Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news
.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Duch" <a...@p...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Kiedy powiedziec dosyc?
Date: Mon, 15 Nov 2004 11:29:13 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 52
Message-ID: <cna0b6$bbk$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <cn30gl$a6o$1@inews.gazeta.pl> <cn3nca$5v0$1@nemesis.news.tpi.pl>
<cn4gb6$h8q$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: host-ip242-226.crowley.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1100514470 11636 62.111.226.242 (15 Nov 2004 10:27:50
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 15 Nov 2004 10:27:50 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:294284
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Cien" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cn4gb6$h8q$1@inews.gazeta.pl...
> W news:cn3nca$5v0$1@nemesis.news.tpi.pl Duch napisał(a):
> Może po prostu dlatego, że skutki kary cielesnej są widoczne natychmiast i
> zazwyczaj pozostawiają trwałe ślady. Trudniej później (w razie czego)
> powiedzieć, że "nie okaleczyłem tego człowieka". Łatwiej też okaleczyć tak
> aby przeciwnicy takiego postępowania nie zauważyli tego. Psychiczne
> wyniszczanie to właśnie takie malutkie kroczki... o! Próbowałeś kiedyś
> oszukać muchę? Przy szybkim ruchu ręką spłoszysz ją. Jeśli Twoje ruchy
będą
> minimalne to będziesz miał szansę schwytać ją bez większych problemów. Nie
> zauważy ruchu albo też nie będzie dla niej niepokojący. Tym sposobem budzi
> się z odnóżami w nocniku. Podobnie może być z ludźmi.
Tak, cos w tym jest. Tylko zobacz co z tego wynika - ze kary nie-cielesne sa
bardziej
meczące i bardziej "sadystyczne", tortura psychiczna.
To dlatego więzniowie staraja sie trzymać razem w wiezieniach i tworza
zwartą społęczność.
Może przy karze cielesnej tego by nie było - w tyłek i do domu ;)
Tylko samo poczucie krzywdy (i checi zemsty?) moglo by byc wieksze.
> > Dlaczego KS mialaby byc mniej skuteczna niz takie dozywocie?
>
> Mówiąc na ten temat staram się wyobrazić sytuację, w której np. przez rok
> czasu nie opuszczam mieszkania. Bardzo dużo czasu spędzam w domu, ale rok
to
> by było zdecydowanie zbyt dużo
Ok, ale ktos kto jeszcze nie byl w wiezieniu, nie wie o tym.
Bardziej moze przemawiac na niego kara smierci.
> > Bo okazuje sie ze np. jesli ucznia nie wezmiesz za morde
> > to -raz- nie ma porzadku, dwa - on sam czuje sie zagubiony!
>
> No akurat do szkoły chodziłem, więc mogę więcej powiedzieć z własnego
> doświadczenia. Znam nauczycieli, którzy za mordę nie trzymali, a mimo to
> całkowicie panowali nad sytuacją. Uczniowie zaś chętnie utrzymują z nimi
> kontakt nawet wiele lat po ukończeniu szkoły.
Tacy nauczyciele sa oczywiscie najlepsi :)
Zreszta jakos nie wierzy w takich nauczycieli ktorzy nie stosujac formy
nacisku
utzrymuja wszystko w ryzach. Moze po prostu czynia to bardziej subtelnie a
nie topornie?
Moze zamiast ryknac i trzasnac - ośmieszają delikwenta?
Pozdrawiam,
Duch
|