Data: 2008-01-15 22:13:54
Temat: Re: Ksiądz
Od: Ikselka <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 15 Jan 2008 23:13:32 +0100, tomas napisał(a):
>>
>> Nie wiesz nic, a osądzasz. Nie masz pojęcia, jak dziecko potrafi główkować,
>> nawet w obliczu śmierci, bo z nieodwracalności śmierci niekoniecznie zdaje
>> sobie sprawę. Czasem zabija się, myśląc "ja im teraz pokażę", nie zdając
>> sobie sprawy, że śmierć uniemożliwi mu zobaczenie skutków... Więc nie
>> osądzaj księdza, póki nie zostanie osądzony.
>> Spotkałam się z samobójstwem ucznia - powiesił się. Nie wdając się w
>> szczegóły powiem tylko, że wieś odsądzała nauczycieli i szkołę od czci i
>> wiary - a winien był ojciec i ciemna wieś, jak się okazało w wyniku
>> śledztwa...
>
> Ojeju jaka ty nawiedzona jestes , najpierw obejrzyj ten reportaz a
> pozniej sie wypowiadaj.Wiekszosc dzieci w tym reportazu potwierdzilo ze
> ksiadz do nich sie dobieral , a skradzione pieniadze , o ktore oskarzyl
> ksiadz tego niewinnego chlopca znalazly sie przypadkowo przez kogos
> innego.Chlopiec wyraznie wpomnial w liscie ze ksiadz sie go molestowal
> Mam nadzieje ze pojsdzie siedziec z innymi pedziami.
Oglądałam.
Był też kiedyś reportaż o nauczycielu, który dobierał sie do uczniów i
uczennic. Zwolniono go.
To była zmowa - facet był niewinny.
Więc daj sobie na wstrzymanie i poczekaj na wyrok.
--
XL wiosenna
===========================================
Adres na WP nieaktywny. Priv tylko na e...@o...pl
Pozdrawiam podszywki - produkujcie sie dalej, nie mam nic przeciwko temu,
byle było mądrze :-P
|