« poprzedni wątek | następny wątek » |
191. Data: 2007-09-25 07:54:31
Temat: Re: Kody kulinarne
>> wrote:
>>
>>>Marcin E. Hamerla pisze:
>>>> chinsko/wietnamskim zarciem.
>>>
>>>Z czym?
>>
>>
>> Daj spokoj - on jest precyzyjny :PPP
>
>Wszak dobrze wkodowany ;-)
>
>Qra
Myslisz?
pierz, co mu sie przypomnialo, o czym ten watek MIAL byc - rozne
rzeczy jedzeniowe w tym kraju okreslaja klase. ale tylko w
przyblizeniu okreslaja, nic wiecej
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
192. Data: 2007-09-25 08:05:19
Temat: Re: Kody kulinarneDnia Mon, 24 Sep 2007 23:32:07 +0100, Krysia Thompson napisał(a):
> Duh, jaka ja glupia baba jestem!! :P
>
> pierz
> p.s. "chinolem" mnie dobil, jeszcze sie otrzasnac nie moge.....
Ej, no (że tak po polsku zawołam).
Od chinola, to był MEH a nie Konrad, to raz, a dwa naprawdę nie zdarza Wam
się jeść łapami, walnąć się w łeb, tudzież mieć ochotę dać komuś w pysk?
Moje młode pcha się wszędzie z łapami i notorycznie wali się w łeb, i go to
zupełnie nie poniża ani też nie zewzwierzęca ;)
--
oshin, zdziwiona z deczka
dorota bugla
dopadło mnie - http://oshin.jogger.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
193. Data: 2007-09-25 08:09:00
Temat: Re: Kody kulinarneoshin napisal(a):
>Ej, no (że tak po polsku zawołam).
>Od chinola, to był MEH a nie Konrad, to raz, a dwa naprawdę nie zdarza Wam
>się jeść łapami, walnąć się w łeb, tudzież mieć ochotę dać komuś w pysk?
>
>Moje młode pcha się wszędzie z łapami i notorycznie wali się w łeb, i go to
>zupełnie nie poniża ani też nie zewzwierzęca ;)
Ja akurat nie lubie lapam jesc, ale za to cholernie nie lubie uzywac
noza i uzywam wylacznie widelca ;--). Za to moja corka, juz
dziewieciolatka, uwielbia jesc rekami.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
194. Data: 2007-09-25 08:11:44
Temat: Re: Kody kulinarneWladyslaw Los napisal(a):
>> Bzdura. Nie wypada nie poprosic tesciowa o dokladke.
>
>Właśnie stanowiska zdradzają czyjąś przynależność społeczną, są
>elementem kodu.
Ale jakie stanowiska?
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
195. Data: 2007-09-25 08:14:40
Temat: Re: Kody kulinarneBBjk napisal(a):
>Marcin E. Hamerla pisze:
> Szczegolnie u chinola. I chinole
>
>U kogo?
U chinola.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
196. Data: 2007-09-25 08:16:05
Temat: Re: Kody kulinarneKonrad Kosmowski napisal(a):
>** Marcin E. Hamerla <X...@x...xonet.xpl.removex> wrote:
>
>>> A masz *jakiekolwiek* badania dotyczące korelacji zamożności i wagi
>>> osobników? Mówimy o świecie białych.
>
>>> Czy tak se?
>
>> Na przyklad lektura.
>
>Na przykład jaka lektura? Zapomniałeś tytułu?
Na przyklad w prasie. Ty masz jakies dowody na to, ze tanie zarcie z
makdonalda nie jest tuczace?
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
197. Data: 2007-09-25 08:16:23
Temat: Re: Kody kulinarneUżytkownik "oshin" <o...@g...com> napisał w wiadomości
news:xv04nvjlz78n$.1wx0ppx8aens0.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 24 Sep 2007 23:32:07 +0100, Krysia Thompson napisał(a):
>> Duh, jaka ja glupia baba jestem!! :P
>>
>> pierz
>> p.s. "chinolem" mnie dobil, jeszcze sie otrzasnac nie moge.....
>
> Ej, no (że tak po polsku zawołam).
> Od chinola, to był MEH a nie Konrad, to raz, a dwa naprawdę nie zdarza Wam
> się jeść łapami, walnąć się w łeb, tudzież mieć ochotę dać komuś w pysk?
Że tak po polsku odpowiem, to otworem gębowym jeść jadam, a i owszem, ale łapami
to mi się jeszcze nie udało. Ale może za mało próbuję ;-)
> Moje młode pcha się wszędzie z łapami i notorycznie wali się w łeb, i go to
> zupełnie nie poniża ani też nie zewzwierzęca ;)
Jesteś pewna? Bo ja to nie zawsze... hihi
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
198. Data: 2007-09-25 08:18:04
Temat: Re: Kody kulinarneKrysia Thompson napisal(a):
>>> chinsko/wietnamskim zarciem.
>>
>>Z czym?
>
>Daj spokoj - on jest precyzyjny :PPP
Droga Krystyno, Ty wiesz co chciala powiedziec? Bo mi sie zdaje, ze
jednak nie.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
199. Data: 2007-09-25 08:18:18
Temat: Re: Kody kulinarneBBjk napisal(a):
>> chinsko/wietnamskim zarciem.
>
>Z czym?
chinsko/wietnamskim zarciem
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
200. Data: 2007-09-25 08:18:27
Temat: Re: Kody kulinarneUzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:2jfhf35kha1ohcb04anm7vh60pti4vkvj7@4ax.com...
>
>>> wrote:
>>>>Marcin E. Hamerla pisze:
>>>>> chinsko/wietnamskim zarciem.
>>>>Z czym?
>>> Daj spokoj - on jest precyzyjny :PPP
>>
>>Wszak dobrze wkodowany ;-)
>
> Myslisz?
> pierz, co mu sie przypomnialo, o czym ten watek MIAL byc - rozne
> rzeczy jedzeniowe w tym kraju okreslaja klase. ale tylko w
> przyblizeniu okreslaja, nic wiecej
I to w róznych czasookresach, vide: salcesony na salony ;-)
Qra, czasem mysle, ale na szczescie rzadko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |