Data: 2005-09-20 04:44:55
Temat: Re: Krawat - węzeł Windsor
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego pięknego dnia, a był(a) to poniedziałek, 19 września 2005 21:22
użytkownik Skakanka, sącząc kawkę, wyklepał:
> I co, ma być krótki?
> Bo cały czas wychodzi krótki i z fantazyjnie powyginanym węzłem:)
Wiesz co, węzeł windsorski to ulubiony mojego męża i rzeczywiście on bardzo
skraca krawat, bo jest gruby po prostu. Coś mi się wydaje, że są różne
długości krawatów, tak jak różne szerokości. W żadnym wypadku nie jest
jednak fantazyjnie powyginany :) Monrz korzysta z takiej książki:
"85 sposobów na wiązania krawata, czyli węzeł węzłowi nie równy" Thomas Fink
i Young Mao, wydane przez Media Rodzina, a kosztowało ... nie pamiętam ile,
ale nie było drogie :) Tam są wskazówki w stylu łopatologia stosowana,
naprawdę polecam :))
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
|