<Kviat> wrote:
> W dniu 2017-09-24 o 13:53, XL pisze:
>> <Kviat> wrote:
>>> W dniu 2017-09-23 o 20:13, XL pisze:
>>>> <Kviat> wrote:
>>>>> W dniu 2017-09-22 o 23:28, XL pisze:
>>>>>> <Kviat> wrote:
>>>>>>> W dniu 2017-09-22 o 21:07, XL pisze:
>>>>>>>> <Kviat> wrote:
>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Twoje domyślanie to wielki wysiłek, az mi cię żal.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> To prawda. Domyślanie się co chciałaś napisać to wielki wysiłek. Aż mi
>>>>>>>>>>> ciebie żal.
>>>>>>>>>>> To kto zabija?
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Samochody, samoloty, huśtawki, rowery, terroryści, nieodpowiedzialni
>>>>>>>>>> rodzice, źli lekarze, nowotwory, koledzy - słowem ŻYCIE zabija, przygłupku
>>>>>>>>>> :->
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> I szczepionki? Przygłupku? :)
>>>>>>>>> "Najwięcej zabija się dzieci szczepionych"
>>>>>>>>> To jakaś zorganizowana akcja?
>>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> No teraz już pokazałeś dno swojej głupoty.
>>>>>>>> Uwaga - teraz też będzie trudne, skup się: zabijanych jest najwiecej
>>>>>>>> SZCZEPIONYCH dzieci, bo te SZCZEPIONE stanowią większość wszystkich dzieci.
>>>>>>>> Oto cała "akcja", osiołku ??
>>>>>>>
>>>>>>> LOL :)
>>>>>>> Jesteś upośledzona? Przecież to właśnie napisałem :)
>>>>>>> Różnica polega na tym, że ty twierdzisz, że są zabijane.
>>>>>>
>>>>>> No, twierdzę. Dziecko ginące wpadając pod samochód
>>>>>
>>>>> Twierdzisz, że szczepionki są szkodliwe, bo szczepione dzieci wpadają
>>>>> pod samochód?
>>>>>
>>>>
>>>> Ręce opadają. Może już dam ci spokój...
>>>
>>> Mam nadzieję. Ale jakoś ci nie wierzę, że przestaniesz bredzić o swoich
>>> faszystowskich idolach, szkodliwości szczepionek, bekających Niemcach i
>>> jak to kościół roznosił kaganek oświaty. O reszcie bzdur nie wspominając. :)
>>>
>>
>> Bzdury? Bredzisz.
>>
>> http://f.kafeteria.pl/temat/f1/czy-niemcy-naprawde-p
ierdza-
>
> A niektórzy Polacy się nie myją

Skoro już się pogodziłeś z prawdą o Niemcach, to i ja ci przyznam rację -
tak, 100 procent Polaków się nie myje.
Trudno się wciąż myć. Kiedyś trzeba tez robić inne rzeczy.

> i szczają na wydmach.

Wydm niech pilnuje ten, komu za to płacą. Więc byle nie szczali przy stole,
to OK. Ja po wydmach nie chodzę ani ich nie pilnuję - ale stołów parę mam,
w ciągłym użyciu.

> I co teraz?


Tradycyjne jajco.
--
XL