| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2009-09-22 20:07:39
Temat: Re: Koleje losu"lajkonix" <l...@W...gazeta.pl>
news:h9b5je$59a$1@inews.gazeta.pl...
> Prawusek <p...@i...pl> napisał(a):
>> "Robakks" <R...@g...pl> wrote in message
>> news:h99v1j$gsd$1@inews.gazeta.pl...
>> > Użytkownik "Prawusek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
>> > news:h99v7d$f93$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> > > "Robakks" <R...@g...pl> wrote in message
>> > > news:h99tcm$as9$1@inews.gazeta.pl...
>> > >> "Wlodzimierz Holsztynski (Wlod)" <s...@g...com>
>> > >>
>> news:fc930c67-c54f-437a-9757-c462b09da20c@12g2000pri
.googlegroups.com...
>> > >> > On Sep 15, 7:41 am, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>> > >> >> od wczoraj nie palę i jestem z siebie dumny.
>> > >> >> Edward Robak* z Nowej Huty
>> > >>
>> > >> > A ja bez żadnej mecyi uznałem palenie za głupie
>> > >> > i rzuciłem, gdy miałem pięć lat.
>> > >> >
>> > >> > Włodek
>> > >>
>> > >> Niestety moje szczere chęci rzucenia palenia jak zawsze okazały się
>> > >> "słomianym zapałem" więc teoretycznie nie palę, ale praktycznie
>> > >> podpalam sobie w tajemnicy przed domownikami udając niepalącego.
>> > >> Jestem w tym podobny do Achillesa, który praktycznie złapał
>> > >> króliczka
>> > >> ale teoretycznie goni go tak aby nie złapać.
>> > >> Jak sądzisz Włodku:
>> > >> co jest bardziej prawdziwe: teoria, że nie palę czy praktyka bo
>> > >> palę?
>> :-)
>> > >> Edward Robak* z Nowej Huty
>> > >> ~>°<~
>> > >> miłośnik mądrości
>> > >> PS. Nie paliłem 2 dni - całe 47 godzin ;)
>> >
>> > > A wystarczy parę kryształków azotanu srebra rozpuszczonych w
>> > > wodzie
>> > > destylowanej i przechowywane w butelce z ciemnego szkła. WYSTARCZY
>> > > POPŁUKAĆ
>> > > JAMĘ USTNĄ PRZED ZAPALENIEM.
>> > > Podobny sposób to parę wiórków z drutu miedzianego dodanych do
>> tytoniu
>> > > na końcu papierosa...
>> > >
>> > > Jest to oduczanie organizmu poprzez uczucie niesmaku.
>> > dzięki - wypróbuję. :-)
>> Nie radzę jedynie udowadniać sobie lub innym, że "jednak wypalę do
> końca"...
>> :-))))))))
>> Reakcja może byś dość gwałtowna... Acz doskonale zapisuje się w pamięci.
> No czyście pogłupieli bracia i siostry? Chcesz się otruć Robakksie???
> Ja od trzech miesięcy ćmokam elektronicznego papierosa!
> To jest dobre wyjście dla palaczy.
> Googlać: e-papieros.
> Swoje doświadczenia mogę przekazać na specjalne życzenie.
> lajkonix
Wszedłem z ciekawości do sklepu intermetowego i znalazłem w cenach
203 zł (w promocji za 166 zł) i być może bym skorzystał bo mam konto
ale (żeby nie zapeszyć) odkryłem swój własny sposób na rzucanie.
Od 10:00 rano znów nie palę i po raz pierwszy mam wrażenie, że
tym razem się uda po 40-tu latach palenia po 25 sztuk dzienie.
Sposób związany jest z pewną dyskusją na pl.sci.filozofia i Judą@
pod nickiem zag. Powiedział mi, że szuka słowa, ale był irytujący,
bo nie powiedział po co mu to słowo. Ja znalazłem takie słowo, które
gdy sobie powtarzam to zapominam, że chce mi się palić.
Zobaczymy przez 3 dni. Jeśli nie zapalę to nie będę potrzebował
ani azotanu srebra do płukania ust, ani e-papierosa.
Wystarczy magiczne słowo... :)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2009-09-23 06:41:51
Temat: Re: Koleje losu
Użytkownik "Sakujami" <s...@n...gmail.to> napisał w wiadomości
news:h9b00e$hgu$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Sakujami" <s...@n...gmail.to> napisał w wiadomości
> news:h8m4v9$ujr$1@news.onet.pl...
>> Odkąd zacząłem studia na Politechnice zamieszkałem w Warszawie w
>> akademiku. Nastał czas studiów, dostałem pierwszy komputer. Pod koniec
>> studiów pierwsza porządna praca w zawodzie programisty. Zrobienie
>> dyplomu, zmiana pracy,
>
> Kiedy przeglądam stare zaszyty ze studiów, kartki z pytaniami na kolokwium
> czy egzaminy, to dziwię się że potrafiłem to wszystko kiedyś zrozumieć,
> teraz bym tego nie potrafił.
A bierzesz regularnie jakieś leki, jesteś pod opieką psychiatry ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2009-09-23 07:32:01
Temat: Re: Koleje losu
Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h9baq9$1fd$1@inews.gazeta.pl...
> "lajkonix" <l...@W...gazeta.pl>
> news:h9b5je$59a$1@inews.gazeta.pl...
> > Prawusek <p...@i...pl> napisał(a):
> >> "Robakks" <R...@g...pl> wrote in message
> >> news:h99v1j$gsd$1@inews.gazeta.pl...
> >> > Użytkownik "Prawusek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
> >> > news:h99v7d$f93$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> >> > > "Robakks" <R...@g...pl> wrote in message
> >> > > news:h99tcm$as9$1@inews.gazeta.pl...
> >> > >> "Wlodzimierz Holsztynski (Wlod)" <s...@g...com>
> >> > >>
> >>
news:fc930c67-c54f-437a-9757-c462b09da20c@12g2000pri
.googlegroups.com...
> >> > >> > On Sep 15, 7:41 am, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>
> >> > >> >> od wczoraj nie palę i jestem z siebie dumny.
> >> > >> >> Edward Robak* z Nowej Huty
> >> > >>
> >> > >> > A ja bez żadnej mecyi uznałem palenie za głupie
> >> > >> > i rzuciłem, gdy miałem pięć lat.
> >> > >> >
> >> > >> > Włodek
> >> > >>
> >> > >> Niestety moje szczere chęci rzucenia palenia jak zawsze okazały
się
> >> > >> "słomianym zapałem" więc teoretycznie nie palę, ale praktycznie
> >> > >> podpalam sobie w tajemnicy przed domownikami udając niepalącego.
> >> > >> Jestem w tym podobny do Achillesa, który praktycznie złapał
> >> > >> króliczka
> >> > >> ale teoretycznie goni go tak aby nie złapać.
> >> > >> Jak sądzisz Włodku:
> >> > >> co jest bardziej prawdziwe: teoria, że nie palę czy praktyka bo
> >> > >> palę?
> >> :-)
> >> > >> Edward Robak* z Nowej Huty
> >> > >> ~>°<~
> >> > >> miłośnik mądrości
> >> > >> PS. Nie paliłem 2 dni - całe 47 godzin ;)
> >> >
> >> > > A wystarczy parę kryształków azotanu srebra rozpuszczonych w
> >> > > wodzie
> >> > > destylowanej i przechowywane w butelce z ciemnego szkła. WYSTARCZY
> >> > > POPŁUKAĆ
> >> > > JAMĘ USTNĄ PRZED ZAPALENIEM.
> >> > > Podobny sposób to parę wiórków z drutu miedzianego dodanych do
> >> tytoniu
> >> > > na końcu papierosa...
> >> > >
> >> > > Jest to oduczanie organizmu poprzez uczucie niesmaku.
>
> >> > dzięki - wypróbuję. :-)
>
> >> Nie radzę jedynie udowadniać sobie lub innym, że "jednak wypalę do
> > końca"...
> >> :-))))))))
> >> Reakcja może byś dość gwałtowna... Acz doskonale zapisuje się w
pamięci.
>
>
> > No czyście pogłupieli bracia i siostry? Chcesz się otruć Robakksie???
> > Ja od trzech miesięcy ćmokam elektronicznego papierosa!
> > To jest dobre wyjście dla palaczy.
> > Googlać: e-papieros.
> > Swoje doświadczenia mogę przekazać na specjalne życzenie.
> > lajkonix
>
>
> Wszedłem z ciekawości do sklepu intermetowego i znalazłem w cenach
> 203 zł (w promocji za 166 zł) i być może bym skorzystał bo mam konto
> ale (żeby nie zapeszyć) odkryłem swój własny sposób na rzucanie.
> Od 10:00 rano znów nie palę i po raz pierwszy mam wrażenie, że
> tym razem się uda po 40-tu latach palenia po 25 sztuk dzienie.
> Sposób związany jest z pewną dyskusją na pl.sci.filozofia i Judą@
> pod nickiem zag. Powiedział mi, że szuka słowa, ale był irytujący,
> bo nie powiedział po co mu to słowo. Ja znalazłem takie słowo, które
> gdy sobie powtarzam to zapominam, że chce mi się palić.
> Zobaczymy przez 3 dni. Jeśli nie zapalę to nie będę potrzebował
> ani azotanu srebra do płukania ust, ani e-papierosa.
> Wystarczy magiczne słowo... :)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości
Witam,
cały czas mowa tu o odtruwaniu organizmu, i oduczaniu somy od nikotyny. To
około pół roku niepalenia. Jednak przyzwyczajenie psychiczne jest o wiele
silniejsze. To około 10 lat.. Przez 5 pierwszych lat miałem sny, w których
paliłem paperosa i budziłem się z poczuciem wstydu i klęski- nie rzadko z
rogiem poduszki w buzi. Nawet po 8 czy 9 latach pod wpływem silnego stresu
chwyciłem leżącą paczkę papierosów, wyciągnąłem i wlożyłem do ust. ..dopiero
wtedy zorientowałem się co zrobiłem. Błąd mój polegał na tym, że nie
szukałem przyczyny mojego nałogu- co on mi załatwiał, jakie potrzeby
zaspokajał..ale i tak wytrwałem:-)
serdecznie pozdrawiam
kibicuję- życzę powodzenia w pozbywaniu się nałogu
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2009-09-23 07:49:16
Temat: Re: Koleje losu> "lajkonix" <l...@W...gazeta.pl>
> news:h9b5je$59a$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Ja od trzech miesięcy ćmokam elektronicznego papierosa!
>> To jest dobre wyjście dla palaczy.
>> Googlać: e-papieros.
>> Swoje doświadczenia mogę przekazać na specjalne życzenie.
>> lajkonix
Bardzo o nim ostatnio głośno:
http://pl.engadget.com/2009/09/18/ministerstwo-zdrow
ia-zakaze-sprzedazy-e-papierosow/
Qra, hłe hłe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2009-09-23 07:52:27
Temat: Re: Koleje losuIle byłbyś gotów poświęcić/zaoferować, aby powstrzymać/odwrócić
ten proces powiedzmy ogólnie ~dezintegracji?
Czy byłbyś np zdolny aby wynagrodzić krzywdy (przynajmniej te
największe) jakie wyrządziłeś innym zanim jeszcze to się zaczęło?
Byłbyś?
--
CB
Użytkownik "Sakujami" <s...@n...gmail.to> napisał w wiadomości
news:h9b00e$hgu$1@news.onet.pl...
> Kiedy przeglądam stare zaszyty ze studiów, kartki z pytaniami na kolokwium
> czy egzaminy, to dziwię się że potrafiłem to wszystko kiedyś zrozumieć,
> teraz bym tego nie potrafił.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2009-09-23 08:02:16
Temat: Re: Koleje losu"Chiron" <c...@...pl>
news:h9cipj$j9b$1@news.task.gda.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:h9baq9$1fd$1@inews.gazeta.pl...
>> "lajkonix" <l...@W...gazeta.pl>
>> news:h9b5je$59a$1@inews.gazeta.pl...
>> > Prawusek <p...@i...pl> napisał(a):
>> >> "Robakks" <R...@g...pl> wrote in message
>> >> news:h99v1j$gsd$1@inews.gazeta.pl...
>> >> > Użytkownik "Prawusek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
>> >> > news:h99v7d$f93$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> >> > > "Robakks" <R...@g...pl> wrote in message
>> >> > > news:h99tcm$as9$1@inews.gazeta.pl...
>> >> > >> "Wlodzimierz Holsztynski (Wlod)" <s...@g...com>
>> >> > >>
>> >>
> news:fc930c67-c54f-437a-9757-c462b09da20c@12g2000pri
.googlegroups.com...
>> >> > >> > On Sep 15, 7:41 am, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>>
>> >> > >> >> od wczoraj nie palę i jestem z siebie dumny.
>> >> > >> >> Edward Robak* z Nowej Huty
>> >> > >>
>> >> > >> > A ja bez żadnej mecyi uznałem palenie za głupie
>> >> > >> > i rzuciłem, gdy miałem pięć lat.
>> >> > >> >
>> >> > >> > Włodek
>> >> > >>
>> >> > >> Niestety moje szczere chęci rzucenia palenia jak zawsze okazały
> się
>> >> > >> "słomianym zapałem" więc teoretycznie nie palę, ale praktycznie
>> >> > >> podpalam sobie w tajemnicy przed domownikami udając niepalącego.
>> >> > >> Jestem w tym podobny do Achillesa, który praktycznie złapał
>> >> > >> króliczka
>> >> > >> ale teoretycznie goni go tak aby nie złapać.
>> >> > >> Jak sądzisz Włodku:
>> >> > >> co jest bardziej prawdziwe: teoria, że nie palę czy praktyka bo
>> >> > >> palę?
>> >> :-)
>> >> > >> Edward Robak* z Nowej Huty
>> >> > >> ~>°<~
>> >> > >> miłośnik mądrości
>> >> > >> PS. Nie paliłem 2 dni - całe 47 godzin ;)
>> >> >
>> >> > > A wystarczy parę kryształków azotanu srebra rozpuszczonych w
>> >> > > wodzie
>> >> > > destylowanej i przechowywane w butelce z ciemnego szkła. WYSTARCZY
>> >> > > POPŁUKAĆ
>> >> > > JAMĘ USTNĄ PRZED ZAPALENIEM.
>> >> > > Podobny sposób to parę wiórków z drutu miedzianego dodanych do
>> >> tytoniu
>> >> > > na końcu papierosa...
>> >> > >
>> >> > > Jest to oduczanie organizmu poprzez uczucie niesmaku.
>>
>> >> > dzięki - wypróbuję. :-)
>>
>> >> Nie radzę jedynie udowadniać sobie lub innym, że "jednak wypalę do
>> > końca"...
>> >> :-))))))))
>> >> Reakcja może byś dość gwałtowna... Acz doskonale zapisuje się w
> pamięci.
>>
>>
>> > No czyście pogłupieli bracia i siostry? Chcesz się otruć Robakksie???
>> > Ja od trzech miesięcy ćmokam elektronicznego papierosa!
>> > To jest dobre wyjście dla palaczy.
>> > Googlać: e-papieros.
>> > Swoje doświadczenia mogę przekazać na specjalne życzenie.
>> > lajkonix
>> Wszedłem z ciekawości do sklepu intermetowego i znalazłem w cenach
>> 203 zł (w promocji za 166 zł) i być może bym skorzystał bo mam konto
>> ale (żeby nie zapeszyć) odkryłem swój własny sposób na rzucanie.
>> Od 10:00 rano znów nie palę i po raz pierwszy mam wrażenie, że
>> tym razem się uda po 40-tu latach palenia po 25 sztuk dzienie.
>> Sposób związany jest z pewną dyskusją na pl.sci.filozofia i Judą@
>> pod nickiem zag. Powiedział mi, że szuka słowa, ale był irytujący,
>> bo nie powiedział po co mu to słowo. Ja znalazłem takie słowo, które
>> gdy sobie powtarzam to zapominam, że chce mi się palić.
>> Zobaczymy przez 3 dni. Jeśli nie zapalę to nie będę potrzebował
>> ani azotanu srebra do płukania ust, ani e-papierosa.
>> Wystarczy magiczne słowo... :)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości
> Witam,
> cały czas mowa tu o odtruwaniu organizmu, i oduczaniu somy od nikotyny. To
> około pół roku niepalenia. Jednak przyzwyczajenie psychiczne jest o
> wiele
> silniejsze. To około 10 lat.. Przez 5 pierwszych lat miałem sny, w których
> paliłem paperosa i budziłem się z poczuciem wstydu i klęski- nie rzadko z
> rogiem poduszki w buzi. Nawet po 8 czy 9 latach pod wpływem silnego stresu
> chwyciłem leżącą paczkę papierosów, wyciągnąłem i wlożyłem do ust.
> ..dopiero
> wtedy zorientowałem się co zrobiłem. Błąd mój polegał na tym, że nie
> szukałem przyczyny mojego nałogu- co on mi załatwiał, jakie potrzeby
> zaspokajał..ale i tak wytrwałem:-)
> serdecznie pozdrawiam
>
> kibicuję- życzę powodzenia w pozbywaniu się nałogu
>
> Chiron
Po przebudzeniu zrobiłem rzecz obrzydliwą. Ponieważ codziennie od lat
nastawiając czajnik z wodą na poranną kawę zapalałem równocześnie
papierosa, to dzisiaj wyciągnąłem z nieopróżnionej popielniczki
niedopałek, włożyłem do ust i wymówiłem w myślach magiczne słowo.
Oczywiście nie powinienem myśleć lecz odstawić peta tam skąd go
wziąłem, ale preferuję zasadę: nic na siłę i wszystko pod kontrolą,
dlatego zdecydowałem się na eksperyment:
wymówiłem w myślach zapreczenie słowa klucza co umożliwiło mi
powrót do "starej rzeczywistości"; następnie odpaliłem peta, wziąłem
jeden mach parzący wargi; peta przykiepowałem; znów pomyślałem
zaklęcie i zadowolony z siebie zalałem kawę wrzątkiem w szklance
po turecku. Eksperyment na sobie się powiódł co jest dowodem,
że mogę pozwolić sobie na chwilę słabości
- wystarczy odwrócić zaklęcie. :-)
PS.
Przyczyna mojego nałogu jest w mojej głowie, a więc by pozbyć się
nałogu po prostu staram się w tej głowie zrobić porządek zgodny
z zamysłem, w sposób nieuciążliwy i bezstresowy. Oczywiście objawy
zatrucia czystym powietrzem i czystą krwią mój organizm odczuwa
i jest to kolejne doświadczenie. Mam nadzieję, że wkrótce będę
miał okazję doznawać świata zmysłami nie przytępionymi oparami
smoły tytoniowej. :)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2009-09-23 08:14:45
Temat: Re: Koleje losuWarunki panujące w wielkich miastach bardzo sprzyjają gwałtownej
transgresji psychiki (osobowości) na różnych poziomach w przypadku
osób nie nawykłych do takich warunków (np z małych miasteczek itp).
Twoja transgresja okazała się na tyle ~zabójcza dla twojej osobowości,
że w zasadzie masz szczęście, iż wyhamowałeś i zmieniłeś środowisko.
Czyli najprawdopodobniej jesteś jedną z tych osób, które z uwagi na
cechy osobowe nie nadają się, aby funkcjonować w warunkach
wielkomiejskich.
A twój problem polega najprawdopodobniej w dużej mieże na tym,
że niejako posmakowawszy pączków straciłeś szacunek dla chleba.
Na pocieszenie mogę dodać tyle: nie ty pierwszy.
I nie ostatni. ;)
Poczytaj trochę o transgresji.
Być może uda się ogarnąć w większym stopniu ten proces dezintegracji
osobowości, którego skutków sobie doświadczasz.
--
CB
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:h9ck37$29rt$1@news2.ipartners.pl...
> Byłbyś?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2009-09-23 08:15:44
Temat: Re: Koleje losu
"Robakks" <R...@g...pl> wrote in message
news:h9ckma$ekl$1@inews.gazeta.pl...
> z zamysłem, w sposób nieuciążliwy i bezstresowy. Oczywiście objawy
> zatrucia czystym powietrzem i czystą krwią mój organizm odczuwa
> i jest to kolejne doświadczenie. Mam nadzieję, że wkrótce będę
> miał okazję doznawać świata zmysłami nie przytępionymi oparami
> smoły tytoniowej. :)
> Edward Robak* z Nowej Huty
Może pomoże ćwiczenie aikido............ w plastrach? :-))))))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2009-09-23 08:16:33
Temat: Re: Koleje losuWarunki panujące w wielkich miastach bardzo sprzyjają gwałtownej
transgresji psychiki (osobowości) na różnych poziomach w przypadku
osób nie nawykłych do takich warunków (np z małych miasteczek itp).
Twoja transgresja okazała się na tyle ~zabójcza dla twojej osobowości,
że w zasadzie masz szczęście, iż wyhamowałeś i zmieniłeś środowisko.
Czyli najprawdopodobniej jesteś jedną z tych osób, które z uwagi na
cechy osobowe nie nadają się, aby funkcjonować w warunkach
wielkomiejskich.
A twój problem polega najprawdopodobniej w dużej mierze na tym,
że - mówiąc metaforycznie - posmakowawszy pączków straciłeś
apetyt (i szacunek) na chleb.
Na pocieszenie mogę dodać: nie ty pierwszy.
I nie ostatni. ;)
Poczytaj o transgresji.
Być może uda się ogarnąć w większym stopniu ten proces dezintegracji
osobowości, którego skutków sobie doświadczasz.
--
CB
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:h9ck37$29rt$1@news2.ipartners.pl...
> Byłbyś?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2009-09-23 08:18:07
Temat: Re: Koleje losu
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h9ckha$bq3$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> > "lajkonix" <l...@W...gazeta.pl>
> > news:h9b5je$59a$1@inews.gazeta.pl...
> >
> >> Ja od trzech miesięcy ćmokam elektronicznego papierosa!
> >> To jest dobre wyjście dla palaczy.
> >> Googlać: e-papieros.
> >> Swoje doświadczenia mogę przekazać na specjalne życzenie.
> >> lajkonix
>
> Bardzo o nim ostatnio głośno:
>
http://pl.engadget.com/2009/09/18/ministerstwo-zdrow
ia-zakaze-sprzedazy-e-papierosow/
>
> Qra, hłe hłe
Ci ludzie pozbawiają naszych ciemiężców wpływów z akcyzy! Jaktakmożna!
:-)
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |