Elfir Dar'n'Ytta wrote:
>> Ja tam bym go olał ;)
>> Jakby ktoś pytał, to ja potwierdze że towar od Ciebie jest pierwszej
>> jakości
>
> W sytuacji mirzana lepiej zebys mowil, ze dostales od niego te
> rosliny, tylko zwrociles mu koszt transportu i doniczki.
:)
w przypadku sprzedazy roslinek przez siebie uprawianych
dotycza troche inne zasady objete przepisami
prowadzenia dzialnosci rolniczej
:)
w dzialanosci rolniczej placi sie zryczaltowany podatek dochodowy
tzw podatek rolny zalezny od klasy ziemi i jej obszaru
:)
w przypadku prowadzenia tylko dzialnosci rolniczej
podlega sie KRUSowi a nie ZUSowi
:)
emerytura z ZUS plus dzialanosc rolnicza
to jeden ze szczegolnych przypadkow w ktorych mozna sie rowniez
ubezpieczyc w KRUS
:)
sprawa jak sadze warta zachodu
bo zamiast 3 krotnego ubezpieczenia zdrowotnego w ZUS
po stokilkadziesiat zlotych na miesiac placiloby sie dwadziescia pare na
kwartal
:)
jednak tryb uzyskania zgody na taki wariant
jest uznaniowy i zalezny od woli urzednika w Rejonowej Placowce KRUS
:)
z mocy prawa
tzn bez pytania o zgode urzednikow KRUS oplaca sie posiadajac
1.1 ha obrachunkowego ziemi rolniczej
2.nieprowadzenie nierolniczej dzialanosci gospodarczej
3.nie uzyskiwanie swiadczen ZUSowski(renta, emerytura)
:)
nawet gdyby facet zlozyl donos na Mirzana
to jego zarzuty sa bezzasadne z formalnego punktu widzenia
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody