Data: 2010-10-09 09:31:27
Temat: Re: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?
Od: "kiwiko" <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4cb02bfa$0$22798$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2010-10-09 09:27, kiwiko pisze:
>> Użytkownik "medea"<x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:4caf8814$0$22811$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2010-10-08 23:48, Veronika pisze:
>>>
>>>> Bo wkurza mnie ikselkowanie w wykonaniu innych psycholi grupowych.
>>>> "Wiem wszystko najlepiej, mądrzę się w każdym wątku, bo znam się na
>>>> wszystkim, produkuję jak najwięcej się da. No i wiem o innych nawet to,
>>>> czego nie ma i czego sami o sobie nie wiedzą."
>>>
>>> Wyobraź sobie, że gdyby nie Twoje biadolenie, to w ogóle bym się w tym
>>> wątku prawdopodobnie nie odezwała. Ale jak się czyta takie
>>> poradniczo-depresyjne teksty to trudno się powstrzymać.
>>>
>>> I przepraszam Cię za jakieś osobiste insynuacje, miały charakter odwetu
>>> za
>>> Twoją agresywną (również osobistą zresztą) odzywkę, nic więcej.
>>>
>>> Ewa
>>
>> to teraz jeszcze tylko buzi, buzi i znowu będzie miło?
>> ;)
>
> Kiwiko, no słaby z Ciebie obserwator jak jasny gwint. Między mną a Weronką
> nigdy nie było miło. Wspólny język znajdowałyśmy tylko przy myciu okien.
>
> Ewa
ale Weronika zawsze była miła i to mi się bardzo podobało :)
kiwiko
|