Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Kiszenie żuru

Grupy

Szukaj w grupach

 

Kiszenie żuru

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2010-11-26 21:51:05

Temat: Kiszenie żuru
Od: tomjas <t...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.
Widziałem, że niedawno było pytanie o sposób na kiszenie żuru, pod które
chciałem się pdłączyć. Nastawiłem ostatnio zakwas - mąkę żytnią zalałem
przegotowaną wodą, dodałem zgnieciony czosnek w łupince, liść laurowy,
kilka ziaren ziela, przykryłem czystą ściereczką i... po 3 dniach
patrzę a na wierzchu pleśń... Sloik rzecz jasna był czysty. Podobnie mam
problem ze zrobieniem zakwasu na chleb - tez potrafi spleśniec na
3 dzień. Gdzie popełniam błąd? Mieszkanie bynajmniej nie zagrzybione,
a i podczas przygotowywania tychże zachowuję higienę.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2010-11-26 23:06:10

Temat: Re: Kiszenie żuru
Od: vcore <mail*wytnij*@vcore.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-11-26 22:51, tomjas pisze:
> Witam.
> Widziałem, że niedawno było pytanie o sposób na kiszenie żuru, pod które
> chciałem się pdłączyć. Nastawiłem ostatnio zakwas - mąkę żytnią zalałem
> przegotowaną wodą, dodałem zgnieciony czosnek w łupince, liść laurowy,
> kilka ziaren ziela, przykryłem czystą ściereczką i... po 3 dniach
> patrzę a na wierzchu pleśń... Sloik rzecz jasna był czysty. Podobnie mam
> problem ze zrobieniem zakwasu na chleb - tez potrafi spleśniec na
> 3 dzień. Gdzie popełniam błąd? Mieszkanie bynajmniej nie zagrzybione,
> a i podczas przygotowywania tychże zachowuję higienę.

Nie zrobiłeś nigdzie błędu, po prostu zakwas wyłapał sobie grzyby z powietrza -
których de facto nie
da się w żaden sposób z niego wyeliminować, po prostu zrób nowy zakwas i postaw go w
innym miejscu
kuchni. Mi ten zabieg pomógł, stawiam zakwas wysoko na szafie, prawie pod samym
sufitem - natomiast
gdy stał on na blacie kuchennym dwukrotnie złapał pomarańczowy nalot pleśni.

Z zakwasem to różnie bywa, i tym na żur i tym chlebowym, miewa i swoje humory :-)
Ostatnio miałem
dziwny przypadek, idealny zakwas, konsystencja, zapach, smak, zrobiłem z niego w nocy
żur, z rana
około godziny 8 przemieszałem go w garnku i zauważyłem blado-niebieskie kropki,
wyłapałem jedną na
łyżkę i okazało się że jest to pleśń w formie niewielkich, miękkich kulek wielkości
grochu, żur
oczywiście musiałem unicestwić, a szkoda.

Z kolei następny żur zrobiony na zakwasie powstałym z połowy szklanki poprzedniego
wyszedł świetny -
zatem zakwas to rzecz kapryśna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2010-11-27 09:47:29

Temat: Re: Kiszenie żuru
Od: "zbigniew" <...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tomjas" <t...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:slrnif0au9.hd5.tomjas@krusty.localhost...
> Witam.
> Widziałem, że niedawno było pytanie o sposób na kiszenie żuru, pod które
> chciałem się pdłączyć. Nastawiłem ostatnio zakwas - mąkę żytnią zalałem
> przegotowaną wodą, dodałem zgnieciony czosnek w łupince, liść laurowy,
> kilka ziaren ziela, przykryłem czystą ściereczką i... po 3 dniach
> patrzę a na wierzchu pleśń... Sloik rzecz jasna był czysty. Podobnie mam
> problem ze zrobieniem zakwasu na chleb - tez potrafi spleśniec na
> 3 dzień. Gdzie popełniam błąd? Mieszkanie bynajmniej nie zagrzybione,
> a i podczas przygotowywania tychże zachowuję higienę.

zmień miejsce pobytu żuru, czosnek ( nie przesadzaj z czosnkem )i przyprawy
dodaj na drugi dzień
do gazy daj watę i przykryj tym słoik
mieszaj kilka razy w ciągu dnia słoikiem
nie zamocz waty podczas mieszania
jeżeli masz chleb bez konserwantów to daj małą skórkę chleba

P>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2010-11-27 15:37:54

Temat: Re: Kiszenie żuru
Od: Tomasz (Jenot) Stafiński <j...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

tomjas <t...@W...onet.pl> wrote:
> Witam.
> Widziałem, że niedawno było pytanie o sposób na kiszenie żuru, pod
> które
> chciałem się pdłączyć. Nastawiłem ostatnio zakwas - mąkę żytnią
> zalałem
> przegotowaną wodą, dodałem zgnieciony czosnek w łupince, liść laurowy,
> kilka ziaren ziela, przykryłem czystą ściereczką i... po 3 dniach
> patrzę a na wierzchu pleśń... Sloik rzecz jasna był czysty. Podobnie
> mam
> problem ze zrobieniem zakwasu na chleb - tez potrafi spleśniec na
> 3 dzień. Gdzie popełniam błąd? Mieszkanie bynajmniej nie zagrzybione,
> a i podczas przygotowywania tychże zachowuję higienę.

Spróbuj jeszcze przed wlaniem zakwasu wyparzyć słoik wrzątkiem lub
wstawić do gorącego piekarnika.

Pozdrawiam,
--
Jenot

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2010-11-27 15:58:35

Temat: Re: Kiszenie żuru
Od: Dawid <m...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-11-26 22:51, tomjas pisze:
> Witam.
> Widziałem, że niedawno było pytanie o sposób na kiszenie żuru, pod które
> chciałem się pdłączyć. Nastawiłem ostatnio zakwas - mąkę żytnią zalałem
> przegotowaną wodą, dodałem zgnieciony czosnek w łupince, liść laurowy,
> kilka ziaren ziela, przykryłem czystą ściereczką i... po 3 dniach
> patrzę a na wierzchu pleśń... Sloik rzecz jasna był czysty. Podobnie mam
> problem ze zrobieniem zakwasu na chleb - tez potrafi spleśniec na
> 3 dzień. Gdzie popełniam błąd? Mieszkanie bynajmniej nie zagrzybione,
> a i podczas przygotowywania tychże zachowuję higienę.

Kup mąkę w innym sklepie, z innej dostawy.
Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

FILOZOFIA GOTOWANIA
KAPUSNIAK
Papryka, dynia itp. u Umberto...
PAELLA W TVN
Kamień do wypieku pizzy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »