Strona główna Grupy pl.rec.uroda Krem pod oczy? Re: Krem pod oczy?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Krem pod oczy?

« poprzedni post
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.nask.pl!news.astercity.net!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.
pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: k...@p...onet.pl
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: Krem pod oczy?
Date: 2 Oct 2002 16:51:45 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 35
Message-ID: <3...@n...onet.pl>
References: <ane7ti$l3h$1@news2.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1033570305 10723 192.168.240.245 (2 Oct 2002 14:51:45 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 2 Oct 2002 14:51:45 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 213.76.189.79
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.5; Windows 98)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:8215
Ukryj nagłówki

Ja od kiedy pamiętam mam worki i cienie wod oczami. I od kiedy pamiętam usiłuję
to świństwo zwalczyć jakimiś kremami.
Rewelacyjny był krem Isadory - "antipuff" czy coś w tym stylu - ale z trzy lata
temu zakończono kego produkcję :-(
Później próbowałam Vichy - takiego pięknie wyglądającego kremu z zielonkawymi
spiralkami w środku. Fakt - wygląda rewelacyjnie na toaletce. Niestety - jak
dla mnie po prostu nie działał...
Następy w kolejności to chyba krem pod oczy z kofeiną Polleny Evy - nawet
niezły - zwłaszcza jeśli się pomyślało że kosztuje około 15 zł. Cienie
liwidował ślicznie - gorzej z opuchlizną.
Dalej - taki malutki krem pod oczy (chyba Loreala) Hydrafresh (sorry - jeśli
żle napisałam nazwę). Łądnie uelastycznia skórę, dobrze się wchłania - ale
efekty mizerne.
Był jeszcze krem rozjaśniający cienie Avonu czu Oriflame - uzyłam dwa razy -
dostałam uczulenia. Posdarowałam mamie - też ją uczulił. Zresztą jej koleżankę
też:-). Pewnie do tej pory gdzieś grasuje ;-)))
No i na koniec moje ostatnie odkrycie - krem-żel pod oczy polskiej firmy
Bielenda - ze świetlikiem. Wygląda roszkę jak perłowy rozwodniony lakier do
panokci (zawiera bardzo drobne rozświetlające drobinki). Super się wchłania.
Natychmiast czuje się po oczami taki orzeźwiający chłodzik. Cienie i opuchliznę
usuwa całkiem dobrze (już chyba żaden nie przebije Isadory...). Cenę ma
zachęcającą - około 15 zł. Polecam :-)

Karina

PS A tak na temat używania "mocnych" kosmetyków - mam 25 lat i już zaczynam
próbować silniejszych środków - bo po prostu lubię widzieć i czuć efekty.
Owszem - nie chcę przesadzać, ale też wydaje mi się że lepiej zapobiegać niż
później starać się zlikwidować. Pocieszyłam się, gdy w ostatnim Twoim Stylu
przeczytałam wywiad z p. dr Noszczyk (dermatolog), która wyznaje tą samą zasadę
i opowowiadała, jak -żeby uniknąć stresów - okłamuje panie w perfumerii, że
właśnie kupuje kosmetyk dla mamy ;-)))

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
03.10 Kruszynka
[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca
technik masażysta
post testowy
Zaproszenie do udziału w projekcie badawczym
kettlebells
wyrywanie brwi
Yoga and Meditation
Noc żywych trupów.
Fitness 50 up :-)
Niecodzienna uroda
Tatuaż na pięcie
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6