Data: 2007-05-16 20:53:50
Temat: Re: Kto kogo? [zasad podchodów cz1] ;)
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f2fias$d3q$1@inews.gazeta.pl...
> Sky napisał(a):
>
> > Żadna kobieta -żaden facet [drugi człowiek]
> > nigdy nie zrozumie cię -nawet w 10% a co dopiero "całkowicie"?!
> > Jeśli wydaje ci się że jesteś rozumiany[na] to uwazaj!
> > Trafiłeś[łaś] na zręczną[-ego] udawaczkę/udawacza
> > -kogoś kto mistrzowsko manipuluje twoim mniemaniem.
> > Bardzo rzadko trafia się ktoś kto potrafi naprawdę słuchać
> > [co też znając się na psychologii można doskonale symulować]
> > -ale nawet od słuchania do zrozumienia...baaardzo daleko!
>
> Bo tu nie chodzi wcale o rozumienie :) Chodzi tylko i wyłącznie o
> "wybadanie się" na poziomie czyściutko emocjonalnym. Zupełnie
> nieistotne jest, na ile rozumie się tę drugą osobę w sposób racjonalny.
> Ja to tłumaczę kiełbasą :) Partnerka flirciara, rzuca ci kiełbasę - do
> wyboru masz kilka możliwości. Rzucasz się jak wygłodniały pies na
> kiełbasę. Udajesz że kiełbasy nie zauważyłeś. Opowiadasz "jaka zajebista
> kiełbasa - chciałbym taka mieć" ... możliwości bez liku. Masz jakąś
> receptę na okiełznanie kiełbaski rozumieniem ? :)
Serwowane nam tu jakieś odgrzewane 'kiełbaski'
to już nawet nie 4ta liga empatii... ;P
Gdzieś zdaje mi się ostatnio sugerowałeś
że masz ambicje na extraklasę ;D
Ale wiem wiem -takie masz przekonanie
o poziomie "bożych krówek" co wokołocię ;)))
W poście po Dębolu przejechał się...
Skajko ;)
|