Data: 2006-12-29 15:41:46
Temat: Re: Koniecznie fluid?
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Elske napisał(a):
> No właśnie. Niedawno koleżanka zaskoczyła mnie swoim zgorszeniem: Jak
> to?! Nie używasz fluidu? W tym wieku? Sam puder?!
> Fluidów nie trawię. Czego bym nie użyła zawsze czuję się, jakbym miała
> maskę na twarzy, do tego brudzą mi ubranie co wkurza mnie niesamowicie.
> Czy Wy _zawsze_ używacie tego typu kosmetyków? Dlaczego sam puder jest
> be? Koleżanka nie była w stanie przybliżyć mi swojego toku myślenia...
Sam puder moze byc wykonczeniem makijazu. Matuje, rozswietla, albo jedno
i drugie, jest kropka nad i makijażu. Nie tuszuje wad. Fluid koryguje,
maskuje,
nawilża, rozswietla, matuje, robi za "drobny" korektor, ożywia i
wygładza. Wystarczy sam dobry fluid, a róznica jest kolosalna;-)Znikaja
cienie, zaczerwienienia koło nosa, cera robi sie nieskazitelna, zdrowa.
Z pudru imo mozna zrezygnowac, a z fluidu nie bardzo( Siwa, cicho)Popros
o próbkę w Sephorze i pomaluj sie w domu. Sama odpowiesz sobie na pytanie;-)
--
Gosia
|