Data: 2003-07-27 22:23:57
Temat: Re: Krótka analiza przypadku złośliwego ---> Re: Co to jest CZAS ?
Od: Paweł Niezbecki <t...@p...neostrada.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
... z Gormenghast
<p...@p...onet.pl>
b...@g...hf61f0deb.invalid:
> Jedyny wyjątek jaki znam, stanowiła wspomniana tu ostatnio Dorrit, bez
> skrępowania i odważnie prezentująca swoje kontrowersyjne, zgodne
> z własnym sumieniem, charakterem, wiedzą, doświadczeniem i osobo-
> wością, poglądy. Dorrit - zaszczuta przez "wrogów" jej sposobu myślenia,
> podawana na oczywistej tacy jako przykład wytworu 'chorego systemu'
> kształcenia zawodowców. Przykład człowieka pozbawionego empatii
> i wyobraźni. Zaszczuta i wypędzona, gdzie dla miłośnika psychologii,
> naturalnego lokatora PSP, była kopalnią wiedzy, nie tylko o tym, jak
> funkcjonują mechanizmy _realnego świata_ sądów (dla niewtajemnicz-
> onych - Dorrit przyznawała się do pełnienia funkcji biegłego psychologa
> sądowego), oraz barwną ilustracją zmagań formalnego profesjonalisty ze
> zwielokrotnionymi trudami otwartego forum dyskusyjnego. Będąca tu
> również dla zaspokajania własnej potrzeby użyteczności publicznej, lub
> tylko odreagowania własnych, zawodowych stresów. Dorrit uczciwa,
> wobec swych rozmówców. Zmagająca się z ich niedojrzałością.
... czyli baśń o uczciwej Dorrit.
Jako aparat do wykrywania kłamstw, polecam lekturę archiwum.
P.
|