Data: 2010-08-09 12:06:47
Temat: Re: Kłopot z kunami. Jak się ich pozbyć?
Od: "waldek" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Użytkownik "Krasnal" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:4c5fb03b$0$27035$65785112@news.neostrada.pl...
>> Kto ma jakiś sensowny pomysł na pozbycie sie bandy kun, które opanowały
>> moją działkę!!! Jak je przegonić?
>> Prosze o pomoc!!!! Czy to walka z wiatrakimi?
>
> A w czym one przeszkadzaja Tobie? Jakie szkody czynią?
>
Mam podobne pytanie, dlaczego chcesz się ich pozbyć? Ja mam od kilku lat
"rodzinkę" kun. Dwa lata temu obserwowałem nawet młode z samicą na dachu.
Bawiły się jak małe koty. Wprawdzie czasami są dosyć hałaśliwe w nocy, ale
wystarczy postukać w okno i uciekają.
Obecnie często widzę że bywają w ogródku ( znaczą swój teren odchodami) .
Ńie zauważyłem aby jakieś inne "szkody" powodowały. A zjadają lub
przepłaszają szczury , myszy i nornice. Wprawdzie kur i innego ptactwa nie
hoduję, a w takim wypadku byłyby szkodliwe.
A same zwierzęta bywają dość sympatyczne - zimą wieczorem potrafią zaglądać
do okna, nawet przy zapalonym świetle. Zjadają chleb i skórki od słoniny
ptakom.
Ja ich istnienie traktuję raczej jako plus!
Pozdrawiam - Waldek
|