W wiadomości news:Xns93109F2D15B6Eewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8 Ewa
Szczęœniak <e...@b...uni.wroc.pl> napisał(a):
>
> We Wro mamy Krzykach takie jedno miejsce, gdzie panowie od ogrzewania
> polozyli glowne rury bez izolacji. Mniej wiecej w polowie stycznia kwitna
> tam przebisniego, krokusy i inne takie - rura idzie tuz pod blokiem i
> ludkowie maja tam ogrodki :-)
>
Hejka. Nasze ogródki działkowe położone są za miastem, a do najbliższej
rury co. tak na oko pół kilometra. Jedyne wytłumaczenie zakwitnięcia
krokusów, to ciepła rodzinna atmosfera jaka panuje na naszej działeczce.
:-)
Pozdrawiam dżdżysto Ja...cki

PS. Tego O.Bota w pobliżu bardzo Ci zazdroszczę. :-)