Data: 2006-06-07 20:57:59
Temat: Re: Klon japonski i ginnala - lub inny soliter
Od: "Agnieszka Biernacka" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Lanfear" napisała:
> A jesli chodzi o jablon ozdobna - tez o niej myslalam. A czy ona jest
> odporna na choroby, czy ciagle trzeba chodzic z opryskiwaczem?
Ja mam Ole i nie narzekam. Kwitnie jak glupia, owocuje tak, ze musze jej
czesc obrywac, bo jeszcze jest mala ;) Ale na dluzsza mete ciezko mi sie
wypowiadac, bo za krotko u mnie rosnie ;) Wybralam ja bo podobno jest
odporna.
Ja Ci sie przyznam szczerze, ze ja soliterow nie cierpie. Nawet jesli
zaczynam od koncepcji jednej rosliny, to zaraz wymyslam dwie dalsze, ktore
beda z nia ladnie kontrastowac ;) Lubie mocne zestawienia, wiec najczescie
jest cos zielonego, jasnozoltego, purpurowego. Czasem z dodatkiem srebrnego.
A pozniej jeszcze jakies byliny dodaje, zeby zawsze cos kwitlo ;) Mialam
miec jeden soliter przed domem, ale sie skonczylo na zestawieniu swierka
brewera, jodly koreanskiej, jalowca Obelisk i modrzewia Diana. Plus czerwone
berberysy, wawrzynek, irgi, jalowce, cyprysiki i wrzosy i wrzosce. Jak
sprobowalam w drugim miejscu, to jest teraz tam rabata 7 x 3. Zdecydowanie
mam defekt ;)
Ale gdybym miala wybierac dla siebie to bym chyba roze parkowa posadzila.
Jest to chyba jedyna roslina, jaka mi pasuje posadzona na srodku trawnika
(chociaz bym pewnie zaraz dodala kocimietki i szalwie ;). Albo jakiegos
ladnego iglaka - jodle lub sosne. Jodle mozna w zimie wykorzystywac jako
choinke i powiesic bombki i lampki, wiec robi sie kolorowo. Z takich
typowych soliterow to mi jeszcze przychodzi do glowy cyprysik nutkajski,
chociaz mi nie pasuja swoim stylem. Ale u innych ladnie wyglada ;)
Pozdrawiam
Agnieszka Biernacka
|