Klejąca się jak gile z nosa rączka noży FISKARS - jak się pozbyć tej klejącej warstwy?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2021-09-05 15:49:15

Temat: Klejąca się jak gile z nosa rączka noży FISKARS - jak się pozbyć tej klejącej warstwy?
Od: Irokez <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie,

Swego czasu kupiłem w sklepie AGD drewniany blok noży Fiskars (nie
pamiętam modelu, nie ma go już w ofercie a na bloku nie pisze jaki to
model). Niby dobra firma. Niestety zarówno te używane jak te w ogóle
nieużywane, które tylko leżały w bloku (te są najgorsze) kleją się te
czarne rączki do ręki i wszystkiego innego jakby były całe w cukrze i
tłuszczu upaprane. Mycie nic nie daje. Przecierasz szmatką i rączka jest
cała oblepiona włoskami ze szmatki. Potworne obrzydzenie jak masz to
wziąć do ręki. Kurde.. niby Fiskars... a taki syf w ręce...
Zacząłem tą rączkę paznokciem badać i zdrapuje się warstwa wierzchnia i
roluje w jasne kulki klejące się jak gile z nosa. Parę razy
przeciągnąłem i cała rączka oblepiona w klejących kulkach. Czyli jest to
coś naniesione na uchwyt. Pod spodem jednak jest taki twardszy czarny
plastik i nie czuć na nim że się klei.

Ale jak zedrzeć w miarę sprawnie te rozsmarowane i klejące się do
wszystkiego "gile z nosa" aby została ta nieklejąca się część? Ktoś miał
podobny problem? Aceton boje się że ruszy też to pod spodem.

Jak się nie da i tylko do wyrzucenia, to jakie noże innej firmy
polecacie które po czasie nie robią się obrzydliwe w dotyku?

pozdrawiam.

--
Irokez

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2021-09-05 19:52:25

Temat: Re: Klejąca się jak gile z nosa rączka noży FISKARS - jak się pozbyć tej klejącej warstwy?
Od: heby <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 05/09/2021 15:49, Irokez wrote:
> Ale jak zedrzeć w miarę sprawnie te rozsmarowane i klejące się do
> wszystkiego "gile z nosa"

Możliwe, że zejdzie ścierany z alkoholem. Prywatnie ściągam takie rzeczy
izopropanoem+ścierką/ręcznikiem papierowym, ale ja go najzwyczajniej mam
jakiś zapas. Denaturat też dawał radę.

Cierpliwość była jednak najważniejszym składnikiem procesu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2021-09-05 20:26:26

Temat: Re: Klejąca się jak gile z nosa rączka noży FISKARS - jak się pozbyć tej klejącej warstwy?
Od: Irokez <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2021-09-05 o 19:52, heby pisze:
> On 05/09/2021 15:49, Irokez wrote:
>> Ale jak zedrzeć w miarę sprawnie te rozsmarowane i klejące się do
>> wszystkiego "gile z nosa"
>
> Możliwe, że zejdzie ścierany z alkoholem. Prywatnie ściągam takie rzeczy
> izopropanoem+ścierką/ręcznikiem papierowym, ale ja go najzwyczajniej mam
> jakiś zapas. Denaturat też dawał radę.

No faktycznie schodzi.
Próbowałem najpierw Bernera zmywacz do hamulców, bo tym zawsze fajnie
naklejki schodzą. Jednak nie dawał rady i rozmazywał tylko.
Izopropanol jest łagodniejszy i tak sobie klej puszczał to nie
próbowałem, a tutaj faktycznie, chwila zabawy z ręcznikiem papierowym i
zeszło wszystko w 2 minuty.
Wygląda teraz rączka, ten plastik, tandetnie tanio chińsko, ale się nie
klei przynajmniej do rąk. Zostanie w kuchni, zawsze jakaś tam reklama
firmy jak ktoś przyjdzie obejrzeć.

dzięki za pomysła i pozdrawiam.
biorę się za kolejne 4 do zdzierania.

--
Irokez

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2021-09-06 15:23:38

Temat: Re: Klejąca się jak gile z nosa rączka noży FISKARS - jak się pozbyć tej klejącej warstwy?
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 05.09.2021 o 20:26, Irokez pisze:
> Zostanie w kuchni, zawsze jakaś tam reklama firmy jak ktoś przyjdzie
> obejrzeć.

A może warto napisać i/lub odesłać do producenta? Niech się tłumaczy. A
może nowe wyśle...

--

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry