Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Kret mi kopie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Kret mi kopie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2013-11-05 20:04:27

Temat: Kret mi kopie
Od: Jacek <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Cały rok nie było kopców. Po zeszłorocznej łapance miałem błogi spokój
aż do teraz. Od przedwczoraj jakiś szalony kret zrobił kilkanaście
kopców. Muszę odkurzyć pułapki i pozakładać.
Ja ci dam łobuzie!
Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2013-11-05 20:13:50

Temat: Re: Kret mi kopie
Od: Kris <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu wtorek, 5 listopada 2013 20:04:27 UTC+1 użytkownik Jacek napisał:
> Cały rok nie było kopców. Po zeszłorocznej łapance miałem błogi spokój
>
> aż do teraz.
U mnie od ok 3 tygodni kopie. Od 4 lat juz zawsze jesienią kopie.
Wiosna lato praktycznie go nie widać

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2013-11-06 10:58:16

Temat: Re: Kret mi kopie
Od: Andrzej S <a...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-11-05 20:13, Kris pisze:

> U mnie od ok 3 tygodni kopie. Od 4 lat juz zawsze jesienią kopie.
> Wiosna lato praktycznie go nie widać

Zawsze tak robi. Podobno czuje brak kosiarki.

Niech sobie kopie. Na wiosne ziemia sie przyda na podsypanie
czarnym tu czy tam. Nie zostanie sladu.

pozdro
--
A S

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2013-11-12 18:39:20

Temat: Re: Kret mi kopie
Od: Jacek <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Już nie kopie. Złapałem.
Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2013-11-12 20:01:43

Temat: Re: Kret mi kopie
Od: Wędrowniczek <n...@n...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

>Już nie kopie. Złapałem.

Wypuść krecika - niech sobie kopie.
Bo jak w wydrążonych korytarzach zasiedlą się nornice - srodze
pożałujesz.
Ja tak miałem - wyrzuciłem z ogrodu krety, to w ich miejsce przyszły
o wiele gorsze nornice. Te nie tylko ryły, ale podgryzały rośliny,
zniszczyły mi lubczyk, sporo szparagów i świeżo posadzoną czereśnię.
W ruch poszły petardy i karbid - jakoś udało się mi to tałatajstwo
przepłoszyć, wróciły krety i jest ok.
Teraz traktuję kreta jak pożytecznego zwierza - bo nie pozwala
nornicom się panoszyć. Kretówki tylko porozgarniam
grabiami albo żona pozbiera ziemię do doniczek i kwiatki sadzi.

--
Wę-ek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2013-11-13 01:34:02

Temat: Re: Kret mi kopie
Od: Z_D <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

W artykule <l5tu14$62k$1@node1.news.atman.pl> Wędrowniczek napisal(a):

> Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

>>Już nie kopie. Złapałem.

> Wypuść krecika - niech sobie kopie.
> Bo jak w wydrążonych korytarzach zasiedlą się nornice - srodze
> pożałujesz.
> Ja tak miałem - wyrzuciłem z ogrodu krety, to w ich miejsce przyszły
> o wiele gorsze nornice. Te nie tylko ryły, ale podgryzały rośliny,
> zniszczyły mi lubczyk, sporo szparagów i świeżo posadzoną czereśnię.
> W ruch poszły petardy i karbid - jakoś udało się mi to tałatajstwo
> przepłoszyć, wróciły krety i jest ok.
> Teraz traktuję kreta jak pożytecznego zwierza - bo nie pozwala
> nornicom się panoszyć. Kretówki tylko porozgarniam
> grabiami albo żona pozbiera ziemię do doniczek i kwiatki sadzi.

popieram, bez zbędnych uzasadnień :)
--
Pozdr. Z_D
____________________________________________________
____________________

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Co to nawoz sztuczny?
Z innej beczki
rozmowy działkowców
agrest, odklady
Maliny- cięcie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test
jeszcze raz - co za roślina

zobacz wszyskie »