze:
>
>>> Przy okazji, czy bywają w Twoich okolicach "kopalnioki", takie czarne
>>> cukierki ziołowe (czy to też będą szkloki?;))?
>>
>> Nie stwierdziłem, żeby coś takiego było, ale też przyznam, że nie wiem co
>> to za cukierki :)
>> Może jakieś foto? :>
>
> Czorne jak wyngiel ;)
>
> http://www.oblaty.pl/index.php?site=kopalnioki_opako
wani&cm=bl
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha
Kopiko.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2011-04-02 12:25:22
Temat: Re: Kawa + kakao rozpuszczalneDo Panslavista
> Kopiko.
Ty sam w głowie masz chyba kopiko :/
Sprawdź w internecie co jedno z drugim ma wspólnego poza nazwą
cukierki i zawartością cukru.
Do AICHA
> Przy okazji, czy bywaj w Twoich okolicach "kopalnioki",
> takie czarne cukierki zio owe (czy to te b d szkloki?;))?
> Pojawi y si w moim sklepie pod domem we Wrocku przed Barb rk ,
> kupi am paczk na spr bowanie, a jak chcia am ojcu sprezentowa ,
> to ju nie by o :(
Kopalniaki to były genialne anyżkowe w smaku cukierki w puszkach
http://archiwumallegro.pl/2_puszka_cukierki_kopalnia
ki_herbata-366374552.html
Mniam, mniam :)
Te to pewnie to samo ale ja znam tylko te wyżej :)
http://mlodelata.pl/eksponat/3038/cukierki_kopalniak
i
Nie wiem ile mają wspólnego z
http://www.oblaty.pl/index.php?site=kopalnioki_opako
wani&cm=bl
ale może być to samo bo
http://www.oblaty.pl/index.php?site=kopalnioki_produ
kt&cm=bl
Pozdrawiam
Michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2011-04-15 13:40:49
Temat: Re: Kawa + kakao rozpuszczalneW dniu 2011-03-31 19:20, Aicha pisze:
> W dniu 2011-03-31 17:55, Rostov pisze:
>
>> Ma ktoś jakieś sprawdzone przepisy na kawę z kakao rozpuszczalnym?
>> A może lepsze kakao naturalne?
>> Jakie proporcje?
>> Zalewać wodą czy mlekiem - a może także w odpowiednich proporcjach?
>
> Naturalne.
> http://www.gotujmy.pl/kawa--z-kakao-i-wanilia,przepi
sy,47968.html
> tylko te fusy... hmmm...
No wiec... po wykonaniu własnych testów czas na sprawozdanie. Kawa
(rozpuszczalna, niestety)+ kakao rozpuszczalne jest do du...szy.
Kawa jw. plus łyżeczka kakao zalana prawie wrzątkiem (kompromis między
wymaganiami kakao a kawy):
- z miodem (wielokwiatowy, z pasieki) - pyszna
- z cukrem takoż, ale już nie tak "wykwintna" jak poprzedni wariant ;)
Z mlekiem nie próbowałam, bo takiej kawy nie słodzę i boję się, że
będzie nie do wypicia :) Ale i na ten eksperyment przyjdzie pewnie czas.
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |