Data: 2013-05-13 16:30:44
Temat: Re: Ks. Dariusz Oko - Brońmy się przed ideologią gender
Od: LaL <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 13 Maj, 15:22, m...@g...com wrote:
> W dniu niedziela, 12 maja 2013 19:56:45 UTC+2 użytkownik LaL napisał:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 12 Maj, 19:54, m...@g...com wrote:
>
> > > W dniu niedziela, 12 maja 2013 16:19:31 UTC+2 użytkownik LeoTar napisał:
>
> > > > Użytkownik "Trybun" <Y...@y...com> napisał w wiadomości
>
> > > >news:kmncaf$csn$2@node1.news.atman.pl...
>
> > > > >W dniu 2013-05-11 13:15, Ikselka pisze:
>
> > > > >> Dnia Sat, 11 May 2013 12:18:28 +0200, Trybun napisał(a):
>
> > > > >>> W dniu 2013-05-10 15:59, LaL pisze:
>
> > > > >>>> Kler teraz chce posadzić kobiety na moralne traktory, jakby ciebie
>
> > > > >>>> chcieli zamknąć w domu to byś pomyślał....psychopaci. A tak kler
>
> > > > >>>> nienawidzi kobiet, jak widzisz oko to inkwizytor od nienawiści .
>
> > > > Może nienawidzą nie rozumiejąc dlaczego Kobieta wydaje się im wrogiem
>
> > > > Mężczyzny, hm...
>
> > > > >>> E tam, jest to tylko dążenie do zachowania proporcji, jakby na to nie
>
> > > > >>> patrzeć religia katolicka jest ukierunkowana nie na to żeby kogoś
>
> > > > >>> gnębić, a na dobro gatunku ludzkiego.
>
> > > > W realizacji kościoła kat. jednak gnębi ludzi. Dlaczego ?
>
> > > > >> Hasło "Kobiety na traktory" wzięło się z powojennego braku mężczyzn w
>
> > > > >> populacji oraz z powojennego eksodusu mężczyzn ze wsi do pracy w mieście.
>
> > > > >> Na wsi pozostały prawie same kobiety, a ktoś musiał w polu pracować.
>
> > > > >> DZIŚ to hasło sparafrazowane przez globka ma sens ogólny i w ujęciu
>
> > > > >> wiary -
>
> > > > >> kobieta jest dziś ostatnią ostoją życia i wiary, jest matką i spoiwem
>
> > > > >> rodziny.
>
> > > > Czyżby ? Przecież to głównie kobiety rozbijają własne rodziny z powodu
>
> > > > fizycznej niech eci do swoich partnerów. Ucieczką od prostytucji małżeńskiej
>
> > > > jest rozbijanie rodziny aby się pozbyć znienawidzonego partnera seksualnego.
>
> > > > Dlaczego czują się prostytutkami w rodzinie, której ponoć są ostoją ?
>
> > > > >> Mężczyźni muszą szukać pracy, często opuścić rodzinę aby
>
> > > > >> zapracowac na chleb, sprawy wiary i rodziny w naturalny sposób już ich
>
> > > > >> nie
>
> > > > >> zaprzątają - bo i kiedy? Na placu boju ZNOWU pozostały POLSKIE kobiety.
>
> > > > Matka Polka ! Zrobi wszystko żeby z jej oczu zniknął partner do którego
>
> > > > czuje, delikatnie mówiąc, niechęć. Sama obsłuży dzieci i siebie byle on był
>
> > > > z daleka od niej i byle tylko dostarczał pieniędzy. Dlaczego tak postępuje ?
>
> > > > > Być może masz rację, ale pozwolę sobie zauważyć że gdy to hasło
>
> > > > > obowiązywało to traktorów było na wsiach jeszcze mniej niż mężczyzn... a
>
> > > > > więc wygląda to na hasło typowo propagandowe, jak to z nowym systemem
>
> > > > > przychodzą nowe obyczaje, nie tylko kądziel i dzieci, a praca zarobkowa...
>
> > > > > ;-)
>
> > > > Praca zarobkowa sprzyja pozbywaniu sie uczucia niedowartościowania, sprzyja
>
> > > > nabieraniu poczucia własnej wartości. Ale im większe osiągnięcia ma kobieta
>
> > > > w pracy tym szybciej pozbywa sie swojego męskiego partnera i tym częściej
>
> > > > wiąże sie z drugą kobietą. Szczególnie wśród młodych wilczyc. Dlaczego ?
>
> > > > >> "(...)Antropologia i teologia Jana Pawła II wskazują w szczególności na
>
> > > > >> wrażliwość kobiety na człowieka i na jej powiązanie z życiem. Bóg Stwórca
>
> > > > >> powierzył człowieka kobiecie. To pewne, że każdy człowiek jest powierzony
>
> > > > >> trosce drugiego człowieka, ale w szczególny sposób kobiecie. Co więcej,
>
> > > > >> ta
>
> > > > >> jej wrażliwość odnosi się nie tylko do człowieka, ale do wszystkiego, co
>
> > > > >> niesie prawdziwe dobro dla tej podstawowej wartości jaką jest życie". To
>
> > > > >> kobieta stoi na straży człowieczeństwa, musi więc ona być silna duchem,
>
> > > > >> duchem moralności, który pozwala jej prowadzić walkę ze złem o prawdziwe
>
> > > > >> dobro człowieka i przyczyniać się do duchowej równowagi innych.
>
> > > > Ten człowiek starał się zbliżyć do Kobiety by ja zrozumieć ale nie odważył
>
> > > > się związać z żadną. Ani też - pewnie - nie miał dzieci. Nie mógł więc
>
> > > > doswiadczać kobiecej manipulacji, nie mógł odczuć tego jak przyciąga a
>
> > > > zarazem odpycha Mężczyznę. Żył wyobrażeniami o Kobiecie, a właściwie o
>
> > > > swojej matce, którą stracił dość wcześnie. Wyniósł Kobietę na piedestał nie
>
> > > > widząc ciemnej strony Kobiety. Nie rozumiał relacji między Kobietą oraz
>
> > > > pozostałymi członkami rodziny, czyli Ojcem, Córką i Synem. Był
>
> > > > ślepcem,któremu nie dane było Doswiadczenie. Dlatego uwielbiał Matkę
>
> > > > Chrystusa nie rozumiejąc motywów jej działania.
>
> > > > >> Jan Paweł II w swym nauczaniu powtarzał niejednokrotnie o kobiecie jako
>
> > > > >> strażniczce życia, jako tej, która ma strzec i bronić życia oraz ogniska
>
> > > > >> domowego.
>
> > > > Nie dostrzegał ile zła Ona czyni, bo bez Doświadczenia pozostawał ślepcem.
>
> > > > >> Zachęcał do stworzenia kobietom odpowiednich warunków, ab mogły
>
> > > > >> spełniać swe posłannictwo, objawiające się w powołaniu macierzyństwa. "W
>
> > > > >> dziele kształtowania nowej kultury sprzyjającej życiu kobiety mają do
>
> > > > >> odegrania rolę wyjątkową, a może i decydującą, w sferze myśli i
>
> > > > >> działania:
>
> > > > >> mają stawać się promotorkami >>nowego feminizmu<<, który nie ulega pokusie
>
> > > > >> naśladowania modeli >>maskulinizmu<<, ale umie rozpoznać i wyrazić
>
> > > > >> autentyczny geniusz kobiecy we wszystkich przejawach życia społecznego,
>
> > > > >> działając na rzecz przezwyciężania wszelkich form dyskryminacji, przemocy
>
> > > > >> i
>
> > > > >> wyzysku".(...)"
>
> > > > >>http://www.katolik.pl/jan-pawel-ii-o-geniuszu-kobi
ety,1660,416,cz.html
>
> > > > Cóż za peany na cześć Wielkiej Boginii. Zapomniał o Kali pożerającej swoje
>
> > > > własne dzieci. Skąd ta sprzeczność w pojmowaniu Kobiety przez dawnych i
>
> > > > współczesnych teoretyków religii ? Dlaczego w tak różny sposób pojmowana
>
> > > > jest kobieta w różnych epokach historii Człowieka ?
>
> > > > >> "List Jana Pawła II do kobiet
>
> > > > >> [...]
>
> > > > Jedna wielka pieśń wychwalająca Kobietę. Zapomniał zupełnie o roli Mężczyzny
>
> > > > w podtrzymaniu gatunku, który sam reprezentował. A może łudził się, że jak
>
> > > > się upokorzy przed nimi to kobiety wyjawia mu swoje tajemnice. Jakże sie
>
> > > > mylił stary, nieufny truteń. Kobieta miałaby sie otworzyć przed tym, który
>
> > > > jej nie ufa i jeszcze na dodatek zdradzić mu tajemnicę dającą jej pełnię
>
> > > > władzy nad nieświadomymi mężczyznami. Stary naiwniak.
>
> > > > > No cóż, nasz Papież był naprawdę mądrym człowiekiem. Jednak w wielu
>
> > > > > kwestiach pozostawał tylko przy słowach. Wiem że od czynów są nie księża a
>
> > > > > politycy, ale jakiś niedosyt pozostaje.
>
> > > > Ale "czarni" powinni chociaż podpowiadać politykom co robić by wyeliminować
>
> > > > przemoc z ludzkiego życia. A oni sami nie wiedzą i po omacku próbują
>
> > > > odgadnąć intencje Kobiety. Nie maja doswiadczenia i zabierają się do sprawy
>
> > > > od tylca. :)
>
> > > Ale czego ty chcesz od samiczek mających zdobyc najlepszego genetycznie
partnera począć z nim i zrodzić potomstwo a następnie zapewnic sobie i potomstwu
optymalna według jej intuicji ochrone bytowa nawet za cene pozbawienia partnera glowy
(owo zniewolenie mentalne) i zjedzenia go na deser niczym modliszka (wyssanie
materialne) w celu dostarczenia sobie pokarmu? ;P
>
> > > Toz to czysta natura (nieskazona kobiecą wersją człowieczeństwa) ;)
>
> > To mizogenizm a nie natura.
>
> Chyba mizoginizm -jak już. To ze Leotar jest być może mizoginista - to jedno,
> a to ze kobiety sa z natury uwarunkowanymi instynktownie psychosomatycznymi
pelnoobjawowymi samiczkami naszego gatunku -to drugie :)
Tak i zjadają głowy samcą, no czysta męska seksmisja- kobieta to twój
wróg, Skłodowska była mężczyzną , a wiesz co otwieraczem do koserw
kobieta robiła mężczyzną? Oooo, kobita twój wróg.
|