Data: 2003-10-16 07:17:14
Temat: Re: Kenzo? Sklep? W Łodzi?
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...SKASUJ.TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
mips <m...@p...pl> napisał(a):
> A wiesz, jakoś tak czułam, ze padnie ta odpowiedź;)
Pffff. ;->>
> > Jest jeszcze http://www.kenzoki.net/ ale tylko o Kenzoki.
>
> Też się nie otwiera. Winę zwalam na flash. Niech teraz sobie Kenzo w
> brodę pluje, że straciła potencjalną kilentkę;))
No więc Ci opowiem, że te strony mają piękny dizajn, ale od strony
merytorycznej i programistycznej robił je idiota. Wszystkie możliwe błędy,
typu strona startowa z intro bez intro, która służy tylko do tego, żeby na
nią kliknąć i otworzyć następne okienko. Każda kolejna podstrona ładuje się
kilkanaście sekund, na moim szybkim łączu. (Mamusiu, co oni tam wsadzili? I
po co?) Strona jest tak zorganizowana, że człowiek musi się nieźle napocić,
żeby cokolwiek znaleźć. A jak już znajdzie, to zaczyna rzucać słowami na K,
bo np. na czytany akapit włazi mu animowany rysuneczek chmurki ryżowych
ziarenek skutecznie zasłaniając tekst. Merytorycznie - prawie same ideolo,
zero konkretów, zen i dygoty metafizyczne. A ja mam skórę o specyficznych
problemach i chętnie bym się dowiedziała, jak do niej dobrać te kosmetyki i
jak one konkretnie działają. Ech, rozczarowanko. Wydali całą kasę na grafika
i resztę brali z łapanki. :->>
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|