Obstawiałem 9:1 że wystawiam wam na odstrzał oszusta. Jeśli aparat
diagnostyczny wyrzuca długą serię zupełnie nieprawdopodobnych wyników
zawyżonych o więcej niż 60% i sytuacja staje się zupełnie irracjonalna
(rozsypujący się pacjenci są o 8 % "zdrowsi" od statystycznego 20-latka) to
nawet niewykształcony oszust zatrzymuje maszynę i sprawdza czy mu "koło nie
odpadło". Ten jednak sprzedaje biedakom zdjęcia z wyprawy w czasie a komuś
wyjątkowo dociekliwemu (jak moja mama - mam to po niej:-)) wymyśla na
poczekaniu historię cmentarną nie cofając się jednak przed sprzedaniem jej
cudownego obrazka na którym aż w oczy razi nadprzyrodzone zdrowie badanej(?)

(N)etykiety służą konserwacji energii. Ktoś kiedyś zrobił karierę w
społeczności koczowniczej dzięki inteligencji bardziej niż sile i by spać
bezpieczniej w namiocie wśród coraz młodszych konkurentów - ułożył 10
przykazań. Pomysł został następnie masowo rozwinięty. Ewolucja jednak każdy
patent z czasem podważa. Mafia narodziła się dopiero w państwie prawa. W
Anglii, gdzie badają nieprzyzwoicie dokładnie nawet krowy, ustalono że co
5-ty policjant jest skorumpowany. Za parawanem prawa potrafi się dziś skryć
każda padlina społeczna i demaskowanie tego nie ma sensu. Chciałem was
namówić na kurację wstrząsową ale jest już za późno nawet na księdza.

P.S. Uwaga bure suki - nie mam zamiaru po was jeździć. Wolę lekarzy:-))