r...@p...onet.pl naskrobal:
> powazny list to np. list do dziekana.
> powazni ludzie tez korzystaja z darmowych skrzynek.
> moga np. cenic swoja prywatnosc.
>
> jak dasz te 5/10 zl to poprosza o twoje imie i
> nazwisko, a admin i pare osob bedzie moglo czytac twoje listy i bedzie wiedzial
> od kogo i do kogo piszesz.

gdzie ?
Mowisz o serwerach Juzia i Zosi czy o serwerach firm, ktore wystawiaja
faktury i w momencie naruszenia prywatnosci mozesz ich oskarzyc ?
Myslisz, ze onet czy inne serwisy z darmowymi skrzynkami nie sprzedawaja
swoich statystyk ?
Niedawno troche glosno bylo o regulaminie hotmaila, gdzie w tej chwili
jest punkt, w ktorym uzytkownik *pozwala* hotmailowi i firmom z nim
zwiazanym *czytac jego poczte i wykorzystywac jej tresc!*.!
To sie nie zmienilo.
W Polsce jeszcze tego nie mamy.

> osobe robiaca nielegalne biznesy na miliony dolarow
> nie nazwiesz chyba malo powazna? ;)

Chodzi Ci widze glownie o anonimowosc.
Nie chcesz podawac swoich danych bo boisz sie, ze Policja przez to Cie zlapie.

> a na darmowej? pgp+nadawanie z kafejki(zawsze innej) na zawsze inny adres
> darmowy (podawany zawsze w ostatnim mailu) i cia ma maly problem...

Na komercyjnym mozesz to samo.
W przypadku darmowych skrzynek bardziej bym sie martwil o to,
czy ktos do tej poczty bedzie mogl zagladac.

>> chciales powiedziec ,,gdzie *na razie* nie dolaczaja ...''
> _zawsze_ znajda sie tacy co beda przez jakis czas za darmo dawac super skrzynki.
> i o to chodzi.

Czyli widze, ze lubisz co chwile zmieniac adres.

--wb