Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 244

1. Data: 2010-10-06 20:15:43

Temat: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?
Od: "Szaulo" <z...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Trochę wybiegam w przyszłość, ale faktycznie nie bardzo wiem, kiedy i jak
powiedzieć synkowi, że jego mama nie żyje.

Czy taki problem w ogóle się pojawi przed jego kontaktami i porównaniami z
innymi dziećmi?

Jak mówić dziecku dwu-trzyletniemu o śmierci, jeżeli w ogóle?

Szaulo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2010-10-06 20:23:34

Temat: Re: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 6 Oct 2010 22:15:43 +0200, Szaulo napisał(a):

> Trochę wybiegam w przyszłość, ale faktycznie nie bardzo wiem, kiedy i jak
> powiedzieć synkowi, że jego mama nie żyje.
>
> Czy taki problem w ogóle się pojawi przed jego kontaktami i porównaniami z
> innymi dziećmi?
>
> Jak mówić dziecku dwu-trzyletniemu o śmierci, jeżeli w ogóle?
>
> Szaulo

Nie wydaje Ci się, że Twoja prywata w necie jest znacznie lepsza (gorsza)
od mojej?
Pytanie jest porządkowe, stricte.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2010-10-06 20:26:35

Temat: Re: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?
Od: "Szaulo" <z...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:5z3e7ts63lj7.5oe3u5j0zcg7.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 6 Oct 2010 22:15:43 +0200, Szaulo napisał(a):
>
>> Trochę wybiegam w przyszłość, ale faktycznie nie bardzo wiem, kiedy i jak
>> powiedzieć synkowi, że jego mama nie żyje.
>>
>> Czy taki problem w ogóle się pojawi przed jego kontaktami i porównaniami
>> z
>> innymi dziećmi?
>>
>> Jak mówić dziecku dwu-trzyletniemu o śmierci, jeżeli w ogóle?
>>
>> Szaulo
>
> Nie wydaje Ci się, że Twoja prywata w necie jest znacznie lepsza (gorsza)
> od mojej?
> Pytanie jest porządkowe, stricte.

A w sprawie, o którą pytam, masz coś do powiedzenia?

Szaulo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2010-10-06 20:36:40

Temat: Re: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 6 Oct 2010 22:26:35 +0200, Szaulo napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:5z3e7ts63lj7.5oe3u5j0zcg7.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 6 Oct 2010 22:15:43 +0200, Szaulo napisał(a):
>>
>>> Trochę wybiegam w przyszłość, ale faktycznie nie bardzo wiem, kiedy i jak
>>> powiedzieć synkowi, że jego mama nie żyje.
>>>
>>> Czy taki problem w ogóle się pojawi przed jego kontaktami i porównaniami
>>> z
>>> innymi dziećmi?
>>>
>>> Jak mówić dziecku dwu-trzyletniemu o śmierci, jeżeli w ogóle?
>>>
>>> Szaulo
>>
>> Nie wydaje Ci się, że Twoja prywata w necie jest znacznie lepsza (gorsza)
>> od mojej?
>> Pytanie jest porządkowe, stricte.
>
> A w sprawie, o którą pytam, masz coś do powiedzenia?
>

Tak: właściwy moment i sposób sam nadejdzie, nie masz możliwości zaplanować
go. Ponieważ zależy od wielu, wielu okoliczności. I jest nie do obgadania
tutaj. Kazdy powie Ci cos innego, albo wszyscy to samo, a i tak nikt nie da
Ci uniwersalnej rady. Musisz wiedzieć sam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2010-10-06 22:15:50

Temat: Re: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Szaulo" <z...@p...pl> napisał w wiadomości
news:i8im09$fru$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:5z3e7ts63lj7.5oe3u5j0zcg7.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 6 Oct 2010 22:15:43 +0200, Szaulo napisał(a):
>>
>>> Trochę wybiegam w przyszłość, ale faktycznie nie bardzo wiem, kiedy i
>>> jak
>>> powiedzieć synkowi, że jego mama nie żyje.
>>>
>>> Czy taki problem w ogóle się pojawi przed jego kontaktami i porównaniami
>>> z
>>> innymi dziećmi?
>>>
>>> Jak mówić dziecku dwu-trzyletniemu o śmierci, jeżeli w ogóle?
>>>
>>> Szaulo
>>
>> Nie wydaje Ci się, że Twoja prywata w necie jest znacznie lepsza (gorsza)
>> od mojej?
>> Pytanie jest porządkowe, stricte.
>
> A w sprawie, o którą pytam, masz coś do powiedzenia?
>
> Szaulo
Ty-musisz być gotowy to powiedzieć. Dziecko- musi być gotowe to usłyszeć.
Jeśli nie- będzie strasznie. Szaulo- to są bardzo poważne sprawy. Jeśli
naprawdę chcesz pomocy- mam taki pomysł- zwróć się do poradni rodzinnej. Nie
znam nikogo z Wrocławia- ale mogę popytać, jak chcesz.

--
Prawda, Prostota, Miłość

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2010-10-06 22:23:46

Temat: Re: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?
Od: "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Szaulo" <z...@p...pl> napisał w wiadomości
news:i8ilbt$e06$1@news.onet.pl...

> Trochę wybiegam w przyszłość, ale faktycznie nie bardzo wiem, kiedy i jak
> powiedzieć synkowi, że jego mama nie żyje.
>
> Czy taki problem w ogóle się pojawi przed jego kontaktami i porównaniami z
> innymi dziećmi?
>
> Jak mówić dziecku dwu-trzyletniemu o śmierci, jeżeli w ogóle?

Nie wiem... nie wiem... nie wiem...
Więc napiszę tylko to, co mi się wydaje.
Raczej później, niż wcześniej.
Im później tym lepiej.
Może nawet nie wtedy, kiedy zapyta o mamę po raz pierwszy.
Malutkie dzieci zapamiętują na całe życie traumatyczne wydarzenia ze swojego
maleńkiego świata, ze swojego malutkiego życia.
Tylko te straszne rzeczy pamiętają.
Całe beztroskie dzieciństwo mija jak sen, w pamięci zostaje to, co złe.

V-V

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2010-10-07 01:34:39

Temat: Re: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?
Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Szaulo" <z...@p...pl> wrote in message news:i8ilbt$e06$1@news.onet.pl...
> Trochę wybiegam w przyszłość, ale faktycznie nie bardzo wiem, kiedy i jak
> powiedzieć synkowi, że jego mama nie żyje.
>
> Czy taki problem w ogóle się pojawi przed jego kontaktami i porównaniami z
> innymi dziećmi?
>
> Jak mówić dziecku dwu-trzyletniemu o śmierci, jeżeli w ogóle?
>
> Szaulo

Dziecko od początku powinno uczestniczyć w całym życiu rodziny więc i
być obecne na pogrzebie, wtedy będzie to traktowac jako coś normalnego, jako
część życia - będzie pamiętać i radości i smutki i żal. Najgorsza jest
izolacja - to jest okradanie dziecka z jego kawałka pamięci. Macocha to
tylko substytut matki. Podobnie jak ojczym.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2010-10-07 01:38:41

Temat: Re: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?
Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Panslavista" <p...@i...pl> wrote in message
news:4cad23c1$0$22803$65785112@news.neostrada.pl...
>
> "Szaulo" <z...@p...pl> wrote in message news:i8ilbt$e06$1@news.onet.pl...
>> Trochę wybiegam w przyszłość, ale faktycznie nie bardzo wiem, kiedy i jak
>> powiedzieć synkowi, że jego mama nie żyje.
>>
>> Czy taki problem w ogóle się pojawi przed jego kontaktami i porównaniami
>> z innymi dziećmi?
>>
>> Jak mówić dziecku dwu-trzyletniemu o śmierci, jeżeli w ogóle?
>>
>> Szaulo
>
> Dziecko od początku powinno uczestniczyć w całym życiu rodziny więc i
> być obecne na pogrzebie, wtedy będzie to traktowac jako coś normalnego,
> jako część życia - będzie pamiętać i radości i smutki i żal. Najgorsza
> jest izolacja - to jest okradanie dziecka z jego kawałka pamięci. Macocha
> to tylko substytut matki. Podobnie jak ojczym.
Problem jest tylko z dorosłymi, będą próbowali wylewać żale i współczucie
nad małym i wtedy stworzą mu traumę.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2010-10-07 06:50:24

Temat: Re: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?
Od: "Szaulo" <z...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> napisał w wiadomości
news:4cacf707$0$21009$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Szaulo" <z...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:i8ilbt$e06$1@news.onet.pl...
>
>> Trochę wybiegam w przyszłość, ale faktycznie nie bardzo wiem, kiedy i jak
>> powiedzieć synkowi, że jego mama nie żyje.
>>
>> Czy taki problem w ogóle się pojawi przed jego kontaktami i porównaniami
>> z innymi dziećmi?
>>
>> Jak mówić dziecku dwu-trzyletniemu o śmierci, jeżeli w ogóle?
>
> Nie wiem... nie wiem... nie wiem...
> Więc napiszę tylko to, co mi się wydaje.
> Raczej później, niż wcześniej.
> Im później tym lepiej.
> Może nawet nie wtedy, kiedy zapyta o mamę po raz pierwszy.
> Malutkie dzieci zapamiętują na całe życie traumatyczne wydarzenia ze
> swojego maleńkiego świata, ze swojego malutkiego życia.
> Tylko te straszne rzeczy pamiętają.
> Całe beztroskie dzieciństwo mija jak sen, w pamięci zostaje to, co złe.

Może... może... może...
Tylko nie wiem, czy dam radę okłamywać dziecko.

Z dzieciństwa pamiętam głównie beztroskie rzeczy.
Ale szczęśliwe mocno było.

Szaulo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2010-10-07 06:58:11

Temat: Re: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-10-06 22:15, Szaulo pisze:
> Trochę wybiegam w przyszłość, ale faktycznie nie bardzo wiem, kiedy i
> jak powiedzieć synkowi, że jego mama nie żyje.
>
> Czy taki problem w ogóle się pojawi przed jego kontaktami i porównaniami
> z innymi dziećmi?
>
> Jak mówić dziecku dwu-trzyletniemu o śmierci, jeżeli w ogóle?

Moim zdaniem mówić, jak tylko o to zapyta. No bo co mu powiesz, jeśli
zapyta? Skłamiesz, a potem będziesz brnąć w kłamstwo? IMO najlepszym
sposobem jest po prostu udzielanie prawdziwych odpowiedzi na pytania
dziecka, dostosowując oczywiście odpowiedzi do możliwości percepcji dziecka.

Dużo też zależy od sytuacji - czy będziesz wychowywał syna sam, czy z
kimś, bo przecież to możliwe.

Ewa