« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-01-10 11:34:45
Temat: Re: Konsystencja stolca
Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:btojat$ii4$1@inews.gazeta.pl...
> Pare postow temu ubolewales na charakterem grupy, tymczasem
> sam - prawdopodobnie nieswiadomie, ale jednak - prowokujesz nastepna
> przepychanke.
Fajnie, znowu bedzie co poczytac... ;)))))
Wiecej nie napisze, bo sam nie dam sie sprowokowac :)))
pzdr/H
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-01-10 15:44:51
Temat: Re: Konsystencja stolcaLeszek Serdyński <l...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah>
>
> No właśnie. Marcin ma rację. Słodycze są łatwo strawne i z reguły
> bezresztkowe. Nie gniją w jelicie grubym, bo nie ma co gnić. To, że są
> zabójcze dla organizmu, to już inna sprawa.
O to jakas ciekawa hipozteza z tym zabojczym dzialaniem owocow;-)
Czy moglbys podac jakies dokadniejsze dane na ten temat?
pozdr anna
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-01-10 16:19:04
Temat: Re: Konsystencja stolca
Użytkownik " annaklay" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:btp6lj$s0b$1@inews.gazeta.pl...
> Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> >
> > Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah>
> >
> > No właśnie. Marcin ma rację. Słodycze są łatwo strawne i z reguły
> > bezresztkowe. Nie gniją w jelicie grubym, bo nie ma co gnić. To, że są
> > zabójcze dla organizmu, to już inna sprawa.
>
> O to jakas ciekawa hipozteza z tym zabojczym dzialaniem owocow;-)
> Czy moglbys podac jakies dokadniejsze dane na ten temat?
Przeczytaj dokladnie co Leszek napisal.
Slowo "zabojcze" odnosilo sie do slodyczy, a nie do owocow :)))
[a to, ze owoce rowniez maja negatywny wplyw na organizm czlowieka,
to juz inna sprawa ;)))]
pzdr/H
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-01-10 18:40:30
Temat: Re: Konsystencja stolca
Użytkownik "Marcin" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:0163.00000388.3fff2aca@newsgate.onet.pl...
> Spożywam tylko naturalne jogurty - bez cukru, słodyczy zaś nie jadam w
ogóle ;-
> ).
Nabiał i banany w każdej formie, mają właściwości śluzotwórcze, może zrób
eksperyment i odstaw na tydzień, dwa wszelki nabiał (prócz masła - to w
sumie sam tłuszcz) i zobacz co będzie, jak nie pomoże, to zrób tak z innymi
grupami żywności.
Nie wiem jak u dorosłych, ale u dzieci śluz w stolcach jest często
spowodowany reakcja alergiczna jakiś pokarm.
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-01-10 21:13:21
Temat: Re: Konsystencja stolca> Nabiał i banany w każdej formie, mają właściwości śluzotwórcze, może zrób
> eksperyment i odstaw na tydzień, dwa wszelki nabiał (prócz masła - to w
> sumie sam tłuszcz) i zobacz co będzie, jak nie pomoże, to zrób tak z innymi
> grupami żywności.
> Nie wiem jak u dorosłych, ale u dzieci śluz w stolcach jest często
> spowodowany reakcja alergiczna jakiś pokarm.
Bardzo trafne spostrzeżenie, z tymże chyba jest akurat odwrotnie. Wydaje mi
się, że to właśnie brak śluzu - otoczki śluzowej wokół stolca - jest powodem
jego rozmazywania się. Z tego wynika, że powinienem jeść więcej nabiału i
bananów?
Pozdrawiam serdecznie, Marcin
PS. Dietę pozbawioną produktów mlecznych już testowałem przez 1 miesiąc ;-).
Nie zauważyłem u siebie żadnych zmian.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-01-10 23:05:14
Temat: Re: Konsystencja stolca
Użytkownik " annaklay" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:btp6lj$s0b$1@inews.gazeta.pl...
> Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> >
> > Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah>
> >
> > No właśnie. Marcin ma rację. Słodycze są łatwo strawne i z reguły
> > bezresztkowe. Nie gniją w jelicie grubym, bo nie ma co gnić. To, że są
> > zabójcze dla organizmu, to już inna sprawa.
>
> O to jakas ciekawa hipozteza z tym zabojczym dzialaniem owocow;-)
Słodycze są zabójcze.
Owoce jedzone w dużych ilościach też. Trzeba by było tłumaczyć rolę fruktozy
w nieenzymatycznej glikozylacji białek, ale kogo to interesuje?
Jeżeli już jednak kogoś zainteresuje, to polecam:
http://zywienie.host.sk/articles.php?id=4
http://zywienie.host.sk/articles.php?id=11
Pozdrawiam
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-01-11 13:17:41
Temat: Re: Konsystencja stolca
Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:btq0fb$l0p$1@absinth.dialog.net.pl...
> Słodycze są zabójcze.
> Owoce jedzone w dużych ilościach też.
Wszystko jedzone w nadmiarze jest zabójcze.
Więc nie przesadzajcie, można umrzeć od nadmiaru zjedzonego masła, jaj czy
czegokolwiek innego.
Więc przestańcie histeryzować.
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-01-11 14:41:03
Temat: Re: Konsystencja stolcaUżytkownik "Sowa" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:btridl$7sa$1@inews.gazeta.pl...
> > Słodycze są zabójcze.
> > Owoce jedzone w dużych ilościach też.
>
> Wszystko jedzone w nadmiarze jest zabójcze.
> Więc nie przesadzajcie, można umrzeć od nadmiaru zjedzonego masła, jaj czy
> czegokolwiek innego.
> Więc przestańcie histeryzować.
Jeśli komuś to pasuje do jedynie słusznego schematu, to tylko czekać aż będą
głosić, że Japończycy spożywający sporo węglowodanów żyją dzięki po kryjomu
zjadanej codzień przed snem kostce masła, a ich długowieczność to spisek
mediów przeciwko JK;)) oczywiście żartuje, ale sławek nie wyjaśnił co kryje
się pod tą dużą ilością owoców, pewnie ma na myśli obiektywnie dużą ilość...
Mimo wszystko jak głosi legenda Steve Jobs budując w garażu pierwsze
Macintoshe był tak biedny, że jadł przez jakiś okres same jabłka (nazwa
firmy Apple-jabłko), co niestety tak źle wpłynęło na odżywienie jego mózgu
...być może gdyby stosował DO to by od razu zbudował iMaca zamiast np. Apple
II;)))
Pozdrawiam,
Adam
ps. Steve Jobs nadal żyje "pomimo" tych przeklętych nawet w biblii jabłek,
za 9 dni minie 20 lat od daty premiery pierwszego Macintosha i w dodatku
jest uznawany za najbardziej wpływową osobę w branży IT;)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2004-01-11 15:09:29
Temat: Re: Konsystencja stolcaUżytkownik "Adamo 2." <a...@c...com> napisał w wiadomości
news:btrnjj$o37$1@opal.futuro.pl...
> mediów przeciwko JK;)) oczywiście żartuje, ale sławek nie wyjaśnił co
kryje
> się pod tą dużą ilością owoców, pewnie ma na myśli obiektywnie dużą
ilość...
Jak widzę miało być Leszek zamiast sławek...
Pozdrawiam,
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2004-01-11 15:53:08
Temat: Re: Konsystencja stolca"Marcin" <m...@b...pl> wrote in message
news:0163.000002dc.3fff0448@newsgate.onet.pl...
> Całe życie miałem zaparcia. Od jakiegoś czasu, zacząłem spożywać więcej warzyw
> i owoców - także jogurty, i sytuacja się poprawiła. Stolce stały się
> plastyczne, jednak dziwnie kleiste, rozmazujące. Po wypróżnieniu mam mocno
> pobrudzony "rowek" i po prostu, muszę się wtedy umyć. Prawdopodobnie z tego
> powodu skóra w "rowku" jest ciągle mocno podrażniona. W dodatku po oddaniu
> stolca muszla wymaga szorowania ;-). To wszystko jest bardzo uciążliwe i
> nieprzyjemne. Czy ktoś z Was szanowni grupowicze zetknął się z czymś podobnym?
> Jak można by to zmienić? Z góry serdecznie dziękuję za wszelkie sugestie.
a czemu na grupie dzieci jest taki sam post, tyle tylko, ze
to nie marcin ma problemy ze stolcem a synek Joli????;-)))))
tylko tyle sie nie zgadza, reszta jest identyczna.
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |