Data: 2010-02-17 13:10:25
Temat: Re: Korepetycje i problem.
Od: "Redart" <p...@i...gov>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Druch" <e...@n...com> napisał w wiadomości
news:hlgh8m$p2l$1@news.dialog.net.pl...
> czy jakas rzekoma dyskryminacja mniejszosci seksualnych,
Wiesz, ja jestem za czymś, co się nazywa 'związki partnerskie',
a co ma w założeniu uregulować sytuację prawną dzieci, sprawy
spadkowe i takie jak np. odwiedziny w szpitalach - czyli rozszerzenie
uprawnień zarezerwowanych dla terminu 'rodzina' na komórki
nie mające w swej konstrukcji heteroseksualnego związku
między kobietą a mężczyzną. Póki takich możliwości prawnych
nie ma póty moim zdaniem istnieje bardzo konkretna dyskryminacja
mniejszości seksualnych (choć nie tylko tej grupy). Mniej konkretna
jest dyskryminacja dot. uprawnień do adopcji dzieci - powiedzmy, że
tu wchodzą różne ograniczenia i zjawiska 'słabo zbadane', więc
brak możliwości adopcji niekoniecznie ma charakter ideologiczny.
Moim zdaniem więc - dyskryminacja nie jest rzekoma, ale bardzo
konkretna - w świetle prawa. Konkretnie ogranicza możliwości
finansowe i możliwości funkcjonowania w społeczeństwie
(za ciasna definicja 'rodziny' i wynikajacych z niej praw i obowiązków).
Lewica teoretycznie nad tym pracuje, mam nadzieję, że jak się
dopracuje, to PO przyklepie. Póki co - nie mówmy, że 'rzekoma'.
|