Sowa <m...@b...pl> wrote:

>> Sowa, po Twoich opisach coś mi sie wydaje, że wybierasz się do znanej mi
> kosmetyczki ;)

> I co? Dobra jest?
> Taka nieduża blondynka z kitką, a w saloniku ma firanki z kwiatkami z tiulu?
> A salon koło Agencji Ochrony?

:))) Dokładnie tak :))) Ma na imię Kinga :)
Chodzę do Niej już od jakiegoś czasu. Kilka razy byłam na oczyszczaniu twarzy
(czyszczenie wykonuje tylko i wyłącznie tą straszną łyżeczką ;). Nigdy mi krzywdy
nie zrobiła ;) Byłam zadowolona. Ładnie też robi hennę. Nie wiem jak paznokcie...
Miałam robione manicure, ale z samego pomalowania paznokci nie byłam za bardzo
zadowolona (ale pod tym względem jestem bardzo pedantyczna ;) No i na wosk
chodziłam. Też w porządku :)
Poza tym Kinga jest kontaktowa, sympatyczna i ceny ma znośne :)

Ogólnie polecam :)

Pozdrawiam,
Evik