Data: 2016-01-28 12:46:56
Temat: Re: Krytyka KOD
Od: krys <w...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
zdumiony wrote:
> W dniu 28.01.2016 o 11:03, krys pisze:
>>> Rozumiem, że Ty pozwoliła byś skoczyć jeszcze byś doradzała jak
>>> najlepiej popełnić samobójstwo.
>>
>> Weź się ogarnij. Przeciez pytałeś, czy naruszył KTOŚ moja wolnosc. A
>> teraz odwracasz kota ogonem i wyciagasz sobie wnioski z ...
>>
>>> Natomiast wiem, że powinnością Człowieka jest nie dopuścić do
>>> samobójstwa.
>> To zainteresuj się najbliższymi, zanim dojdą do tego kroku, przekonani,
>> że innej drogi dla nich nie ma.
>
> Zacznij wreszcie myśleć samodzielnie a nie powtarzaj bzdur za
> inteligentnym głupcem Korwinem. Powinnością człowieka jest udaremnienie
> samobójstwa, nawet wbrew samobójcy.
Nie masz prawa decydować o MOIM życiu. O to było pytanie.
Możesz sobie uznać za swoją powinność, co chcesz, ale nie oczekuj ode mnie
uznawania Twoich powinnosci za własne.
>
>
>>> Jeśli ktoś robi głupie rzeczy to należy dać mu w ryja, a
>>> jeśli ten ktoś nie będzie zbyt pyszny to jeszcze za to podziękuje.
>>
>> Jeśli ktos robi głupie rzeczy na własny rachunek i nie krzyuwdząc przy
>> tym nikogo, to wolność do głupoty mu sie należy. Ja tam wole płacic
>> rachunki za własne błędy, niz miec żal do kogoś, że popełniam bład pod
>> jego wpływem.
>
> Czyli atomizacja społeczeństwa? Nikomu nie pomagam,
Skąd taki wniosek?
> Poczytaj przypadki
> Księdza Browna Chestertona, tam ksiądz dał jednemu w ryja gdy zaczęło mu
> się wydawać że jest Bogiem (a nikogo nie krzywdził tylko siebie) a potem
> ten podziękował za to księdzu.
Znam lepszy przypadek. Przedsiębiorca po bankructwie poprosił przechodnia o
papierosa, powołujac się na swoja sytuacje. Ten odmówił. Przedsiębiorca był
mu za to wdzięczny, bo gdybytamten dał mu tego papierosa, to by się stoczył,
a tak, zaczął walczyć o siebie i wkrótce sie odkuł.
--
J
|