Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.bmj.net.
pl!not-for-mail
From: Dobranoc <a...@a...art.pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Krzew lub drzewko"'przecudnej urody"
Date: Tue, 11 Apr 2006 20:53:08 +0200
Organization: BMJ Gliwice
Lines: 30
Message-ID: <e1gtpk$a1g$1@bmj-lx1.bmj.net.pl>
References: <e1dqlg$b12$2@news.onet.pl> <6...@n...onet.pl>
<e1fpn0$9as$1@news.onet.pl> <e1fqeb$mvp$1@nemesis.news.tpi.pl>
<e1fsio$kp3$1@news.onet.pl> <e1fuhb$8dj$1@polsl.pl>
<e1fvoi$12g$2@news.onet.pl> <e1g0a8$908$1@polsl.pl>
<e1g0g4$3pr$2@news.onet.pl> <e1g17h$9ar$1@polsl.pl>
<e1gkmn$676$1@nemesis.news.tpi.pl> <e1gncb$tjj$1@news.onet.pl>
<e1gojv$38u$1@bmj-lx1.bmj.net.pl> <e1gqd6$8e4$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: archstudio.art.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: bmj-lx1.bmj.net.pl 1144781428 10288 84.205.178.74 (11 Apr 2006 18:50:28 GMT)
X-Complaints-To: news.bmj.net.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 11 Apr 2006 18:50:28 +0000 (UTC)
User-Agent: Mail/News 1.5 (X11/20060228)
In-Reply-To: <e1gqd6$8e4$1@news.onet.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:186444
Ukryj nagłówki
Gosia Plitmik wrote:
> Dobranoc napisał(a):
>
>> Wiesz, wszystko fajnie, ale mi to wygląda trochę, że pani arch sobie a
>> Ty sobie.
>
> Chwila, chwila. O, planowanej zamianie informuje pania Ewe, wyraza ona
> swoja opinie i jest oki.
> O kolorach rozmawiałysmy i wiadomo było ze nie
> lubię zółtego, ale....moze zapomniała;-)albo liczyła, ze mi sie
> zmieni;-)Z drugiej strony, nie jestem łatwa klientką, marudzę,
> sprawdzam, dopytuje sie na grupie;-)wtrącam swoje 3 grosze. Ja uwielbiam
> byliny, a ona jest sceptyczna, bo klienci nie chca bylinowych
> ogrodów;-(
Chodziło mi o to, że wogóle zmieniasz projekt, a skoro czujesz taką
potrzebę to było z nim coś nie tak, czyli projektant nie spełnił
oczekiwań - vide kolory i byliny. Poza tym to działa inaczej - zamawiasz
projekt -> akceptujesz go lub nie -> płacisz lub nie ;) W tej sytuacji
nie musisz go realizować i projektant nie musi akceptować twoich zmian.
Kupiłaś go i jest Twoja własnością i możesz z nim zrobić co chcesz. Inna
sytuacja byłaby gdyby ta pani miała go realizować a Ty chciałabyś
wprowadzać zmiany. Właściwie masz szczęście, że możesz się jej poradzić
i porozmawiać w zasadzie PO wykonaniu przez nią zlecenia. Projektanci
mają swoje preferencje i czasami wychodzą z założenia, że wiedzą lepiej
co dla klienta będzie dobre. Jeśli już masz własne pomysły - wciel je w
życie :)
Pozdrawiam
Baśka
|