On Thu, 15 Jan 2004 12:18:28 +0000 (UTC), Jolanta Pers <j...@g...pl> wrote:
: Izis_ <i...@w...pl> napisał(a):
:
: Simple jest przy Dominikańskiej. Ale w Simple trzeba ostro polować na
: rozmiary jakiekolwiek powyżej 38, i są one mocno zawyżone. No i siostrom
: Simple jednak okresowo odpierdziela w kierunku mody młodzieżowej (młodzież
: kupująca t-shirty za 150 zł, dobre sobie), a kiedyś robiły takie świetne
: ubrania dla osób koło 30, niekoniecznie superformalnie się ubierających.

im juz dawno odpierdzielilo, i to totalnie. juz jak zaczelam miec ochote cos
u nich kupic, to sie okazalo, ze nie ma co, bo wszystko nagle jest w skosne
paski bialo-bezowo-czerwone. teraz zdaje sie dominuje landrynkowy roz, do
ktorego mam wprawdzie wiele sentymentu, ale bez przesady. ciekawe, ze ich
billboardy, ktore widuje na miescie sugeruja cos zupelnie innego.

: Od jakiegoś czasu też głównie młodzieżowy badziew, niestety.

no wlasnie zastanawiam sie, czy mlodziez jest w stanie to wszystko wykupic,
3/4 sklepow teraz jest dla uczennic gimnazjow. a moze to ja jestem
staroswiecka, ze nie chce dzinsow z wielka biala plama na tylku, i nie chce
sie odchudzac do 34?

BTW niedawno widzialam Zjawisko - Zjawisko bylo sklepem o nazwie Miss Sixty
(chyba powinno byc Miss Sixteen, albo jeszcze lepiej Six) i miescilo sie w
warszawskim Wola Park. takiego "mlodziezowego badziewia" chyba w zyciu nie
widzialam - wytarte portki w kolorze rozdyzdanych pierogow z jagodami, do
tego cos, co zapewne bylo kiedys tiszertem, ale ktos mu tepymi nozyczkami
odcial prawy gorny rog lacznie z rekawem i fragmentem dekoltu, w kolorze
bialym, z jakims wielkim numerkiem w kolorach teczy (moze to bylo Sixty?),
trudnym do zidentyfikowania, bo tez obcietym. i nie towarzyszyl temu zaden
napis "dekoracja tymczasowa" albo "remont, zamkniete do odwolania". oni sie
naprawde spodziewaja, ze ktos takie cos kupi i zalozy!

kasica
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska