Pozbycie sie kreta

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 78

71. Data: 2003-06-03 23:28:20

Temat: Kiedy nastepne spotkanie ?
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "T.W." <t...@w...pl>
> > a melisy nie moge wypatrzec posrod zielska
> > (plewie co wieksze chwasciory gdy pewenien jestem
> > ze jest napewno chwast)
> > :)
> > jak wyglada meliska na etapie przylistkow
>
> Małe toto, niepozorne, okrągławe...Średnica coś ze dwa milimetry.
> Wypisz wymaluj chwast :)
> A pierwsze dwa liście właściwe to coś jakby mała pokrzywa, tylko trochę
> jaśniejsza zieleń.
:)
dzis namierzylem posrod inneo zielska 3 "pokrzywki"
ktore zapewne sa melisa
:)))
pachna troche inaczej niz pokrzywa
ale ze z jednej straony rosnie bazylia a z drugiej czaber
to czuje sie glownie ich zapach
:)

> I już pachną. Zawsze je po tym poznawałam. I pewnie dlatego mam tak dużo,
bo
> jak tu wyrywać coś, co tak ładnie pachnie :)
:)
dla mnie tez kryterium zapachu jest bardzo istotne
naprzyklad kupujac ostatnio kaline
wybralem nie mniej atrakcyjnie kwitnaca kaline wonna
od tej pomponiatsej ale bezwonnej
:)
> Jak będzie jakieś następne spotkanie grupowe (tym razem będziemy się
starali
> przyjechać), to Ci przywiozę dużą kępę. Jak już raz posadzisz, to się sama
> wysiewa.
:)))))
bardzo dziekuje
napewno znajde dla niej miejsce
:)))
ale skoro wspomnialas o spotkaniu
KIEDY I GDZIE nastepne
?
byla chyba mowa o Wroclawiu
?
>Oczywiście, jeśli nie zetniesz wszystkiego na herbatkę, ale Ty to raczej
> spokojny i bez melisy jesteś, nie to co my, pieniacze ;-)
hehe
no bo Wy juz macie zalozone swoje ogrody
a ja oprocz biezacego podlewania i pielenia
buduje swoj ogrod
i gdy wracam z panderozy zmeczony jak kon po westernie
to mi sie juz niewiele chce
:)
na etacie herbatkowym
jest u mnie glownie mieta
hehe
z hibiskusem to sie nacialem kupujac go
myslalem bowiem
ze to ten z owocowych herbat
:)))))

> pozdrawiam zielarsko
> Ewa
:))))
a jakie inne ziola uprawiasz
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

72. Data: 2003-06-03 23:28:21

Temat: Re: Pozbycie sie kreta - kolejna awantura
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com>
> > a pochwal sie
> > jak idzie Tobie trenowanie krolikow w skokach wzwyz
>
> Z tym juz skonczylem. Jesli stawiam siatke, to albo od razu
> wysoka (90 cm)
:)
wiosna i latem wystarczy
ale zima gdy napada sniegu to nie maja z nia problemu
?
>...albo male koleczko dla jednej rosliny.
> Skokow do celu jeszcze kroliki nie opanowaly.
:)
i spadachronow nie znaja
:))))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

73. Data: 2003-06-04 09:33:52

Temat: Re: Kiedy nastepne spotkanie ?
Od: "T.W." <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:01f901c3297a$5a47a6e0$507e63d9@d3h6c1...

> dzis namierzylem posrod inneo zielska 3 "pokrzywki"
> ktore zapewne sa melisa
> :)))
> pachna troche inaczej niz pokrzywa
> ale ze z jednej straony rosnie bazylia a z drugiej czaber
> to czuje sie glownie ich zapach
> :)

Jak potrzesz listki to powinny mocno pachnieć cytrynowo.
Czyli zupełnie inaczej niż pokrzywa.

> dla mnie tez kryterium zapachu jest bardzo istotne
> naprzyklad kupujac ostatnio kaline
> wybralem nie mniej atrakcyjnie kwitnaca kaline wonna
> od tej pomponiatsej ale bezwonnej
> :)

Jak kiedyś spotkasz koreańską... dla mnie rewelacja, tylko powoli rośnie.
My się w niej zakochaliśmy w O.B. w Krakowie, kiedy "coś" pachniało już
przy wejściu, a to był nieduży krzew tej kaliny dość daleko od tego wejścia
rosnący.
Po trzech sezonach nasza wreszcie dała "koncert" w tym roku.

> no bo Wy juz macie zalozone swoje ogrody
> a ja oprocz biezacego podlewania i pielenia
> buduje swoj ogrod
> i gdy wracam z panderozy zmeczony jak kon po westernie
> to mi sie juz niewiele chce
> :)

Niektórzy odbudowują pierwotną wizję, po tym, co przebudowała natura ;-)

> a jakie inne ziola uprawiasz
> ?

Oregano (też w nadmiarze :)
i już w normalnym zakresie cząber górski, ogrodowy, szałwię lekarską
(omszona nie liczy się jako zioło, ale też), lawendę, estragon, miętę (tylko
chyba przesadziłam z ograniczaniem jej ekspansji :))), tymianek, różne
macierzanki. Lubczyk po zimie się nie pokazał, więc chyba już go nie
uprawiam :(
No i chyba jest mentha requienii (też nie do końca "zielarska" mięta).
Chyba, bo wymarzła i kiełkuje od nowa, nie chcę zapeszyć :)

Pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

74. Data: 2003-06-04 09:43:36

Temat: Odp: Kiedy nastepne spotkanie ?
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik T.W. <t...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bbkei5$as2$...@n...news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:01f901c3297a$5a47a6e0$507e63d9@d3h6c1...
>
> No i chyba jest mentha requienii (też nie do końca "zielarska" mięta).
> Chyba, bo wymarzła i kiełkuje od nowa, nie chcę zapeszyć :)

A ja teraz sobie przypomiałam, że M. requienii została w ogrodzie u znajomej
:-( .
--
Pozdrawiam sklerozowo, Kaśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

75. Data: 2003-06-04 12:29:34

Temat: Re: Kiedy nastepne spotkanie ?
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "T.W." <t...@w...pl>
> > dla mnie tez kryterium zapachu jest bardzo istotne
> > naprzyklad kupujac ostatnio kaline
> > wybralem nie mniej atrakcyjnie kwitnaca kaline wonna
> > od tej pomponiatsej ale bezwonnej
> > :)
>
> Jak kiedyś spotkasz koreańską... dla mnie rewelacja, tylko powoli rośnie.
> My się w niej zakochaliśmy w O.B. w Krakowie, kiedy "coś" pachniało już
> przy wejściu, a to był nieduży krzew tej kaliny dość daleko od tego
wejścia
> rosnący.
> Po trzech sezonach nasza wreszcie dała "koncert" w tym roku.
:)
wieczorem poszukam jak wyglada ta koreanska
:)
te ktora kupilem jako wonna juz z daleka pachniala na tym ryneczku
i tylko dzieki temu ja namierzylem
bo kwiaty to takie niepozorne biale baldachimki
:)

>
> > no bo Wy juz macie zalozone swoje ogrody
> > a ja oprocz biezacego podlewania i pielenia
> > buduje swoj ogrod
> > i gdy wracam z panderozy zmeczony jak kon po westernie
> > to mi sie juz niewiele chce
> > :)
> Niektórzy odbudowują pierwotną wizję, po tym, co przebudowała natura ;-)
:)
zarys koncepcji mojego ogrodu widac mozna zlukac
na http://www.ogrod.pct.pl/str8_tadeusz_s.html
:)

>
> > a jakie inne ziola uprawiasz
> > ?
>
> Oregano (też w nadmiarze :)
:)
mam jego tez bardzo duzo okolo 8 mb
i w tym roku podlewane uroslo na 50 cm wysokie
:)
> i już w normalnym zakresie cząber górski, ogrodowy,
:)
mam tylko ten ogrodowy
>szałwię lekarską
> (omszona nie liczy się jako zioło, ale też),lawendę,
:)
sa jeszcze na etapie niewielkich siewek
:(
>...estragon,
:)
wyrosl juz na 20 cm i musze go wysadzic z foliowca
:)

:)
miętę (tylko chyba przesadziłam z ograniczaniem jej ekspansji :))),
:)
u mnie nad stawem i w stawie na plyciznach
cale jej zagony
dzis koniecznie musze ja przyciac
i ususzyc na zime
:)
>tymianek,
:(
mi nie wzeszdl
musze powtornie wysiac
podobnie zreszta jak majeranek
:(
>.. różne macierzanki.
:)
piaskowa wysialem ale jeszcze chyba nie wykielkowala
:(

>Lubczyk po zimie się nie pokazał, więc chyba już go nie
> uprawiam :(
:)
u mnie odbil
dorsl do pol metra ale cos z nim nie tak
ma takie wyblakniete liscie
(rosnie w pelnym sloncu )
:)
dla mnie lubczyk koniecznie musi byc w wiekszosci zup czy sosow
i te kupne kropelki Magi
nijak sie maja do zapachu z 2-3 listkow
:)
oprocz wymienionych mam spore "plantacje"
pietruszki i selera naciowego
koperku
szczypiorku
(ze strzelonki bo siedmilatki mam tylko kilka krzaczkow)
a ponadto jeszcze bazylia
lisc laurowy
:)
wlasnie sobie uswiadomilem
ze nie mam rozmarynu a kupowalem wiosna nasiona
:)

> No i chyba jest mentha requienii (też nie do końca "zielarska" mięta).
> Chyba, bo wymarzła i kiełkuje od nowa, nie chcę zapeszyć :)
>
:)
u mnie jest chyba tylko zwykla mieta pieprzowa
ktora przytargalem z naturalnych siedlisk
i pomimo
ze mam jest dosc sporo
to jest jej za malo na moje potrzeby
:(
moze wiesz
jaka odmiana miety najlepiej udaje w warunkach "polowych"
ta pieprzowa dorodna rosnie na bardzo wilgotnych stanowiskach
na suchym brzegu ledwo sie gajga
:(
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

76. Data: 2003-06-04 13:29:41

Temat: Re: Kiedy nastepne spotkanie ?
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"T.W." <t...@w...pl> wrote in message
news:bbkei5$as2$3@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Jak potrzesz listki to powinny mocno pachnieć cytrynowo.
> Czyli zupełnie inaczej niż pokrzywa.

Istotnie, jak potrzesz listki pokrzywy, efekt bedzie inny :-)

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

77. Data: 2003-06-04 13:32:31

Temat: Odp: Kiedy nastepne spotkanie ?
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:9vmDa.120388
> > Jak potrzesz listki to powinny mocno pachnieć cytrynowo.
> > Czyli zupełnie inaczej niż pokrzywa.
>
> Istotnie, jak potrzesz listki pokrzywy, efekt bedzie inny :-)
Tylko koniecznie o język trzeba pocierać...
Pozdrawiam :-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

78. Data: 2003-06-04 14:41:23

Temat: Re: Kiedy nastepne spotkanie ?
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:bbksea$jr$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
> grup dyskusyjnych napisał:9vmDa.120388
> > > Jak potrzesz listki to powinny mocno pachnieć cytrynowo.
> > > Czyli zupełnie inaczej niż pokrzywa.
> >
> > Istotnie, jak potrzesz listki pokrzywy, efekt bedzie inny :-)
> Tylko koniecznie o język trzeba pocierać...
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
>
> O język teściowej,koniecznie:))

Pozdrawia boletus
>