Data: 2015-01-06 18:55:56
Temat: Re: Ksiądz po " kopercie"
Od: Trybun <i...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-01-04 o 09:40, krys pisze:
>
>> Wobec tego napisz jak to się odbywa u Ciebie podczas odwiedzin
>> księdza... Mówi wprost że nie wyjdzie bez koperty czy tylko wyraziście
>> daje do zrozumienia to że oczekuje grubej koperty, albo wręcz że to
>> tylko Twoje osobiste wrażenie że on musi coś dostać?
> Ja Ci napiszę, jak bywa u mnie (a właściwie u moich rodziców). Księża
> przychodzą różni. Dwa razy w ciągu dwudziestu paru lat dorosłego życia
> odwiedził nas duszpasterz, a nie urzędnik kościelny inkwizytor. NIGDY
> koperty nie zażądał, zawsze leżała na stole w okolicy utensyliów do
> poświęcenia domu, przyjmował (bez obrzydzenia;-)) dopiero po wskazaniu, że
> to dla niego. Nigdy nie zdarzyło się, zeby komentował zawartosc kopert.
> Ale z opowieści rodzinnych znane są różne przypadki, również taki, że był
> ksiądz, który od jednych koperty przyjmował, a u drugich zostawiał.
>
Czyli mniej więcej też mam takie wyobrażenie o tym rytuale zwanym "po
kolędzie".
|