Data: 2002-06-17 10:14:40
Temat: Re: Kto jest swiatowej klasy ekspertem od neurokinetyki bylo Re: Kinetoza
Od: Jacek <g...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Waldemar Krzok wrote:
>
> > > > Kinetoza mnie interesuje.
> > > > Czy macie jakies osiagniecia w zakresie metod zwalczania kinetozy u
> > > > dzieci ?
> > > > Cwiczenia, terapia ?
> > >
> > > ćwiczenia niestety niezbyz pomagają. O ile to jest kinetoza samochodowa, to
> > > nie dawać dzieciakom książek czy zabawek tylko próbować zająć obserwacją
> > > otoczenia. Nic tak nie wywołuje kinetozy jak konflikt zmysłów + nuda. Na
> > > statku jest gorzej, bo brak wzrokowego/słuchowego punktu odniesienia. Tu
> > > pomaga tylko zajęcie się czymś, a jak już za późno, to sen.
> > > Niektórym pomaga imbir, ale nie wszystkim. Znam dzieci które wymiotują na
> > > sam zapach imbiru ;-)
> >
> > I do tych wnioskow doszedles po 12 lat badan nad kinetoza ?
> > Mam nadzieje ze pilotom nie serwujecie imbiru przed lotem.
> > Zadnych ksiazek, prac nt. kinetozy ktore mozna kupic ?
>
> aleś mądry. A jakie ćwiczenia pomagają przy złamanej nodze i anginie?
> Zna się przyczyny, przynajmniej częściowo. Napisałem ci, co się da
> zrobić bez lekarstw. Wbrew obiekcjom z twojej strony działa to w 70-80%.
> Jak chcesz coś na temat poczytać, to np. mam akurat pod nosem:
>
> K.L. Chiłow "Funkcja organa rawnowiesija i bolezń pieredwiżenija",
> Leningrad 1969. Nowsze też są, poszukaj na Mediline to znajdziesz.
>
> Waldek
Dzieki.
Ale sam mowiles, ze zajmujesz sie tematem kinetozy 12 lat, a podajes mi
prace z Leningradu.
Gdzie Leningrad a gdzie Berlin.
Chociaz okresl mi stan wiedzy swiatowej w zakresie kinetozy u dzieci
i czemu przemija wraz z wiekiem ?
Moja odpowiedz to zmiana parametrow ciala, waga, wzrost, dlugosc konczyn
i odstrojenie sie od czestotliwosci rezonansowych, generowanych przez
niewywazone masy napedowe silnika.
Powiesz no, no, no.
Ale ja sie tym tematem zajmowalem przez cale moje zycie, gdyz na sobie
badalem, jak uniknac kinetozy i wymiotow w podrozy.
Myslalem o tym codziennie, przed , w czasie i po kazdej podrozy
autobusem.
Kazda wycieczka szkolna to byly godziny myslenia, kiedy to sie zdarzy
(wymioty).
I podawano mi aviomarin, ktory obnizal szybkosc reakcji na bodzce
zewnetrzne i uczucie plyniecia
a juz pod skoniec szkoly sredniej zaproponowano mi Validol
i jak reka odjal.
Przyjmowany dopiero wtedy, gdy zaczalem sie czuc niedobrze, a nie
godzine przed podroza.
I wtedy moj swiat sie zmienil. Moglem jechac autobusem godzine, dwie i
nic, nadal usmiech na twarzy.
A wczesniej, to najpierw mnie omdlewaly poty na czole, potem gardlo sie
skurczowo zaciskalo i zaczynalem przelykac sline, a czule ze w gardle
mnie sie wszystko podnosi, az do znanego pozniej odruchu wymiotnego,
ktory poznalem pewnie 50-100 razy w czasie podrozy autobusem.
Zatem moge autorytatywnie powiedziec co to jest horror podrozy autobusem
dla dziecka ciepiacego na kinetoze.
I co jeszcze chcialbym dodac.
Podajesz prace po rosyjsku nt. przeciazen. Ok, znam rosyjski.
Ale sam robilem testy na sobie, ze przeciazenia to jednak nie wszystko.
Gdy jezdzilem nad morze to zatrzymywalem sie w Gdynii, w ktorej jezdzily
trolejbusy.
I wszystko bylo podobnie z autobusami, tyle ze trolejbusami moglem
jezdzic bez przerwy i bez zadnych dolegliwosci.
A w autobusach, glownie ikarus, jelcz, efekt podrozy byl bardzo szybko
zauwazalny.
Zatem wplyw przyspieszen podobny, a jeszcze inny czynnik.
Dlategfo rozmawialem z chemikami i efekt moga tez wywolywac weglowodowy
aromatyczne , wydostajace sie do atmosfery jako skladnik spalin
zawierajacy niespalona rope
i moze jeden ze skladnikow spalin ma wlasciwosci katalizujace kinetoze.
Dlatego chcialbym podjac wspolprace z twoim instytutem a szczegolnie
profesorem Cklarkiem, aby posluzyc nawet jako krolik doswiadczalny
dla znalezienia metody eliminowania katenozy u dzieci.
W rodzinie mialem pilotow samolotow pasazerskich i mysliwcow i czesto
bywalem w aeroklubach, na lotniskach, ale cos mnie zniechacalo do
cwiczen na przyrzadach szkoleniowych, nawet na karuzeli mi sie robilo
niedobrze - w trakcie krecenia sie, a nie tylko przyspieszania.
Zatem jak juz to przeciazenia, ale tez wibracje, i brak sensacji w
pociagu, trolejbusie, jakkolwiek tam tez wystepuja przeciazenia.
Ale Validol pomogl mi swobodnie jezdzic autobusami bez fatalnego
samopoczucia po aviomarynie.
A potem juz bez validolu, swobodnie, cala noc autobusem.
Dlatego zwracam ponownie uwage na wibracje, zmiane wzrostu, masy ciala,
dlugosci konczyn, jako istotne czynniki.
A czemu pytam o cwiczenia ?
Bo skoro piloci, marynarze, rybacy , potrafia sie przyzwyczaic i nie
ulegaja potem kinetozie, to cykl takich przyspieszonych cwiczen dla
dzieci, uodparniajacych na kinetoze, bylby swiatowa rewelacja.
Napisz co na ten temat mysli profesor Clarke.
Z tego co sie orientuje to w Europie jest jedynie kilka osrodkow
zajmujacych sie kinetoza, z uwagi na brak finansowania badan nad
kinetoza u dzieci.
Jacek
--
World's First Holographic Computer incorporating Self(EGO) Technology
fit to solve NP problems (knapsack algorithm) at light speed in n**@
time. Presentation at Ig Nobel Prize Ceremony (October, 2002 Harvard)
|