Data: 2010-02-06 22:24:02
Temat: Re: Komputer i decyzje cd
Od: de Renal <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron napisał(a):
> U�ytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:74f98573-0469-4224-bf85-788b4dd8f33a@b10g2000yq
a.googlegroups.com...
>
> Znowu nie, bo humanizm w psychologii to jest na ostatnim miejscu i tak
> jak m�wi�em jest to wk�ad egzystencjalizmu=From, niestety przewa�aj� w
> psychologii najcz�ciej koncepty i teorie strikte naukowe, to w
> psychologi masz= bo jest naukďż˝ ten napompowany obiektywizm i to im siďż˝
> wydaje �e widz� �wiat jakby w nim nie brali udzia�u, za to sam widzisz
> co wyprawiajďż˝ , nawet tym obiektywizmem wykluczyli wolnďż˝ wolďż˝, gdyďż˝
> psychologia coraz bardziej tonie w biologii, czyli kom�rki, neurony,
> geny , mi�o�� to sk�ad chemiczny itd;
> A co si� tyczy s��w, to jest w�a�nie typowy b��d waszego prymitywnego
> my�lenia, czyli oddzielanie emocji i teorii nakowych. Gdy� s�owa
> wyra�aj� obrazy, s�owa skrywaj� emocj�, s�owa wyra�aj� w j�zyku
to co
> w danym pokoleniu czujemy i my�limy= s� to obrazy intelektualno-
> emocjonalne. I jak kto� u�ywa� s�owa kiedy� do danej sytu�acji, to za
> tym kry�y si� obrazy , my�li i emocje. To s�owo przesta�o mie�
> znaczenie, gdy znikne�a dana sytu�acja, a z ni� obraz i emocje.
> Dlatego s�owo uleg�o zniszczeniu i powsta�o nowe przekazuj�ce obrazy
> my�lowo-emocjonalne do obecnych wydarze�. Dlatego w szkole naj�atwiej
> jest zrozumieďż˝ i wyobraziďż˝ sobie epoki niedawne, a staropolskie sďż˝
> pokryte stertami wyja�nie� na spodzie ksi�zki, bo nie ma ju� tej
> rzeczywisto�ci i te wyja�nienia s� przesuni�ciem s�owa w podobny
> przyk�ad wsp�czesny, ale nie ten sam, dlatego s� takie trudno�ci z
> czytaniem starego pisma, bo te s�owa nie maj� ju� tre�ci, tylko form�
> bez prze�ycia i w kk najbardziej to wida�, jak dogmatyka nie przystaje
> do rzeczywisto�ci i ludzie udaj� �e s�uchaj� .
> ----------------------------------------------------
---------------------------------------------------
> Glob- skup si�, prosz�. Przecie� ja pisz� to samo: s�owa si�
zmieniajďż˝- dziďż˝
> majďż˝ inne znaczenie, dlatego dziďż˝ mogďż˝ inaczej siďż˝ kojarzyďż˝, lub wcale.
> Poda�em bardzo dobry przyk�ad przek�adu Biblii dla Innuit�w: czujesz to?
> Trzeba by�o przekaza� s�owa, por�wnania tam zawarte (barany, owce, pola,
> �winie, ��ki, namioty, pa�ace, cie�la, celnik, wojna etc)- zupe�nie
nieznane
> u Innuit�w.
> Jednak mi chodzi o co� innego. Pod warstw� s��w kryj� si� symbole-
> uniwersalne dla ca�ej ludzko�ci. I one przekazuj� nam j�zykiem symbolu
pewne
> uniwersalne prawdy. Oczywi�cie- trzymaj�c si� tylko Biblii- biblia w
> t�umaczeniu ksi�dza Wujka ju� dla wielu wsp�czesnych jest kompletnie
> niezrozumia�a. Ba! Nawet jej millenijne nowe t�umaczenie z 2000 roku zaczyna
> by� dla m�odzie�y ma�o zrozumia�e. I tu chodzi o s�owa. O to, o czym
> pisa�e�. Jednak po dobrym przet�umaczeniu na j�zyk wsp�czesny- wychodz�
na
> wierzch stare, uniwersalne tre�ci- operuj�ce g��wnie symbolem.
>
>
>
> W ka�dym b�d� razie
> je�li nadal kk b�dzie taki niezmienny to wszyscy przestan� cokolwiek
> rozumieďż˝, bo kk jeszcze istnieje , gdyďż˝ teďż˝ powoli siďż˝ zmieniaďż˝, jak
> r�wnie� swoje postulaty, teraz jest nurt konserwatywny w kk i to dla
> mnie dobrze , bo ju� tam s� prawie puste s�owa i dlatego m�odzie� tam
> nie p�jdzie gromadnie, bo co im z rzeczy niezrozumia�ych i pustych.
> Robisz to samo co Iks tam gdzie jest pustka przypisujecie znaczenia.
>
> ----------------------------------------------------
---------------------------------------------------
> A ju� my�la�em, �e sobie da�e� spok�j. Ceterum censeo Carthaginem
esse
> delendam.
>
>
>
> --
> Serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
>
>
> 1. Znale�� cz�owieka, z kt�rym mo�na porozmawia� nie wys�uchuj�c
bana��w,
> konowa��w, idiotyzm�w cwaniackich, �garstw, fa�szywych zapewnie�,
tanich
> spro�no�ci lub specjalistycznych be�kot�w "fachowca", dla kt�rego
bran�owe
> wykszta�cenie plus umiej�tno�� trzymania widelca jest ca�� jego
kulturďż˝,
> kogo� bez p�askostopia m�zgowego i bez lizusowskiej mentalno�ci- to
znale��
> skarb.
> - Waldemar �ysiak
>
> 2. Jedyna godna rzecz na �wiecie tw�rczo��. A szczyt tw�rczo�ci to
tworzenie
> siebie
> Leopold Staff
Właśnie piszę coś zupełnie innego, bo jaki sens ma słowo, które
wyrażało wydarzenie którego już w naszej współczesności nie ma. Słowo
skończyło się razem z tym wydarzeniem , nie ma wartości uniwersalnej,
ani uniwersalnej prawdy, bo tego wydarzenia już nie ma . To tak jakbyś
obecnie wkręcał śrubki śrubokrętem i gdy śrubki już wyjdą z użycia, ty
śrubokrętem będziesz operował nadal ,tylko powiedz mi na czym?
I to jest właśnie czysta forma, czyli forma bez treści= Witkacy i jego
taniec form . Co pokazywał, że struktura słowna wolniej się zmienia w
stosunku do życie, tak więc ludzie zniewoleni formami zachowują się
niezgodnie z tym jak żyją i ta schizofrenia jest dokładnie widoczna w
kościele, była też widoczna w komuniźmie, teoria swoje życie swoje,
publicznie się głosiło= jest mnóstwo produktów bo komunizm był jedyną
prawdą, a w rzeczywistości się kombinowało, bo ich nie było.
|