Data: 2005-10-04 10:11:53
Temat: Re: Kiełbasa wyborcza?
Od: "mkarwan" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tomek" <d...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dhtjt2$h0u$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nie chodzi o fakty takie czy owakie, tylko zdolność logicznego myślenia i
> wyciągania wniosków. Jeśli Twoim jedynym wnioskiem z faktu istnienia
> jakichś
> rodzinnych koneksji jest współodpowiedzialność za czyny pociotków, to nie
> dziw się, że uważają cię za kołtuna. Baw się dalej w tę swoją "genealogię
> polityczną". Na pewno wiele ciekawych powiązań odkryjesz, zastanów się
> tylko, czy akurat tutaj musisz się tym dzielić. Do magla masz bliżej.
>
Prawda w oczy kole?
W USA jest czymś naturalnym, ze o kandydacie na prezydenta pisze się
wszystko, także o jego koligacjach rodzinnych.
To jest podstawowy element demokracji.
|