Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.internet
ia.pl!not-for-mail
From: "Ghost" <g...@e...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Kominek w superstacji
Date: Wed, 22 Dec 2010 15:04:43 +0100
Organization: Netia S.A.
Lines: 43
Message-ID: <iet0su$c61$1@mx1.internetia.pl>
References: <ierdd5$pco$1@news.onet.pl> <ies95l$15e$1@mx1.internetia.pl>
<ies9bp$j0c$1@speranza.aioe.org>
<e...@i...googlegroups.com>
<iesjcb$8i0$1@speranza.aioe.org> <ieskan$an0$1@speranza.aioe.org>
<e...@f...googlegroups.com>
<iesqla$orp$1@speranza.aioe.org>
<4...@u...googlegroups.com>
<iesten$qbs$1@news.onet.pl> <iesu8k$smp$1@mx1.internetia.pl>
<iesua0$tg3$1@news.onet.pl> <iesvql$66l$1@mx1.internetia.pl>
<iesvos$3c8$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 77-253-224-59.ip.netia.com.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="ISO-8859-1"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 7bit
X-Trace: mx1.internetia.pl 1293027038 12481 77.253.224.59 (22 Dec 2010 14:10:38 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 22 Dec 2010 14:10:38 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5994
X-Tech-Contact: u...@i...pl
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
X-Priority: 3
X-Server-Info: http://www.internetia.pl/
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:574211
Ukryj nagłówki
Uzytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisal w wiadomosci
news:iesvos$3c8$1@news.onet.pl...
>
> Uzytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisal w wiadomosci
> news:iesvql$66l$1@mx1.internetia.pl...
>>
>>>>> Bo tylko tak sie liczy....
>>>>> Reszta to nie milosc, a sojusze.....
>>>>
>>>> Czy aby na pewno?
>>>
>>> Tak na to patrze.
>>>
>>> Albo sie kogos kocha/lubi i..... wybacza drobiazgi, ewentualnie
>>> negocjuje kwestie bardziej wkurzajace.
>>
>> Bo sie dostaje cos co pokonuje te drobiazgi. Zeby stanac twardo na
>> gruncie scislych rozwazan trzeba by zdefiniowac "kocha".
>>
>
> Zacznijmy od definicji lingwistycznych :-P.
>
> A tak serio, dlatego unikam sojuszy.
> Jesli nie ma "tego czegos, co pokonuje", utrzymanie sojuszu wymaga wiele
> czasu i energii.... traconych i tak na darmo. Monkey business jednym
> slowem.
No ale ta druga strona dostarcza to "cos", czasem nieswiadomie. I mamy
jednak jakas forme wymiany.
Inaczej. Jak wiadomo glowny drive czlowieka to uczucia, nie ma uczuc
czlowiekowi przestaje sie cokolwiek chciec. Obojetnie czy chodzi o prace,
sztuke, czy malzenstwo. Oczywiscie uczucia szeroko rozumiane. Ale same
uczucia maja jednak racjonalne podloze. Dawniej ludziki niewiele kumaly,
ale funkcjonowac musialy, podobnie zwierzeta tu i teraz - stad potrzebny
(pozornie nieracjonalny) naped poprzez uczucia.. Teraz nam rozumu przybylo
(?), ale przy konflikcie rozum/uczucie, drugie zwycieza. Tak wiec druga
strona zawsze czegos musi dostarczyc, czesto jest to cos co generuje u nas
konkretne uczucia.
BTW ponoc najtrwalsze zwiazki to tzw. zwiazki z rozsadku
|