Data: 2001-10-10 22:34:57
Temat: Re: Kiedy grupa umiera...(?)
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
psphome (AjR):
> Czarek nie zdaje sobie sprawy czym jest redakcja i serwis psphome.
Szkoda ze wypowiadasz sie arbitralnie za mnie w tej sprawie. :]
Coz, zadnej mozliwosci dyskusji tu nie dostrzegam.
Dalej:
> Dlatego "proszenie" się o współpracę tam, gdzie ona, jak by się wydawało
> powinna być oczywista, nie przechodzi redakcji przez gardło...!
Bzdura IMO! To nie jest zaden argument dla mnie na traktowanie mienia
osob z grupy jak wlasnosci grupy. :)
> Natomiast cała grupa stanowi dla redakcji naturalne zaplecze - właśnie
> "pracowników" nieetatowych, i takich postaw się w redakcji oczekuje.
To w _niektorych_ sytuacjach wielki problem redakcji IMO. :)
Chyba nie po to powstala psphome aby nalozyc na osoby tu piszace
jakies 'psie obowiazki'?
Jesli tak to rozumiesz to ja wysiadam. :)
> Proszę pamiętać, że członkowie redakcji nie mają z tego nic
> - absolutnie nic, prócz kilku listów pozostawionych życzliwie
> w księdze gości. A praca nad serwisem naprawdę jest absorbująca...
Nie musisz mi tego tlumaczyc. :)
> No ale zmuszać nikogo do niczego nie można. To w końcu sprawa
> wyboru ... mrówek i mrówkojadów.
> Tylko w imię czego?
> Krytykantów zawsze w polszcze było dość. Gorzej, gdy jest coś do
zrobienia.
Krytykantow czego? Serwisu czy zapedow rozczeniowow - dyrektorskich
'Redaktorow Wspomagajacych'? :)
> PS. Swoją drogą lubimy Czarka, jak każdego innego grupowicza...;)).
Alez oczywiscie, jak ktokolwiek moglby w to chocby przez chwile watpic.
;))))))))
Sprawa 'jasna' jak Slonce. :)))))
Czarek
|