Data: 2010-02-17 09:29:27
Temat: Re: Korepetycje i problem.
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Redart napisał(a):
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:0c9992d3-bdea-4c26-b6fb-0c0055d13080@m37g2000yq
f.googlegroups.com...
>
> >gawiedzi. Z mojej szko�y pami�tam, �e to jest najtrudniejszy okres
> >dla katolik�w, bo w nich wyrobiono, �e jak s� wierz�cy to s� doskonali
> >i nie pope�niaj� b��d�w i to w�a�nie oni pope�niaj� ich
najwi�cej, ale
> >ka�d� krytyk� traktuj� jako atak na prawdy wiary z kt�rymi czuj� si�
> >to�sami, w taki spos�b nic nie zmieniaj�, a b��d�w co raz wi�cej i
> >albo obarczajďż˝ nimi innych, albo sďż˝ ciagle agresywni, tak jak na tym
> >forum, wiecznie neguj�c oczywisto�ci.
> >To skazuje katolika na skrajny niedorozw�j i pr�no��, oraz agresj�.
>
> To nie jest prawda, �e katolicy maj� wyrabian� wizj�
> 'w�asnej doskona�o�ci'. Moim zdaniem jest raczej dok�adnie odwrotnie
> - s� poddawani rygorystycznym ocenom i warto�ciowanium, 'mea culpa',
> nigdy nie jest 'do�� dobrze' - bo dobrze to b�dzie dopiero w Niebie.
> Tu jest cierpienie.
>
> Problem, jaki ja widzďż˝, to nie brak samokrytyki, ale raczej 'kosmiczne,
> ideologiczne kryteria oceny'. Ale to nie jest problem katolik�w,
> tylko powszechnu problem wszelkich �wiatopoglad�w. W tym,
> w szczeg�lno�ci tak�e 'ideologii konsumpcyjnych'. Mamy tu po prostu
> starcia r�nych skrajno�ci, a umys�y ludzi wrzucone w ten wir sprzecznych
> warto�ci dokonuj� wybor�w - raz w jedn�, raz w drug�, cz�� z nich
> dokonuje wybor�w 'bezrefleksyjnych' - przestaje wybiera�, opiera
> siďż˝ na jednym wyborze jednorazowym - np. tylko katolicy. Albo:
> "jestem �ydem". Albo "jestem ateist�". Albo ... "mam to wszystko w dupie,
> id� do sklepu". Nawet Ci, co og�aszaj� "jestem cz�owiekiem,
> egzystencjalistďż˝",
> ho�duj� ideom humanizmu oderwanego od religijno�ci, idei Boga itp - wpadaj�
> cz�sto w pu�apk� ideologii "nie mam nic istotnego wsp�lnego ze
zwierz�tami".
> Pragnienie struktury, glob - tak jak piszesz. Ja dokonujďż˝ wyboru stryktury,
> reszt� wybor�w za�atwi za mnie ta struktura.
> Nie tylko katolicy.
>
> BTW. Niekt�rzy nie maj� nawet mo�liwo�ci wyboru struktury.
> Np. rodz� si� z m�zgiem, kt�ry ma z g�ry zapisan� struktur�
> paranoika albo socjopaty. Czy przez to przestaj� by� cz�owiekiem ?
Nie, jest dobrze opisane, tylko ty nie rozumiesz, że ta mea kulpa ma
ich pozbawić osobowości, by stali się zupełnie zamknięci w dogmatyce i
zwiątpienia nie mogli dopuścić. Aby znowu byli krytyczni do siebie,
trzeba aby wrócili do tego co obwiniali za winę, wrócili do swojego
człowieczeństwa, zaczynając widzieć siebie zaczną krytycznie patrzeć.
Dogmatyka ich otempia. No mózg jest plastyczny właściwie zaburzenia
tego rodzaju moim zdanie pochodzą ze środowiska i są w młodym wieku
korygowalne. Przecież gdybyś kiedyś ludzi mieczem nie rozrywał, to
trudno by ci było przeżyć, wtenczas psychopatia mogła pomóc w
przetwaniu, a geny jakoś nie działają tak , żeby mózg był z pokolenia
na pokolenie psychopatyczny, bo psychole to niewielka ilość
społeczeństwa. Czyli warunki.
|