Data: 2004-05-26 22:22:14
Temat: Re: Kiedy logopeda
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Natek:
> Równie dużym zaniedbaniem ze strony rodziców moim zdaniem
> jest nieumiejętność obserwowania i uczenia się własnego dziecka
> i bieganie z każdym najmniejszym drobiazgiem do specjalisty,
> a później ślepe zaufanie (tak wygodniej, nie trzeba się uczyć,
> szukać) do każdej opinii, normy i tabelki u specjalisty.
Uwazaj Natek bo moze sie okazac za n-lat, ze problemy z ortografia
sukcesywnie, stopniowo zniecheca dziecko do nauki.
6 lat to duzo wg mnie jak na problemy z poprawnym wymawianiem
wyrazow.
Masz jeszcze rok zanim dziecko pojdzie do szkoly i wierz mi ze
praca jaka mozesz wykonac z nim obecnie zaoszczedzi mu
niewspolmiernie o wiele wiecej wysilku w przyszlosci.
Oczywiscie mozesz sama sprobowac zwracac uwage na poprawna
wymowe.
PS: pisze troche z doswiadczenia, choc nie wlasnego.
Maniera niepoprawnego wymawiania przez dziecko glosek wydaje
sie 'fajna' i 'niegrozna', ale poczynajac od 7-go roku zycia, kiedy
dziecko uczy sie juz liter, czesto staje sie przyczyna ogromnego
wysilku w szkole, ktorego przy odrobinie uwagi zwykle mozna
mu bylo oszczedzic.
--
Czarek
|