Data: 2011-05-18 13:51:51
Temat: Re: Kto Ich mordował.
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Vilar" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ir04rk$l38$...@n...onet.pl...
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ir0434$v10$1@node2.news.atman.pl...
> Użytkownik "Vilar" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ir03t5$h6m$...@n...onet.pl...
>
>
> Użytkownik "zdumiony" <z...@j...pl> napisał w wiadomości
> news:ir03kd$dkh$2@news.onet.pl...
>>W dniu 2011-05-17 21:34, Ikselka pisze:
>>> http://marucha.v3v.org/viewtopic.php?t=332&sid=fe8fd
14b67de7d13a1ce5f7c2f9e173c
>>> http://forum.gazeta.pl/forum/w,902,69139977,69150156
,czy_Abraham_Vidro_mowi_l_prawd_e_o_Katyniu_.html
>>
>> Należy pamiętać że Rosjanie byli pierwszym narodem który padł ofiarą
>> komunizmu. I mieli znacznie więcej ofiar niż Polacy.
>>
>
> I bardzo słuszna uwaga...(nawet jeśli żartobliwa), MK
>
> ====================================================
========================================
> Oczywiście. A pierwszą ofiarą hitleryzmu byli Niemcy. I tak oto Niemcy
> uznali się za ofiary 2 Wojny (potwierdził to także w KL Auschwitz Benedykt
> 16), i - jak zauważył ktoś- niech ich sąsiedzi odtąd mają się na
> baczności.
> --
>
> Prawda, Prostota, Miłość
>
> Chiron
Chironie,
nawet przy mojej kiepskiej znajomości historii ogólnej, wiem, że o ile
Rosjanie ostro walczyli z bolszewizmem (wojna domowa), o tyle tylko
niektórzy Niemcy "wyrażali swoje obawy".
Nie naginaj.
====================================================
==============================================
????
Nie pisz proszę do mnie w tak sposób, bo wychodzę na manipulanta- a to nie
jest prawdą. Otóż- po pierwsze, to stwierdzenie, że w Rosji walczono z
bolszewikami a w Niemczech z Hitlerem nie- akurat nie jest prawdziwe (Hitler
zrobił zamach stanu, bo stracił popularność- raczej wyborów kolejny raz by
nie wygrał), a po wtóre- jakoś nie widzę związku tego, że Niemcy czy Rosja
stały się ofiarami- odpowiednio hitleryzmu i bolszewizmu z licznością
opozycji. Ot- mamy ugruntowany hitleryzm i ugruntowany bolszewizm. W jednym
i drugim wypadku (jak to w wiktymologii jest) mamy do czynienia z katami
(krzywdzicielami) i równocześnie- ofiarami. To nierozdzielna para. Każdy
krzywdziciel jest też ofiarą (choć odwrotnie nie koniecznie). Zauważ proszę,
że ludzie ginący z rozkazu Stalina stojąc przed plutonem egzekucyjnym
krzyczeli "za Stalina!" - co przecież nie było rzadkością. Podobnie było też
w hitlerowskich Niemczech, choć tam nie było takich czystek jak u Stalina-
właściwie po "nocy długich noży" raczej się nie zdarzały (przywódca SA
zginął z okrzykiem heil Hitler). Zauważ też, że ci sami Rosjanie, których
życie kończyło się przed plutonem egzekucyjnym albo na nieludzkiej ziemi-
wcześniej sami byli (najczęściej) krzywdzicielami, wręcz katami innych
Rosjan.
Piszesz o walkach z bolszewikami. Tak, największe i najsilniejsze walki- to
przecież eserowcy, nie biali. Zielona Armia- o której ani nie mówią sowieci,
ani nikt inny- tylko historycy. Dlaczego? Ano- Lenin wykorzystał chłopów do
rozprawy z mienszewikami (białymi). Tyle, że gdy chłopi (nienawidzący
bolszewików- na wsi rządzili eserowcy) chcieli wrócić do domów- Lenin
postraszył ich, że jak nie wygra- to biali wymordują chłopów, a co najmniej
postawią przed sądami za bestialstwa, których się dopuszczali- np na
właścicielach ziemskich. Czyli: chłopstwo, główna siła w Rosji- poparła
Lenina, nienawidząc go. Kiedy zaczęły się prześladowania, w 1919 roku (z
pamięci) powstała Zielona Armia, która rzuciła się na bolszewików (białych
unikali, bo im nie dowierzali). Kiedy po sromotnej klęsce Armii Czerwonej w
Polsce wysłano uczestników wojny polsko- sowieckiej do tłumienia powstań
chłopskich- ci chcąc zmazać z siebie hańbę klęski z Polską- w sposób nawet
jak na bolszewików okrutny zdławili bunt. Czyli: ci sami chłopi, którzy byli
katami, na których opierała się rewolucja Lenina- teraz stali się tej
rewolucji ofiarami.
Etc, itd- na okrągło: w sowieckiej Rosji ofiara stawała się katem, lub na
odwrót.
Jeśli chodzi o moje zdanie: to hucpą jest mówienie o Rosjanach w
stalinowskiej Rosji jako o ofiarach Stalina. Jeśli już- to należy pamiętać,
że byli oni także jej siłą napędowo- sprawczą, i katami. Podobnie rzecz się
ma z Niemcami- których papież Benedykt 16 nazwał pierwszymi ofiarami
Hitlera.
--
Prawda, Prostota, Miłość
Chiron
|