Data: 2010-07-16 09:39:09
Temat: Re: Kobiece tatuaże
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4c3f0e36$0$17082$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>> wiadomości news:i1lf70$kk3$8@node1.news.atman.pl...
>>> Sender pisze:
>>>> Generalnie dowiedziałem się jakoś, że kobiety wytatuowane
>>>> są bardziej otwarte na propozycje, bardziej bezpośrednie i mają
>>>> większe libido czego wyrazem jest właśnie wytatuowanie ciała.
>>>> Jednak bardzo mi się nie podobają kobiece tatuaże.
>>>> Od razu trąci mi to jakimś więzieniem, płytkimi obyczajami,
>>>> obciachowym slangiem i bezsensownymi wulgaryzmami.
>>>> A najbardziej głupie wydają mi się tatuaże poniżej pleców.
>>>> Przecież ich właścicielka nawet ich nie widzi, zupełnie
>>>> jak znakowane bydło podczas dopuszczania.
>>>> Co pozytywnego zobaczyć w tych tatuażach i w jaki sposób można
>>>> na nie spojrzeć, aby zmienić sobie ich wizerunek na bardziej pozytywny?
>>>> Może komuś tutaj one się podobają i potrafi zwerbalizować za co?
>>>
>>>
>>> A jak Ci się podobają tatuaże u mężczyzn?
>>> To by wiele wyjaśniało.
>>>
>>> --
>>>
>>> Paulinka
>>>
>> Niektóre tatuaże są śliczne - inne paskudne.
>> Podobają mi się np. celtyckie opaski na ramionach, delikatne i kolorowe
>> tatuaże na placach (np. gałązki) i generalnie tatuaże maoryskie, ale to
>> już dla odważnych.
>
> Mnie też ładny tatuaż podobawszy się. Byle nie motylki czy kwiatki.
>
> Qra
Niewielkie, czerwoniuchne serduszko na.... zadeczku?
I "czy" amorki dookoła.....
MK
|