« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2010-11-04 20:17:51
Temat: Re: Kolonoskopia
>> Po za tym jak mają zrobić kolonoskopię to pacjent podpisuje jakieś
>> cyrografy,
>> a pszed pszełażeniem pszez pszejście nic nie podpisuję.
>> To też świadczy o ryzyku.
>
>A ubezpieczasz się? Bo ja ubezpieczam się. I dalej twierdzisz, że nic nie
>podpisujesz przed przejściem dla pierwszych?
Obecnie nie mam __żadnego__ ubezpieczenia.
Nie jestem prcownikiem, nie jestem zarejestrowanym bezrobotnym, nie prowadzę
działalności gospodarczej, i nie mam ubezpieczenia, nawet zdrowotnego.
Inna sprawa czy to uczciwe - NIE, ale to państwo, kturemu płaciłam wiele lat
podatki okradło mnie , a nie ja państwo.
--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2010-11-08 12:29:08
Temat: Re: KolonoskopiaW dniu 2010-11-04 21:17, Stokrotka pisze:
> Inna sprawa czy to uczciwe - NIE,
Czemu uważasz, że to nieuczciwe? Jeśli nie pracujesz i nie prowadzisz
działalności gospodarczej a poza tym nie jesteś zarejestrowana jako
bezrobotna to przecież nie masz obowiązku ubezpieczania się. To twój wybór.
> ale to państwo, kturemu płaciłam wiele lat
> podatki okradło mnie , a nie ja państwo.
Czemu okradało? Czyżbyś była zwolenniczką walki z układem który istnieje
jedynie w wyobraźni pana Jarosława Kaczyńskiego?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2010-11-12 19:51:20
Temat: Re: Kolonoskopia
>> Inna sprawa czy to uczciwe - NIE,
>
> Czemu uważasz, że to nieuczciwe? Jeśli nie pracujesz i nie prowadzisz
> działalności gospodarczej a poza tym nie jesteś zarejestrowana jako
> bezrobotna to przecież nie masz obowiązku ubezpieczania się. To twój
> wybór.
Płaciłam uczciwie składki, i z tego powodu miałam kłopoty włącznie z
siedzeniem w areszcie nieco ponad 24h, bo wymusiłam wcześniej podpisanie
umowy o pracę z prawdziwą kwotą zarobku, bez pracy w części czarno.
Gdybym pracowała normalnie na czarno nie było by żadnej sprawy.
Ja zaś naiwnie, gdy pracodawca mi nie zapłacił, poszłam się do sądu pracy,
i w dalszej konsekwencji, po niewyobrażalnym pszeciąganiu sprawy pszez sąd,
trafiłam do aresztu, a tuż wcześniej stszelano do mnie na terenie sądu.
Tak więc za płacenie skłądek mało co mnie nie zabili.
A jak poszłam by mi zrobili należną cytologię, dostałam wcześniej nawet coś
w stylu wezwania/zaproszenia na badanie, to mi tej cytologi nie zrobili.
Więc się wyrejestrowałam z PUP, bo po co być zarejestrowanym,
jeśli egzekwowanie praw jest niemożliwe?
Tak więc nie jest uczciwe ze strony państwa,
że nie oddaje tego było i jest napisane, ze oddać ma
(sprawiedliwe , normalne sądy, ubezpieczenie ....)
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2010-12-09 12:44:18
Temat: Re: KolonoskopiaW dniu 2010-11-12 20:51, Stokrotka pisze:
> Płaciłam uczciwie składki, i z tego powodu miałam kłopoty włącznie z
> siedzeniem w areszcie nieco ponad 24h, bo wymusiłam wcześniej podpisanie
> umowy o pracę z prawdziwą kwotą zarobku, bez pracy w części czarno.
W jaki sposób wymusiłaś? Chwyciłaś za nóż? ;)
> Gdybym pracowała normalnie na czarno nie było by żadnej sprawy.
> Ja zaś naiwnie, gdy pracodawca mi nie zapłacił, poszłam się do sądu pracy,
Nie zapłacił ci tego co miałaś na umowie?
> i w dalszej konsekwencji, po niewyobrażalnym pszeciąganiu sprawy pszez sąd,
A co zrobiłaś, że trafiłaś do aresztu?
> trafiłam do aresztu, a tuż wcześniej stszelano do mnie na terenie sądu.
> Tak więc za płacenie skłądek mało co mnie nie zabili.
Kto do ciebie strzelał? Sędzia wyjął giwerę spod swojej sutanny (czyt.
togi) i zaczął do ciebie strzelać?
rotfl Bardzo bujną masz wyobraźnię. Z taką wyobraźnią to powinnaś pisać
opowiadania fantastyczne a nie na grupie dyskusyjnej wypisywać bzdury
które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
> A jak poszłam by mi zrobili należną cytologię, dostałam wcześniej nawet coś
> w stylu wezwania/zaproszenia na badanie, to mi tej cytologi nie zrobili.
buahaha rotfl.
>
> Więc się wyrejestrowałam z PUP, bo po co być zarejestrowanym,
> jeśli egzekwowanie praw jest niemożliwe?
> Tak więc nie jest uczciwe ze strony państwa,
> że nie oddaje tego było i jest napisane, ze oddać ma
> (sprawiedliwe , normalne sądy, ubezpieczenie ....)
Myślę, że nie do właściwego lekarza chodzisz i stąd twoje wszystkie
problemy. Powinnaś udać się do psychiatry. On ci na pewno pomoże.
buahaha.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2010-12-09 21:21:58
Temat: Re: Kolonoskopia>> Płaciłam uczciwie składki, i z tego powodu miałam kłopoty włącznie z
>> siedzeniem w areszcie nieco ponad 24h, bo wymusiłam wcześniej podpisanie
>> umowy o pracę z prawdziwą kwotą zarobku, bez pracy w części czarno.
>
> W jaki sposób wymusiłaś? Chwyciłaś za nóż? ;)
Zastrajkowałam: odmuwiłam pracy do czasu podpisania umowy.
Było już długo po ustawowym terminie.
_____
>> Gdybym pracowała normalnie na czarno nie było by żadnej sprawy.
>> Ja zaś naiwnie, gdy pracodawca mi nie zapłacił, poszłam się do sądu
>> pracy,
>
> Nie zapłacił ci tego co miałaś na umowie?
Po prostu nie zapłacił mi ostatniej pensji (i odprawy) mimo zgłoszenia do
PIP, i mimo, że PIP im nakazał wypłacić pieniądze. To zdaje się oni -
PIP-uświadomili mi, że mi się odprawa należy, ale to było już tak dawno-
sprawa tak długo się ciągnęła, że nie pamiętam.
_______
> A co zrobiłaś, że trafiłaś do aresztu?
Ja nic, oni narozrabiali : stszelał do mnie jeden palicjant- mafioza-
bandyta - może ten sam co zabił Murzyna na stadionie, i pewnie jednym
powodem było zastraszenie mnie, bym nie zgłaszała zastszeżeń do tego
stszelania, a innymi powodami: że ośmieliłam się nastąpnąć
post.komunistycznym właścicielom firmy PAJCOMP na odcisk.
______________
>> trafiłam do aresztu, a tuż wcześniej stszelano do mnie na terenie sądu.
>> Tak więc za płacenie skłądek mało co mnie nie zabili.
>
>
> Kto do ciebie strzelał? Sędzia wyjął giwerę spod swojej sutanny (czyt.
> togi) i zaczął do ciebie strzelać?
jw.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
>
> rotfl Bardzo bujną masz wyobraźnię....
To uwaga do ortograficznej stopki?
Pożyjemy, zobaczymy.
Ciekawe czy mojemu dzidkowi, urodzonemu w 1898 roku śniło się,
że , kiedyś będzie latał samolotem?
____________
>> Więc się wyrejestrowałam z PUP, bo po co być zarejestrowanym,
>> jeśli egzekwowanie praw jest niemożliwe?
>> Tak więc nie jest uczciwe ze strony państwa,
>> że nie oddaje tego było i jest napisane, ze oddać ma
>> (sprawiedliwe , normalne sądy, ubezpieczenie ....)
>
> Myślę, że nie do właściwego lekarza chodzisz i stąd twoje wszystkie
> problemy. Powinnaś udać się do psychiatry. On ci na pewno pomoże.
> buahaha.
Oooooooooo tak, kierowanie do psyhiatry jest typowe dla systemu
totalitarnego, a tyś pewnie u władzy?
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2010-12-13 14:29:06
Temat: Re: KolonoskopiaW dniu 2010-12-09 22:21, Stokrotka pisze:
>>
>>
>> Kto do ciebie strzela?? Sedzia wyj?? giwere spod swojej sutanny (czyt.
>> togi) i zacz?? do ciebie strzelaae?
> jw.
>
słuchaj no, jak patrze na twoje słownictwo, a zwłaszcza ortografię, to
przydałaby się wizyta u lekarza, a przynajmniej u weterynarza
--
Tusek - rządamy pracy, chleba, wódki i taniej prostytutki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2011-04-06 13:33:29
Temat: Re: KolonoskopiaW dniu 2010-10-20 21:29, Marek pisze:
> Muszę poddać się kolonoskopii celem usunięcia polipów ujawnionych w
> wirtualnej kolonoskopii. Podobno jest to bolesne badanie i dlatego
> często jest wykonywane w narkozie. Obawiam się bólu ale narkozy również.
> Proszę o wypowiedź osoby które miały "przyjemność" mieć kontakt z tym
> badaniem.
Bardzo nieprzyjemne jest wypicie 4 litrów z rozpuszczonym środkiem o
nazwie Fortrans. Niektórzy potrafią się przymusić ale ja w żaden sposób
nie mogłem, fizycznie mnie odpychało nawet z dodatkiem pewnej ilości
soku malinowego.
Ale można poprawić smak:
www.endoterapia.pl/pliki/dla_pacjentow/przygotowanie
_do_kolonoskopii.pdf
dodając soku cytrynowego lub grapefruitowego.
I tu niespodzianka!
Spodziewałem się że smak się poprawi i że z pewnym trudem może dać się w
siebie wlać, a to okazało się że czuć wcale Fortransu a tylko sok
grejpfrutowy mimo że jest go tylko 1/3. Wspaniale maskuje, więc nie jest
konieczne w moim przypadku przetestowanie z cytryną (trzeba by wciskać
naprawdę dużo cytryn).
Przygotowanie do Kolonoskopii tylko z grapefruitem.
---
Ale obawiam się samego zabiegu. Jest pod narkozą a nigdy dotąd nie
byłem. Jak to jest? A na żywca to jedni mówią że jest w porządku a inni
że horror.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2011-04-06 14:02:51
Temat: Re: KolonoskopiaW dniu 2011-04-06 15:33, Sakujami pisze:
> Ale obawiam się samego zabiegu. Jest pod narkozą a nigdy dotąd nie
> byłem. Jak to jest? A na żywca to jedni mówią że jest w porządku a inni
> że horror.
>
Nie obawiaj się badania, nic nie poczujesz, a potem będziesz naćpany do
końca dnia, sama przyjemność ;)
Najgorsze to wypić to wszystko, ale i to da się zrobić jak się człowiek
przymusi, bo jeśli od tego ma zależeć poprawność diagnozy i przyszły
standard funkcjonowania to nie ma co marudzić!
--
Strony internetowe, sklepy internetowe.
Pozycjonowanie i optymalizacja.
http://stalica.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2011-04-06 14:13:26
Temat: Re: KolonoskopiaW dniu 2011-04-06 16:02, Daniel Stalica pisze:
> Nie obawiaj się badania, nic nie poczujesz, a potem będziesz naćpany do
> końca dnia, sama przyjemność ;)
>
> Najgorsze to wypić to wszystko, ale i to da się zrobić jak się człowiek
> przymusi, bo jeśli od tego ma zależeć poprawność diagnozy i przyszły
> standard funkcjonowania to nie ma co marudzić!
Próbowałem, przymuszałem się i wypiłem tylko drobną część. Pomysł z
rozcieńczaniem grejpfrutem jest dobry tylko oznacza większą ilość wody
do picia. Lepiej byłoby większe stężenie leku w wodzie rozcieńczanej sokiem.
Ale o ile przedtem musiałem wypić 4 L + 0.5 wody to teraz tylko 3 litry
roztworu popijane litrem wody (czy 3 litry wystarczą zamiast czterech?
Według wagi, ważę 90 kg, powinno być nawet 4.5 litra) czyli z sokiem
będzie 4.5 litra - da się!
Jeśli chodzi o narkozę to chodzą mi po głowie głupie myśli, np. że nie
stracę przytomności, że nie będę mógł się poruszyć a będę wszystko czuł,
albo to że nie będzie mnie można wybudzić. To będzie pierwsza narkoza w
życiu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2011-04-06 14:31:32
Temat: Re: KolonoskopiaW dniu 2011-04-06 16:13, Sakujami pisze:
> Jeśli chodzi o narkozę to chodzą mi po głowie głupie myśli, np. że nie
> stracę przytomności, że nie będę mógł się poruszyć a będę wszystko czuł,
> albo to że nie będzie mnie można wybudzić. To będzie pierwsza narkoza w
> życiu.
Nie masz się czego obawiać, ta narkoza jest bardzo przyjemna, lekarze z
Tobą rozmawiają i sprawdzają kiedy tracisz świadomość, więc się nie
obawiaj. Przyjemnie się odpływa i powrót też jest fajny, potem do końca
dnia możesz mieć dziwne zawieszki. Ja mam już 4 narkozy za sobą i te
dożylne są naprawdę fajne ;)
--
Strony internetowe, sklepy internetowe.
Pozycjonowanie i optymalizacja.
http://stalica.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |