Data: 2009-10-29 10:57:30
Temat: Re: Kiedy dzieci powinny zaczynac nauke w szkolach?
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W Usenecie Stalker <t...@i...pl> tak oto plecie:
>
>> Zamęczyłabym się siedząc w domu.
>
> Zobacz sama jak opisujecie np.z Qrą stosunek do bycia w domu:
> "zamęczyłabym sie", albo "praca jest odskocznią".
> Jakie typu są to określenie w stosunku do pracy w domu? Pozytywne?
A są negatywne? Może z Paulinką lubim płodozmian. I czekoladę po śledziach w
occie.
> A właśnie tak powszechnie traktuje się bycie w domu.
Mój stosunek do domu jest na tyle pozytywny, aby lubić w nim być. I na tyle
pozytywny, aby chętnie tam wracać z pracy. Ale praca też jest dla mnie
pozytywem. No ale ja lubię swoją pracę i niesie mi ona tyleż samo
przyjemności (ewentualnie taką samą ilość udręk - patrząc z punktu "szklanka
jest w połowie pusta") co dom.
Czy to jest coś dziwnego a niepojętego?
Dlaczego muszę wybierać jedną tylko opcję?
Qra
|