Data: 2013-09-29 19:36:17
Temat: Re: Koty majom takie milusie bzuski :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 29 Sep 2013 18:38:15 +0200, Trybun napisał(a):
> W dniu 2013-09-27 21:43, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 27 Sep 2013 21:20:51 +0200, Trybun napisał(a):
>>
>>> W dniu 2013-09-26 22:00, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 12 Sep 2013 15:12:26 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>>
>>>>> Bernusie tak mają :-)
>>>>> Zdjątka musze wreszscie wstawić...
>>>> Zdjęcie nie pierwszej świeżości, bo z wiosny - kiedy "maleństwo" jeszcze
>>>> nie miało roczku 3333-)
>>>> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/892052f549
917cb6.html
>>> Ojejku! Ile taki piesek zjada na śniadanie?
>>> Mi niestety psy tak się przejadły, najchętniej z psem bym to zrobił to
>>> co ten facet:
>>>
>>> http://www.youtube.com/watch?v=u5vKHgrokac
>> Na śniadanie obecnie zjada ok. 0 dag suchej karmy specjalnej dla młodych
>> "giantów", a na kolację jakieś półtora litra gęściochy
>> mięsno-warzywno-ryżowej, plus do tego zwykle wkruszony biały ser, plus
>> żółtko dwa razy w tygodniu i takie tam :-)
>> Oprócz tego uwielbia surową marchewkę, agrest i porzeczki, zieloną cukinię,
>> jabłka - wszystko na świeżo, wyżera z ogródka. Drobne owoce podaję mu do
>> pysiora z dłoni, bo mu z paszczy wypadają - uwielbiamy to oboje. Uwielbia
>> także być karmiony suchą karmą "z ręki" - czasami tak sie pieści, musze mu
>> całą porcję podawac po kilka granulek do pysia :-)
>
> Ładna psina. No i jak widać smakosz na dodatek..:-) To on jeszcze jest
> młody? Powiedz mi jeszcze jedno - czy on do suchej karmy musiał się
> przyzwyczajać? Bo wszystkie psy które znam (ani mój którego miałem, ani
> kumplów którzy zabierają swoje czworonogi na wyprawy wędkarskie) za tym
> przysmakiem nie przepadają (delikatnie mówiąc)..
Był przyzwyczajony od małego, dostwał suchą karmę u hodowcy. Poza tym
zależy, jaka karma - wg mnie jest tylko jednak dobra firma i mój piesio
dostaje karmę tej firmy :-)
Poza tym dostaje mnóstwo "normalnego" jedzenia, tzn normalnego-psiego. Nie
trzymałąbym biedaka tylko na suchym, no przecież pies też człowiek (i kot -
przy okazji) i ma swoje smaczki i smakołyki, jakże można dręczyć zwierzę
monokarmą...
|