Data: 2010-10-17 09:29:09
Temat: Re: Kłamstwo
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4cbabf64$4$27031$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:i9ec3u$499$1@mx1.internetia.pl...
>> Co ludzi pcha do wymyslania bzdur i pisania o nich na grupach?
>>
>> Przyklad katastrofy tu154 jest tutaj dosc hurtowy, nawet na tej grupie
>> liczba wymyslow jest po prostu porazajaca. I nie jest to bynajmniej
>> poszukiwanie kolejnego alteratywnego, mozliwego rozwiazania. Przeciez to
>> sie dziaje nawet na poziomie rzeczy z gory skazanych na porazke
>> (mozliwosc latwej weryfikacji).
>>
>> Nie ukrywam, ze do napisania tego postu sklonil mnie niejaki Chiron.
>> W jednym watku potrafi sypnac calkiem spora liczba czczych wymyslow, niby
>> udokumentowanych, opisanych, ale z uporem maniaka odmawia podania linkow.
>> Niby czytal jakies teksty o "twardych" kadlubach samolotu (ale linku nie
>> chce podac), tu154 spadajacy z kilkuset metrow mial zachowac kadlub w
>> calosci (widzial jakis film na youtubie, ale linka nie chce podac),
>> twierdzi, ze prokuratura nie bada ewentualnosci zamachu, podczas gdy
>> faktycznie bada. Itd, itp.
>>
>> Czy to jest zwykly trolling, czy chec zablysniecia. A moze zwykla
>> dziecinna fantazja. Niektore dzieci lubia opowiadac niestworzone historie
>> jako cos co sie im na prawde zdarzylo.
> nie mieszajmy do tego dzieci, one są niewinne
Hihi, Władca Much sie kłania.
> a Chiron ma trochę na głowie, więc trzeba go zrozumieć ;)
>
> ludzie są różni i tutaj też to widać. Każdy z nas ma swoją teorię.
> Przecież znamy się na wszystkim. Do jednych docierają argumenty, a do
> innych wcale
Ale nie chodzi mi o argumenty i obrone oblezonej twierdzy, to jest zupelnie
inna bajka. Wymyslanie i prezentowanie bzdur - nie w sensie mozliwych
rozwiazan, ale po prostu klamstw - musi miec jakies zrodlo. Poki co
znalazlem analogie do niektorych dzieci, bo nie wszystkie maja ta
przypadlosc. Dlatego przyszly mi do glowy dzieci, bo one maja nizsza
zdolnosc oczekiwania cudzej weryfikacji. Nie mysla tak daleko do przodu.
> zdenerwowałeś się?
W tamtym watku po prostu odpalantowalem na tyle mocno, na ile wycenilem
poziom bezczelnosci. W tym, rzeczywiscie kieruje mna ciekawosc.
|