Strona główna Grupy pl.rec.uroda Kraków - gdzie przebić uszy?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Kraków - gdzie przebić uszy?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-04-23 08:37:57

Temat: Kraków - gdzie przebić uszy?
Od: "Monika Wandzel" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
możecie polecić, jakis salon kosmetyczny, gdzie bezpiecznie przebijają uszy?
Podobno mają teraz jakieś sprzęty, że nie boli i na 100% sterylnie.

Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-04-23 21:15:55

Temat: Re: Kraków - gdzie przebić uszy?
Od: "xxx" <s...@n...thx> szukaj wiadomości tego autora


"Monika Wandzel" wrote in message
> Witam,
> możecie polecić, jakis salon kosmetyczny, gdzie bezpiecznie przebijają
> uszy? Podobno mają teraz jakieś sprzęty, że nie boli i na 100% sterylnie.
>
> Monika
Poszukaj w goglach salonów piercingu i tatuażu, bo te są najlepsze- broń
Boze nie idź do kosmetyczek.
--
wild


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-04-23 22:21:24

Temat: Re: Kraków - gdzie przebić uszy?
Od: Aduś <4...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

xxx napisał(a):
> broń
> Boze nie idź do kosmetyczek.

Ach te wredne kosmetyczki, spapraja wszystko jak leci, powinni
zlikwidowac w ogole ten zawod!

A tak na serio to, ze salon ma szyld "tattoo&piercing", Twoim zdaniem
gwarantuje jakosc uslug? Litosci...

Aduś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-04-23 22:34:05

Temat: Re: Kraków - gdzie przebić uszy?
Od: "reszka" <a...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Aduś wrote:
> Ach te wredne kosmetyczki, spapraja wszystko jak leci, powinni
> zlikwidowac w ogole ten zawod!

Ta która mnie przebijała uszy ponad miesiąc temu, na pewno nie powinna robic
tego nigdy więcej. Metoda była na "pistolet" z wkrętkami. Kosmetyczka nie
rozciągnęła jednak "motylków" od wkrętek przed załozeniem (co jak sie
dowiedziałam było karygodnym błędem) i jej koleżanka, która ze mnie ściągała
to paskudztwo męczyła sie pół godziny doprowadzając mnie kikakrotnie do łez
(bynajmniej nie ze śmiechu) - wkrętki były tak mocno założone, że
ostatecznie musiała sobie pomagać pęsetą. Nikomu nie życzę takich wrażeń.
Acha i nie wiem czy to wina tych manipulacji, ale w pięc tygodni po, uszy
nadal nie chca dojść do siebie mimo że smaruję rivanolem codziennie :/

--
pozdrawiam
reszka



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-04-24 06:30:55

Temat: Re: Kraków - gdzie przebić uszy?
Od: Aduś <4...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

reszka napisał(a):
> Metoda była na "pistolet" z wkrętkami. Kosmetyczka nie
> rozciągnęła jednak "motylków" od wkrętek przed załozeniem (co jak sie
> dowiedziałam było karygodnym błędem) i jej koleżanka, która ze mnie ściągała
> to paskudztwo męczyła sie pół godziny

Wiesz, nie wiem kto Ci powiedzial o tym "rozciaganiu motylkow". Niczego
takiego sie nie robi. Sztyfty do pistoletu maja jakby zatrzask, nie
wchodza tak lekko, jak zwykle kolczyki. Dlatego ja zawsze mowie
klientkom, ze jesli beda mialy problem z ich zdjeciem, niech sie do mnie
zglosza.

Nie mowie, ze nie popelniono tu jakiegos bledu, ale twierdzenie, ze
wszystkie kosmetyczki sa do bani jest, lekko mowiac, przesadzone.
Zdarzylo mi sie ogladac przeklucie pepka jakiejs pani kosmetyczki z
"wyobraznia" - pepek byl przekluty pistoletem i to w poprzek (!!!).
Dzialo sie to pare ladnych lat temu i mam nadzieje, ze takie historie
juz sie nie zdarzaja.

Jednakze moge przytoczyc podobne przyklady braku profesjonalizmu rowniez
ze strony studiow tatuazu i piercingu. Byc moze rzadziej sie o nich
slyszy, ale jest to zapewne spowodowane mniejsza iloscia tych
przybytkow, w porownaniu do ilosci salonow kosmetycznych. Wiekszosc
pracujacych tam ludzi uczy sie metoda eksperymentow na sobie i
znajomych. Czesc ma nikla swiadomosc zagrozen, jakie moze powodowac
przekluwanie ciala, a tylko niektorzy sterylizuja narzedzia.


> Acha i nie wiem czy to wina tych manipulacji, ale w pięc tygodni po, uszy
> nadal nie chca dojść do siebie mimo że smaruję rivanolem codziennie :/

Jest mozliwe, ze przez to tak sie stalo, jesli nie zostaly zachowane
podstawowe zasady higieny i na przyklad peseta, ktorej uzywala ta druga
kobieta, nie byla zdezynfekowana.
Natomiast nie jest to jedyne rozwiazanie. W niektorych przypadkach
gojenie zwyczajnie jest dluzsze zwlaszcza, gdy mamy do czynienia z
cialem obcym. Tak mam na przyklad ja - kolczyki zupelnie wygoily sie po
kilku miesiacach.
Proponuje sprobowac z innym srodkiem dezynfekujacym - chociazby zwykla
woda utleniona, raz na jakis czas przemyc spirytusem, albo posmarowac
okolice dziurki mascia Tribiotic.
http://www.kato.pl/index.php?lek=1
W aptece mozna kupic jedna saszetke, bez recepty.

Aduś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-04-24 11:43:38

Temat: Re: Kraków - gdzie przebić uszy?
Od: "xxx" <s...@n...thx> szukaj wiadomości tego autora


"Aduś" wrote in message
> xxx napisał(a):
>> broń Boze nie idź do kosmetyczek.
>
> Ach te wredne kosmetyczki, spapraja wszystko jak leci, powinni zlikwidowac
> w ogole ten zawod!
>
> A tak na serio to, ze salon ma szyld "tattoo&piercing", Twoim zdaniem
> gwarantuje jakosc uslug? Litosci...
>
> Aduś
Ja jakoś wolę zaufać specowi od piercingu, który przekłuje mi ucho specjalną
igłą, niż jakiejś kosmetyczce od siedmiu boleści, która będzie próbowała
przebic mi chrząstkę pistoletem.
Bozia dała wolną wolę, ja dałam Ci radę, zrobisz jak uważasz:)
--
wild


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-04-24 12:42:34

Temat: Re: Kraków - gdzie przebić uszy?
Od: Aduś <4...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

xxx napisał(a):
>>A tak na serio to, ze salon ma szyld "tattoo&piercing", Twoim zdaniem
>>gwarantuje jakosc uslug? Litosci...
>
> Ja jakoś wolę zaufać specowi od piercingu, który przekłuje mi ucho specjalną
> igłą, niż jakiejś kosmetyczce od siedmiu boleści, która będzie próbowała
> przebic mi chrząstkę pistoletem.

To, ze "spec od piercingu" rzeczywiscie jest specem stwierdzisz dopiero
po wykonanej usludze. Rownie dobrze to on moze byc od siedmiu bolesci.

> Bozia dała wolną wolę, ja dałam Ci radę, zrobisz jak uważasz:)

To nie mi dalas rade. Twoich rad nie potrzebuje.

Platki uszu przebijam pistoletem, chrzastki, pepki, jezyki itp iglami
"specjalnymi".

Aduś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-04-24 13:22:19

Temat: Re: Kraków - gdzie przebić uszy?
Od: "reszka" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Aduś wrote:
> Wiesz, nie wiem kto Ci powiedzial o tym "rozciaganiu motylkow".

Kto? Jej koleżanka kosmetyczka, która to ze mnie ściągała.

> Niczego takiego sie nie robi. Sztyfty do pistoletu maja jakby
> zatrzask, nie wchodza tak lekko, jak zwykle kolczyki. Dlatego ja
> zawsze mowie klientkom, ze jesli beda mialy problem z ich zdjeciem,
> niech sie do mnie zglosza.

Nie robi się? Więc ona sobie to wyssała z palca? No to też chyba jakaś
niekompetencja jest...

> Jednakze moge przytoczyc podobne przyklady braku profesjonalizmu
> rowniez ze strony studiow tatuazu i piercingu.

Nie jestem stroną w sprawie specjaliści od piercingu versus kosmetyczki.
Opisałam sytuację, która mi się przydarzyła i co do której jestem w 100%
pewna, że został popełniony błąd. Przez kosmetyczkę właśnie. To, że Ty
jesteś przedstawicielką tego zawodu nie oznacza automatycznie, że musisz się
poczuć przeze mnie atakowana, czytając historię nieudolej koleżanki po
fachu.

> Jest mozliwe, ze przez to tak sie stalo, jesli nie zostaly zachowane
> podstawowe zasady higieny i na przyklad peseta, ktorej uzywala ta
> druga kobieta, nie byla zdezynfekowana.

Uczy zaczęły mi się jako tako goić dopiero po usunięciu wkrętek. Czyli po
użyciu pęsety.

> Proponuje sprobowac z innym srodkiem dezynfekujacym - chociazby zwykla
> woda utleniona, raz na jakis czas przemyc spirytusem, albo posmarowac
> okolice dziurki mascia Tribiotic.
> http://www.kato.pl/index.php?lek=1
> W aptece mozna kupic jedna saszetke, bez recepty.

Za radę dziękuję, skorzystam.

--
pozdrawiam
reszka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-04-24 16:40:47

Temat: Re: Kraków - gdzie przebić uszy?
Od: "Grzegorz J." <m...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "xxx" <s...@n...thx> napisał w wiadomości
news:e2gqqm$lbk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Poszukaj w goglach salonów piercingu i tatuażu, bo te są najlepsze- broń
> Boze nie idź do kosmetyczek.
***
moje trzy córki przebijały uszy u osiedlowej kosmetyczki - żadnych problemów

--
Pozdrawiam
Grzegorz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-04-24 17:36:04

Temat: Re: Kraków - gdzie przebić uszy?
Od: Aduś <4...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

reszka napisał(a):
> Nie jestem stroną w sprawie specjaliści od piercingu versus kosmetyczki.
> Opisałam sytuację, która mi się przydarzyła i co do której jestem w 100%
> pewna, że został popełniony błąd. Przez kosmetyczkę właśnie. To, że Ty
> jesteś przedstawicielką tego zawodu nie oznacza automatycznie, że musisz się
> poczuć przeze mnie atakowana, czytając historię nieudolej koleżanki po
> fachu.

Masz racje, byc moze moj post niepotrzebnie narzucal ostry ton.
Zapienilam sie troche po okresleniu "broń Boze nie idź do kosmetyczek",
ktore nie_bylo Twojego autorstwa.

Chcialam przedstawic swoje stanowisko - nie konkretnie Tobie, lecz ogolowi.
Nie trawie jak ktos w ten sposob uogolnia. Nie chodzcie do fryzjerow, bo
zle obcinaja i niszcza wlosy. Nie leczcie sie u lekarzy, bo predzej
wyjedziecie nogami do przodu, niz was wylecza. ;P
Ciekawe, czy ktos, kto plecie takie farmazony, jest/bedzie takim
fachowcem bez zarzutu w swoim zawodzie.

Pozdrawiam
Aduś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kapiel a....sucha skora
wosk
Ratunku!!! moje włosy :(
jak szybko zlikwidowac "boczki"
CK One EDT czy dezodorant?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »